Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

[MartaH1985]

Ale macie dziewczyny fajnie, że wiecie już że 19 na pewno będzie po wszystkim...a tak na marginesie moja córka się urodziła wtedy i fajnie byłoby trafić na tą samą datę z drugim dzidziusiem...
AMagda ja też chciałam być przed ósmą ale był taki korek że staliśmy 40 minut...tym razem chyba po piątej muszę wyjechać...
Asia25 ta rozczochrana, niewyspana i zdesperowana to bylam ja więc pewnie jak wychodziłaś z ktg to jescze bardziej rozczochrana wisiałam na krześle- diabelnie twardym...

 

[asia25]

dziewczyny to może wszystkie się spotkamy w piątek.ja mam być w szpitalu o 14 to pewnie na odział po cc zjadę wieczorem albo w nocy, zależy jaki tłok będzie już nie mogę się doczekać:-)a z drugiej strony strach mnie oblatuje bo wiem co mnie czeka.

 

[MartaH1985]

Hej...Mam pytanie...jak to jest z porodem przy cukrzycy ciążowej na Kopernika...? Chodzi mi o to że zbliża mi się termin- mam na sobotę, a oni każą jeździć na ktg i czekać...a jak nie urodzę do 20? A podobno z cukrzycą nie powinno się przechodzić terminu? Czy któraś z Was jest w podobnej sytuacji?

 

[AMagda]

Hej,

Ja mam się zgłosić 18.04 więc pewnie 19.04 rano będę mieć cc, ale może się znajdziemy (najprawdopodobniej będę na 1p na patologii ze względu na cukrzycę )

dziewczyny to może wszystkie się spotkamy w piątek.ja mam być w szpitalu o 14 to pewnie na odział po cc zjadę wieczorem albo w nocy, zależy jaki tłok będzie już nie mogę się doczekać:-)a z drugiej strony strach mnie oblatuje bo wiem co mnie czeka.

 

[AMagda]

Hej,

W poprzedniej ciąży (też z cukrzycą ciążową) miałam wywoływany poród oksytocyną po ponad tygodniu po terminie, ale odeszły mi wody i nie miałam żadnej akcji, oprócz niewielkich skurczy więc zrobili mi cc. Lekarz monitorował poprzez USG ilość wód płodowych i wydolność łożyska. Ja zwróciłam uwagę że mam wrażenie że wody mi po troszku odpływają i porównał 2 USG (aktualne i poprzednie z 2 tyg) i faktycznie było ich mniej, więc nie czekaliśmy dłużej tylko kazał przyjechać na wywołanie. Insulinę miałam ze sobą ale w trakcie porodu dostałam tylko herbatę z łyżeczką cukru (jak miałam kroplówkę z oksytocyną) a po porodzie miałam tylko jedzenie z zaznaczeniem dieta ig.

Jak będziesz na KTG w Ambulatorium to dopytaj się napewno są Lekarze i podpowiedzą jak postępować, albo podejdź do poradni patologii ciąży i zapytaj tam.

Hej...Mam pytanie...jak to jest z porodem przy cukrzycy ciążowej na Kopernika...? Chodzi mi o to że zbliża mi się termin- mam na sobotę, a oni każą jeździć na ktg i czekać...a jak nie urodzę do 20? A podobno z cukrzycą nie powinno się przechodzić terminu? Czy któraś z Was jest w podobnej sytuacji?

 

[MartaH1985]

Jak tak dalej pójdzie to w końcu mi insuliny zabraknie...Dr Witek mi nie przepisał, bo mialam jescze 300j...a tu zonk...wystarczy mi do soboty. Chyba jutro do niego będę musiała podejść...W sobotę umyłam w domu wszystko co możliwe, podlogi na kolanach i co...i czułam się rewelacyjnie, nawet bardzo się nie zmęczylam...
Mi też przy pierwszym porodzie odeszły wody, ale nie mialam wtedy cukrzycy...teraz jakoś bardziej się martwię...

 

[agacia84]

Hej dziewczyny! Która z Was będzie rodzić na Kopernika na poczatku czerwca????.
Ja mam termin na 4 czerwca. Nie wiem jeszcze czy na 100% Kopernik, bo różne opinie słyszałam (dlatego myślałam o Ujastku ale tam jest też kiepsko).
Czy wiecie na jakim etapie są te wszystkie remonty?? Jak wygladają sale porodowe i poporodowe??? Czy są łazienki w salach. Gdzie się odbywa pierwsza faza porodu, czyli rozwieranie szyjki??

 

[AMagda]

Też miałam problem z insuliną (nocną mam 33j.) i podjechałam do Apteki obok Diabetologii (ul.Blich) i Panie sprzedały mi jedną ampułkę wyjątkowo bez recepty i nie będę musiała już jechać do Lekarza. Kosztuje jakieś 15zł więcej niż na receptę, więc biorąc pod uwagę czas spędzony w poczekalni i też często parking (bo znaleźć miejsce graniczy z cudem) to warto zapłacić

Jak tak dalej pójdzie to w końcu mi insuliny zabraknie...Dr Witek mi nie przepisał, bo mialam jescze 300j...a tu zonk...wystarczy mi do soboty. Chyba jutro do niego będę musiała podejść...W sobotę umyłam w domu wszystko co możliwe, podlogi na kolanach i co...i czułam się rewelacyjnie, nawet bardzo się nie zmęczylam...
Mi też przy pierwszym porodzie odeszły wody, ale nie mialam wtedy cukrzycy...teraz jakoś bardziej się martwię...

 

[kolorowa20]

Hej dziewczyny! Która z Was będzie rodzić na Kopernika na poczatku czerwca????.
Ja mam termin na 4 czerwca. Nie wiem jeszcze czy na 100% Kopernik, bo różne opinie słyszałam (dlatego myślałam o Ujastku ale tam jest też kiepsko).
Czy wiecie na jakim etapie są te wszystkie remonty?? Jak wygladają sale porodowe i poporodowe??? Czy są łazienki w salach. Gdzie się odbywa pierwsza faza porodu, czyli rozwieranie szyjki??

Ja mam termin wg OM na 29.05, więc terminy mamy podobne, chociaż mój lekarz przewiduje, że urodzę wcześniej ale to się okaże:-) Co do remontu to zaglądnij tutaj, są tam zdjęcia sal porodowych: Modernizacja Katedry Ginekologicznej UJ CM a co do sal poporodowych to na poprzednich stronach Dziewczyny pisały, że sale są 2-7 osobowe (o ile dobrze pamiętam) i łazienki są na korytarzu aczkolwiek teraz mogło się już coś zmienić. Na następnej wizycie wypytam mojego lekarza, bo tam pracuje więc dam znać jak będę wiedzieć coś więcej:-)

 

[agacia84]

Dziekuję Kolorowa za info. Mam nadzieje,że będziemy w kontakcie:-)