Cześć,
Adagma: Przypuszczam, że nim będziesz mieć rozwarcie na te 3-4 cm, to i tak już w szpitalu będziesz, bo skurcze będą na tyle silne i regularne. Ponoć najlepszym czasem na znieczulenie jest właśnie takie rozwarcie. Nie wiem tak naprawdę, czy później je podają. Mnie gdy powiedziano, że mam już (wyczekiwane przeze mnie) 3-4 cm i podano znieczulenie, to do 6 cm rozwarcia doszło raz dwa i dość szybko dochodzi się do pełnego 10 cm. W moim przypadku trochę się to inaczej potoczyło, bo rozwarcie doszło do 6 cm i się później zmniejszyło i skurcze ustały - stąd cesarka. Podobno nie podaje się już znieczulenia, gdy ma się większe rozwarcie, bo nawet nie zdążyłoby zadziałać, gdyż te kolejne cm przybywają szybko.
Na Kopernika naprawdę brakowało miejsc, gdy tam leżałam, ale osobiście nie znam kobiety, którą by odesłano.
Co do KTG na Kopernika, to idź tam śmiało. Ja poszłam bez żadnego skierowania, stanęłam w kolejce do rejestracji (zabierz kartę przebiegu ciąży, dowód osobisty i jeśli posiadasz to legitymację ubezpieczeniową lub inny dowód ubezpieczenia), powiedz, że już jesteś w tym i w tym tygodniu ciąży i chcesz się dostać na ktg. Oni to badanie robią raczej gdy jest już baaaardzo blisko terminu lub po terminie porodu, bo wcześniej nie ma potrzeby, no chyba, że nie czujesz ruchów dziecka lub coś innego Cię niepokoi.
Eve-marie: mój mąż też chciał początkowo bym cc miała. Później jakoś mu przeszło. Na szczęście od początku chciał uczestniczyć w porodzie. Nio, niestety skończyło się cc

Przekaż swojemu mężczyźnie, by się wziął w garść i jeśli jednak byłby to poród sn, to niech Cię wspiera, bo za to będziesz mu do końca życia wdzięczna - ja swojemu jestem

A i on będzie uradowany, że w tak trudnej chwili mógł Ci pomóc. No, przynajmniej powinien jak zobaczyłby co to znaczy rodzić

Cesarki się nie bój w każdym razie.
Katarina1980: Witaj

Jak się macie z maluszkiem? Wytrzymałaś ten o kilka dni dłuższy pobyt w szpitalu? Pozdrowienia dla Was od naszej trójki
Lea83: I jak po wizycie u internisty? Trzymasz się? Dziś i ja fatalny dzień mam

Tylko, że ja już rozpakowana. Czyżby "baby-blues"?
P.S. Do kobiet, które nie mają ubezpieczenia zdrowotnego, chorobowego!!! Jedna położna powiedziała mi, że każda kobieta w ciąży ma prawo do bezpłatnej opieki medycznej, konsultacji, badań itd. Tylko pamiętajcie by powiedzieć, że się nie ma ubezpieczenia (bo np. nie jest się nigdzie zatrudnionym). W przeciwnym razie, jak zataicie taką informację, to lekarzowi, który Was wyśle np. na badania w czasie ciąży, kochany ZUS (lub jakiś inny odpowiedni do tego urząd, może NFZ?) ściągnie z pensji odpowiednią sumę.