Zani2407
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2018
- Postów
- 8 109
Mam podobnie tęsknię za rodzina itd. Za tym, że mogłabym komuś porządnie i inteligentnie odpyskowac w razie potrzeby A nie takie farfocle co się czasami palnie trochę tęsknię za znajomymi. Tutaj wyboru nie masz. Ludzie albo odseparowuja całkowicie albo po prostu jest taka zazdrość że nie da się funkcjonować jak jakis wyścig... brak normalnej przyjaznej pomocy wszystko za kasę. Na wszystko trzeba "robić termin" nawet żeby się z kimś spotkać trzeba dobrze zaplanować. Takie pierdoły ....jednak jak jestem w pl np. 2 tygodnie to źle się czuje ludzie są tacy zdystansowani, nieszczęśliwi i nieprzyjemni. Nie mówiąc już o atmosferze w przychodni jak trzeba z dzieckiem iść do lekarza. Gdzieś w marzeniach jednak chciałabym kiedyś wrócić i "być znowu u siebie" ale raczej tu zostaniemy. Kupiliśmy z mężem dom. Dziecko chodzi do szkoły. Prowadzimy normalne życie i już się zaklimatyzowalismy. I chyba wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Jakbyśmy wrócili do Pl to pewnie znowu byśmy marudzili że tu było lepiej itd.
Brakuje mi tylko że dzieci nie mają babci i dziadka tak normalnie tylko przez komunikator. Mamy dość daleko bo 1400km nie jesteśmy w domu zbyt często.
Brakuje mi tylko że dzieci nie mają babci i dziadka tak normalnie tylko przez komunikator. Mamy dość daleko bo 1400km nie jesteśmy w domu zbyt często.
Oj tesknie, moze nie tyle co za polska ale za rodzina . Mimo to i tak bym nie chciala wracac do polski na stale, tutaj dobrze mi sie zyje, na pewno lzej niz tam a ty? Chcialabys wrocic.? [emoji4]