reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

Może mają jakieś nowe przepisy, bo Ja tam byłam ostatnio 16.04 na 4-tym KTG i nie musiałam mieć żadnych skierowań, poprostu na wizytę umawiali na dany dzień i kazali się rano zgłosić na KTG. Napewno twój Lekarz ginekolog prowadzący może takie skierowanie wypisać lub dopytaj się w diabetologii jak jesteś wcześniej :)
Coraz więcej Kobiet decyduje się na poród w Szpitalu Uniwersyteckim, dodatkowo sporo osób jest spoza Krakowa ( Ja rodziłam 19.04 przez cc i na sali gdzie leżałam dzień wcześniej, na 5 osób tylko Ja byłam z Krakowa) i mają coraz większy problem z miejscami na salach po porodzie.

:-)

jestem zarejestrowana na Patologii na 20 maja, a w poradni diabetologicznej na 10 maja. W Patologii już byłam na jednym KTG i powiedziano mi aby przychodziła tam na KTG, ale muszę mieć skierowanie.
 
reklama
vandus- jeżeli masz wizytę 20 to na pewno zrobią Ci tam ktg, ja idę 9 to będzie skończony 33tc i już mi mówili ze mam być 40 min. wcześniej bo będą ktg robić, tam standardowo robią po skończonym 32

Widzę że mamy podobny termin porodu, ja niby 24-26 czerwca, ale szyjka mi się bardzo skróciła, byłam w szpitalu (nie na kopernika) i mam założony pessar, zobaczymy co mi tam powiedzą odnośnie ściągnięcia


Trzymam kciuki:tak:
u mnie na razie wszystko ok, oprócz tej cukrzycy :no:, ale zobaczymy.
 
Dziewczyny dziękuję jeszcze raz za wsparcie- jesteście nieocenione :*:*:*


W poniedziałek miałam wizytę u mojej ginki i pogadałyśmy trochę i jakoś mi tak już lepiej, co ma być to będzie i tyle. Najważniejsze by z Małą było wszystko oki.


Teraz tylko czekać do 20 maja






Jordgubbe Kubę rodziłam w Żeromskim poprzez cesarkę, wtedy również miałam cukrzycę ciążową ale regulowaną dietą


Vandus na którą masz wizytę???ja mam na 14 ( też 20 maja) ale lekarka kazała mi przyjść 40 min wcześniej, bo zrobią mi KTG.
 
Dziewczyny dziękuję jeszcze raz za wsparcie- jesteście nieocenione :*:*:*


W poniedziałek miałam wizytę u mojej ginki i pogadałyśmy trochę i jakoś mi tak już lepiej, co ma być to będzie i tyle. Najważniejsze by z Małą było wszystko oki.


Teraz tylko czekać do 20 maja






Jordgubbe Kubę rodziłam w Żeromskim poprzez cesarkę, wtedy również miałam cukrzycę ciążową ale regulowaną dietą


Vandus na którą masz wizytę???ja mam na 14 ( też 20 maja) ale lekarka kazała mi przyjść 40 min wcześniej, bo zrobią mi KTG.


na 14:30, pewnie miniemy się w drzwiach :)
 
angel, a ja pamiętam jak podczytywałam Ciebie, jak byłaś chwilę przed i myślałam, że dla mnie poród to taka odległa przyszłość...

a dziś... dziś szykuję się na ostatni dzień bycia w ciąży.
W czw idę na (ś)cięcie. Do końca walczyłam o sn, ale jednak nic z tego [stan po poprzednim cięciu + waga dziecka].


będziemy trzymać kciuki.
 
angel, a ja pamiętam jak podczytywałam Ciebie, jak byłaś chwilę przed i myślałam, że dla mnie poród to taka odległa przyszłość...

a dziś... dziś szykuję się na ostatni dzień bycia w ciąży.
W czw idę na (ś)cięcie. Do końca walczyłam o sn, ale jednak nic z tego [stan po poprzednim cięciu + waga dziecka].


Strasznie szybko ten czas leci no nie . Nie bój się bedzie dobrze , zazdroszcze pogody na wyjscie . Kurde jak ja wych ze szpitala to chyba -10 st było;/
 
reklama
Do góry