Mandzia ja planuję też poród w Madurowiczu moja dr powiedziała, że już w styczniu powinno wszystko wrócić do normy. Mam termin na marzec.. zastanawiam się czy jest mozliwość w Madurowiczu poznać wcześniej jakąś położną i jak jest z dzieciaczkami czy są przy mamie :-)w matce polce były oddzielnie jak ja rodziłam-koszmar, ciekawe czy też można jakoś mieć jednoosobowy pokój?
reklama
Cześć babsik
Z tego co się naczytałam to chyba nie można mieć swojej położnej w Madurowiczu. Ale tego tak na 100% nie wiem.
Co do pokoju to chyba ciężko w każdym szpitalu o jednoosobowy. Ja w pierwszej ciąży miałam taki komfort ale wtedy leżałam na oddziale izolacyjnym bo byłam przeziębiona. I do tej pory nie wiem czy to dzięki mojemu lekarzowi dostałam taki pokój czy po prostu ze względu na mój stan.
Ale o tym nie myśl. Chyba lepiej leżeć z kimś na sali. Zawsze można sie poradzić, jest się do kogo odezwać... Czas szybciej leci
Do jakiego lekarza chodzisz jeśli można spytać?
Z tego co się naczytałam to chyba nie można mieć swojej położnej w Madurowiczu. Ale tego tak na 100% nie wiem.
Co do pokoju to chyba ciężko w każdym szpitalu o jednoosobowy. Ja w pierwszej ciąży miałam taki komfort ale wtedy leżałam na oddziale izolacyjnym bo byłam przeziębiona. I do tej pory nie wiem czy to dzięki mojemu lekarzowi dostałam taki pokój czy po prostu ze względu na mój stan.
Ale o tym nie myśl. Chyba lepiej leżeć z kimś na sali. Zawsze można sie poradzić, jest się do kogo odezwać... Czas szybciej leci
Do jakiego lekarza chodzisz jeśli można spytać?
Cześć
Od razu kiedy przeczytałam informacje w ekspresie o tym, że na Szparagowej można rodzić bezpłatnie, pojechałam tam z mężem i dowiedzieliśmy się, że NFZ tylko dofinansowuje część pieniędzy, samemu trzeba zapłacić 2900 za poród, za cc 3900. Niestety tak to wygląda
Od razu kiedy przeczytałam informacje w ekspresie o tym, że na Szparagowej można rodzić bezpłatnie, pojechałam tam z mężem i dowiedzieliśmy się, że NFZ tylko dofinansowuje część pieniędzy, samemu trzeba zapłacić 2900 za poród, za cc 3900. Niestety tak to wygląda
Dziewczyny, może któraś z Was wie jak to jest z porodami w Koperniku, czy to dobry szpital? Ja jestem w 39 tc, od początku wybrałam Madurowicza, tam chodziłam do szkoły rodzenia, stamtąd mam lekarza, nastawiłam się, a tam strajk, który nie wiadomo, czy się skończy do 15- wtedy mam termin. Zastanawiam się, czy Rydygier, czy Kopernik?
Cześć
Od razu kiedy przeczytałam informacje w ekspresie o tym, że na Szparagowej można rodzić bezpłatnie, pojechałam tam z mężem i dowiedzieliśmy się, że NFZ tylko dofinansowuje część pieniędzy, samemu trzeba zapłacić 2900 za poród, za cc 3900. Niestety tak to wygląda
A jest może gdzieś jakieś info na ten temat na sieci?
reklama
Podziel się: