Agnieszka55
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2015
- Postów
- 19
Ja jak pojechałam tydzień po terminie i czekałam tam na dole w rejestracji żeby mnie ktoś obejrzał to masakra jakas ludzi tyle już miałam dość nerwy puściły poryczałam się mąż mnie pocieszał a tu nagle podchodzi pani wyszła z gabinetu czarne włosy starsza babka położna potem się okazało podeszła pyta co się dzieje mowie ze nerwy tyle czeba czekać juz po terminie jestem lekarz prowadzący kazał mi się tu zgłosić ona odrazu mi mówi chodz nie płacz i mnie wzięła odrazu do gabinetu do doktora mówi pani się tu stresuje płacze a po co te nerwy zaraz mi ktg zrobili i juz zostałam następnego dnia urodziłam wiec wiem co się tam dzieje niema tez co się dziwić tym lekarzom pacjentów dużo pracy co któraś osoba się awanturuje też nie każdy lekarz jest rozmowny mi potem inna lekarka robiła usg i badanie bo akurat zmiana była i ten pan doktor wyszedł to lekarka taka jakby to określić zimna bez uczuć taka słuzbistka co musiała powiedziała coś zagadywalam ale bez skutku to jest bardzo dobry szpital wiec dobrze robisz ze chcesz tam rodzic daj znać jak Ci poszło na następnej wizycie ja chodziłam prywatnie do ginekologa który pracuje właśnie na kopernika