Patisa
Antosiowa Rodzicielka :)
Kurczę... mam problem. Szukam szpitala ( i lekarza prowadzącego, który by tam pracował ) w Warszawie. Moja druga ciąza. Pierwszy poród miałam w innym mieście. Tamten szpital miał oddział położniczy po remoncie, miałam swoja położną za 600zł, fajne warunki. Teraz druga ciąża. Kompletnie nie znam warszawskich szpitali i jestem w kropce. Czytałam o Solcu - ale tam od roku jest ekipa z Inflanckiej - na stronie same różowe opinie, cukiereczki i buziaczki. Jak przeczytałam opinie na znanylekarz.pl o lekarzu tam wychwalanym to ręce mi opadły. Nienawidze buractwa i chamstwa.
poza tym, chciałabym tym razem trafić lepiej z lekarzem prowadzącym - moją dr pomimo że pracowała w szpitalu, w którym rodziłam widziałam 1 raz na oczy - a byłam 11 dni an ginekologii i potem 4 dni po porodzie.
O żelaznej niby opinie są dobre. Mam mieszane uczucia przez ich CHORY cennik. Odnoszę wrażenie, że doją konkretną kasę na pacjentkach. I nie rozumiem co oznacza ta "darmowa dwuosobowa sala" - o innych salach już nie sposób sie dowiedzieć - czyżby ceny były aż tak astronomiczne?
Dodam, że rodziłam wcześniej w szpitalu gdzie były TYLKO jednoosobowe sale. Kotary miedzy rodzącymi to jakiś koszmar...
poza tym, chciałabym tym razem trafić lepiej z lekarzem prowadzącym - moją dr pomimo że pracowała w szpitalu, w którym rodziłam widziałam 1 raz na oczy - a byłam 11 dni an ginekologii i potem 4 dni po porodzie.
O żelaznej niby opinie są dobre. Mam mieszane uczucia przez ich CHORY cennik. Odnoszę wrażenie, że doją konkretną kasę na pacjentkach. I nie rozumiem co oznacza ta "darmowa dwuosobowa sala" - o innych salach już nie sposób sie dowiedzieć - czyżby ceny były aż tak astronomiczne?
Dodam, że rodziłam wcześniej w szpitalu gdzie były TYLKO jednoosobowe sale. Kotary miedzy rodzącymi to jakiś koszmar...