reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szukam dziewczyn, ktore maja założony szew Mcdonalda

reklama
Ja miałam co prawda szew ale Herveta, ale myślę że choć są to inne metody chodzi w tym o to samo, aby nie dopuścić do porodu przedwczesnego.
Założono mi gho w 23 tyg. Donosiłam szczęśliwie ciąże. Urodziłam w 38 tyg5dniu.
 
Dziekuje Luiza a czy moglabys mi napisac jak wygladaly Twoje wizyty u ginka po załozeniu, ile leżałas w szpitalu, czy to bolało i jak wygladało potem codzienne zycie?Prosze o odp i pozdraiwam:-)
 
Ja mam założony szew od dwóch tygodni. Jest to zabieg przeprowadzany w narkozie, także nic nie czuć. Trwa ok. 15 minut. Następnego dnia wypisano mnie do domu. Przez kilka dni lekko plamiłam. Byłam na wizycie kontrolnej u gina - w zasadzie niczym się nie różni, z tym że lekarz delikatnie sprawdza czy szew trzyma. Mam zapisane leki rozkurczowe, gdyż każde twardnienie brzucha jest niebezpieczne dla podszytej szyjki. Zalecenia lekarskie - nie robić praktycznie nic, co więcej - dużo leżeć. Hm... jeśli chcesz coś jeszcze wiedzieć - pisz śmiało. Ogólnie nie ma się czego bać - co więcej ja się czuję teraz znacznie bezpieczniej - nie panikuję przy każdym zrobionym kroku, że może się to źle skończyć. Pozdrawiam.
 
Czesc Judina , dziekuje rowniez za odpowiedz.
Mozesz mi napisac co ile ty wizyty powinny sie odbywac?
A jak gin spr czy szew sie nie zsuwa przez Usg czy przez badanie?
Czy widzialas moze jak ten szew wyglada?
Pozdraiwam

Jestesaniolkiem dziekuje i raz dwa do kwietniuweczek mi tam!!:-D
 
U mnie częstotliwość wizyt została bez zmian, czyli co 3 tygodnie. Gin szew sprawdza wzrokowo - czyli instaluje wziernik i zagląda; do tego sprawdza palcem.
Niestety nie wiem jak ten szew wygląda - szukałam w necie - nic niestety nie znalazłam. Od gina tylko raz usłyszałam, że jest to coś w rodzaju tasiemki okręconej wokół szyjki i dodatkowo przyszytej nicią, żeby się nie zsuwało.
 
Czesc dziewczyny,
Trafiłam tu w poszukiwaniu info od tych które tak jak ja maja założony szew...
U mnie założono go 3 tyg temu, kontrola 2 tyg temu wykazala ze wszystko w porzadku, jednak wczoraj wyczułam w okolicach szyjki jakas "nitke".... czy to szew moze sie zsuwać, czy zostawia sie kawałek luźnej nitki by potem go latwiej ściągnąć...
Miala któraś z Was taki przypadek?
 
reklama
Witam dziewczyny!!
Ja rowniez mam zalozony szew i chcialabym dowiedziec sie od kobietki ktora tez go ma albo miala- jak sie czula i takie tam...prosze o odpowiedz pozdrawiam
 
Do góry