reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Szpital Orłowskiego

u mnie w ostatniej chwili lekarz zmienil szpital mialam miec cc w bielanskim a bede miala w orlowskim jakies informacje?? opinie??
 
reklama
Leżałam tam na patologii ciąży pomiędzy 32 a 33 tyg. Położne które tam pracują są istnymi aniołami. Miłe, zabawne, zawsze pogadają. Miałam zamiar rodzić na karowej ale po 2 wizytach na izbie przyjęć stwierdziłam, że pracują tam same małpy więc zmieniłam na Inflancką. Niestety po kolejnej wizycie na Inflanckiej i czekaniu na wejście na izbę ok 2 godz. stwierdziłam że jak mam tu przyjechać rodzić i czekać aż będzie moja kolej (no chyba że rodzące wchodzą bez kolejki) to chyba jednak zdecyduję się na Orłowskiego. Tam wiem jak co wygląda i co mnie czeka. Wiem że na Inflanckiej są super warunki ale lepsze zło znane niż nieznane :)
 
Witam,
Aktualnie chodze do szkoly rodzenia w orlowskim i jestem pozytywnie zaskoczona.
Chodzilam tez troche po forach i jesem w 100% pewna ze tam bede rodzic!;-)
Niestety na wlasnej skórze przekonalam sie ze nie ma co patrzec na piekne sale porodowe i darmowe znieczulenie (TAK JAK W PRZYPADKU INFLANCKIEJ) zdrecydowanie odradzam ten szpital!
w pazdzierniku 2011 roku trafilam na Inflancka w 38tyg ciazy z wymiotami, stwierdzono ze moze to byc obaw zblizajacego sie porodu. polozyli mnie na sali przedporodowej, gdzie zlapal mnie skurcz macicy i trzymal przez nastepne 7 godzin! przychodzili co jakis czas lekarze i polozne do mnie, ale mysleli ze panikuje (mialam 21lat, wiec wiem co mogli cobie myslec :crazy:) kazdy twierdzil ze skurcze sie nie zapisuja na ktg wiec jest ok, nikt nie zbadal mojego brzucha, ani nie zrobil USG! po 7 h tetno dziecka calkowicie zanilklo, DOPIERO WTEDY zabrali mnie na USG i okazalo sie ze dziecko zmarlo...
przyczyna bylo odklejajace sie lozysko!!!
wspomne ze jadac do szpitala czulam ruchy dziecka, a skurcz macicy zlapal mnie DOPIERO jak jechalam na sale przedporodowa, wiec wszystko dzialo sie w tym szpitalu, pod okiem lekarzy!!!
STANOWCZO ODRADZAM TEN SZPITAL- prosze nie sugerowac sie piekna porodowka i nowym spreztem jezeli kadra tego szpitala jest do niczego i nie pomysli zeby go uzyc!!
ORLOWSKIEGO POLECIL MI MOJ LEKARZ PROWADZACY i wierze ze tak jest naprawde do
 
hej dziewczyny, odnawiam temat szpitala Orłowskiego, chodzimy tam do szkoły rodzenia i mieliśmy zamiar właśnie tam rodzić ale kilka rzeczy mnie martwi - to moje pierwsze dziecko więc wybaczcie lekką panikę i niezbyt dobrą znajomość tematu, ale...
Przeraziły mnie 2 rzeczy:
- brak toalet w sali porodowej i poporodowej... nie wyobrażam sobie spaceru do toalety na korytarzu w bólu i z niewiadomo czym,przepraszam, że tak prosto z mostu, ale cieknącym, zwłaszcza po porodzie. Tym bardziej że wchodzą tam ludzie odwiedzający.
- 2 osobowa sala porodowa, nie widzieliśmy jej bo była zajęta, ale nie wyobrażam sobie rodzić przy kimś obcym, pomijam już drugą kobietę ale OBCEGO FACETA???? W tej sali odbywają się porody rodzinne...
będę wdzięczna za każdą opinię !
 
Witam, ja rodzilam w czerwcu tego roku. Wcześniej lezalam na patologii 3 mies. Porod odbyl sie w 34 tc, poprzez planowane cięcie. Warunki w szpitalu sa trudne, z tego co wiem po moim wyjściu mial zaczynac sie remont, za to lekarze iginekolodzy i polozne oraz neonatolodzy najlepsi jakich moglam sobie wyobrazić. Drugi raz rodzilabym tylko tam, uratowali zycie moje i dziecka, mimo, ze urodzone za wcześnie udalo sie nauczyć wszystkiego i powoli dorownuje swoim rowiesnikom. Pomoc laktacyjna, wsparcie i poczucie bezpieczeństwa, w każdej chwili profesjonalna pomoc. Kazdemu polece ten szpital i w zadnym innym nigdy nie chcialabym rodzic pomimo tych trudnych, jak na owy czas, warunków.
 
Witam wszystkie przyszłe mamy!
Jestem studentką IVr fizjoterapi, przeprowadzam wśród przyszłych mam ankiete odnośnie występowania bólów kręgosłupa w ciąży. Będe bardzo wdzięczna za wypełnienie jej online. Ankieta jest anonimowa, zajmie dosłownie kilka minut. Z góry dziękuje i życzę zdrowia Wam i maluszkom! :*
Link do: OCENA CZĘSTOŚCI WYSTĘPOWANIA BÓLÓW KRĘGOSŁUPA U KOBIET W CIĄŻY
 
reklama
hej dziewczyny, odnawiam temat szpitala Orłowskiego, chodzimy tam do szkoły rodzenia i mieliśmy zamiar właśnie tam rodzić ale kilka rzeczy mnie martwi - to moje pierwsze dziecko więc wybaczcie lekką panikę i niezbyt dobrą znajomość tematu, ale...
Przeraziły mnie 2 rzeczy:
- brak toalet w sali porodowej i poporodowej... nie wyobrażam sobie spaceru do toalety na korytarzu w bólu i z niewiadomo czym,przepraszam, że tak prosto z mostu, ale cieknącym, zwłaszcza po porodzie. Tym bardziej że wchodzą tam ludzie odwiedzający.
- 2 osobowa sala porodowa, nie widzieliśmy jej bo była zajęta, ale nie wyobrażam sobie rodzić przy kimś obcym, pomijam już drugą kobietę ale OBCEGO FACETA???? W tej sali odbywają się porody rodzinne...
będę wdzięczna za każdą opinię !

Ja rodziłam tam dwa razy i będę rodziła trzeci raz. Nie wiem jak jest w innych szpitalach ale w tym mi było dobrze.
Fakt: nie ma toalety w sali porodowej i jak coś trzeba iść dwa kroki od sali do łazienki ;) Jeżeli chce się wejść pod prysznic podczas porodu to też trzeba iść do tej łazienki ;)
Są dwie chyba sale do rodzinnego? a może jedna nie wiem, bo ja rodziłam na ogólnej. Sala ta jest przedzielona ścianką, ja rodziłam z mężem i kobieta za ścianką też z mężem. Nie czułam się absolutnie skrępowana. Na czas badania położne informują jedną i drugą stronę o tym, że odbywa sie badanie. Bardzo często jak zachodzi potrzeba wypraszają panów z sali. O to położne dbają, o nasz komfort.
Przy samych partych to ma się to za przeproszeniem w du...kto jest przy porodzie ;) serio, 1000 facetów mogłoby stać i nie zrobiło by to na mnie wrażenia...Jest się w innym świecie :)

Szpital może nie jest piękny, remontu tam nie było ;) ale opieka jest rewelacyjna. Ja polecam w 100%
Skoro będę rodziła tam trzeci raz, to chyba warto :)
 
Do góry