Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

[angelofdestroy]

Potwierdzam z tym dowodem rodziłam w styczniu wzieli dowód ksiązeczki ubezpieczeniowej nie chieli w ogóle.

 

[MartaH1985]

A ambolatorium to jest to samo wejście co do poradni patologii? Tam gdzie ta przeszklona rejestracja...?

 

[Columbina]

tak

 

[Kynga]

hej, ja chciałam rodzić na kopernika- mój lekaza tam prauje... 28.03 czw. wzięły mnie skurcze o 5 rano, do szpiala dojechałam na 13, dr mnie zbadał po czym stwierdził że mam 1,5cm rozwarcie.
Ale NIESTETY nie mają miejsc i będę musiała jechać do innego szpitala - ewentualnie poczekać na krześle;] JAk to usłyszałam to myślałam że padne! Wybrałam Narutowicza, bo jedyny jaki znałam i blisko.
I największy problem- bo do kopernika nic nie trzeba dla dziecka-ubranek, pampersów. A w Nartowiczu jak się okazało - WSZYSTKO trzeba mieć- więc zdenerwowanie sięgało zenitu partner zawiózł mnie do narut. i musiał szybko wracać do domu oddalonego o 30km po wszystkie niezbędne rzeczy dla małej. Ale ZDĄŻYŁ spokojnie ze wszystkim ;]
O 20 urodziłam kochaną córeczkę 3540 i 58cm - 10/10 ;]

W kolejnych dniach Kopernik też odsyłał rodzące bo nie mieli miejsc.

 

[margot87]

Kynga oja, ale stresująca sytuacja, nie dość że poród, to jeszcze bieganie za szpitalem...
mam nadzieję, że mnie to nie spotka...

może ktoś wie, w jakich godzinach najlepiej zgłosić się na ktg w koperniku?

 

[MartaH1985]

No to faktycznie nieciekawie z tym brakiem miejsc...ja broniłam się jak moglam przed porodem tam, ale ze względu na cukrzycę z insuliną zostałam "przymuszona"...czyli mogą mnie też odesłać? Nie znam innego szpitala bo mieszkam 60 km od Krakowa
Margot87 też się zastanawialam nad ktg o ktorej jechać bo mam się zgłosić do ambolatorium po 10...

 

[DzikaBez]

kynga- to miałaś pecha, ale przed swietami jest zawsze taki gorący okres, ale brak miejsc może się zdazyć w karzdym szpitalu to nie ich wina że tyle kobiet rodzi w jednym momencie, pamiętam jak rodziłam Ewke to też na porodówce mieli wszystkie miejsca zajete

 

[kolorowa20]

MartaH1985 ​gdyby się tak zdarzyło, że Cie nie mogą przyjąć to jedź na Ujastek, tam też mają dobrą opiekę nad cukrzycowymi ciężarnymi

 

[AMagda]

Hej,

Na KTG najlepiej przyjechać w okolicach 8:00 ( lub nawet przed ). Ja ostatnio byłam o 08:30 i byłam czwarta, są 2 łóżka i średnio 30min jeden zapis. Pierwsza z Pań przyszła o 7:55, specjalnie jej pytałam.

Oczywiście może się zdarzyć więcej chętnych i wszystkim Pani z rejestracji poradni patologii powie żeby przyjechać na 08:00 (tak miały te 3 Panie które były wcześniej).

Kynga oja, ale stresująca sytuacja, nie dość że poród, to jeszcze bieganie za szpitalem...
mam nadzieję, że mnie to nie spotka...

może ktoś wie, w jakich godzinach najlepiej zgłosić się na ktg w koperniku?

 

[Allegrowiczka1987]

No to faktycznie nieciekawie z tym brakiem miejsc...ja broniłam się jak moglam przed porodem tam, ale ze względu na cukrzycę z insuliną zostałam "przymuszona"...czyli mogą mnie też odesłać? Nie znam innego szpitala bo mieszkam 60 km od Krakowa
Margot87 też się zastanawialam nad ktg o ktorej jechać bo mam się zgłosić do ambolatorium po 10...

Rozmawialam z pewna lekarka i z cukrzyca ciazowa mozna rodzic spokojnie na Ujastek i w Siemieradzkim tez nie powinno byc problemu - slowa lekarki
Ja rezygnuje z Kopernika jesli moge - zdecydowalam sie na Ujastek a tez mam insuline (na noc)