J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 056
ja też rodziłam na Karowej
i było naprawdę ok,
nic z tych rzeczy
o których Wiolletto napisałaś
i za pomoc przy początkach karmienia
też jestem bardzo wdzięczna :-)
tylko chyba znieśli już poradnię laktacyjną
pod koniec karmienia w 2006 miałam problem zadzwoniłam
na numer który dostałam przy wypisie i z którego kilka
razy skorzystałam na samym początku
i powiedziano mi że już poradnia nie istnieje :-(
a szkoda
i było naprawdę ok,
nic z tych rzeczy
o których Wiolletto napisałaś
i za pomoc przy początkach karmienia
też jestem bardzo wdzięczna :-)
tylko chyba znieśli już poradnię laktacyjną
pod koniec karmienia w 2006 miałam problem zadzwoniłam
na numer który dostałam przy wypisie i z którego kilka
razy skorzystałam na samym początku
i powiedziano mi że już poradnia nie istnieje :-(
a szkoda