reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

szkoła rodzenia

400 zł. ? szok!!!

Ja bardzo sobie chwalę szkołę rodzenia do której uczęszczałam - bezpłatnie, świetna instruktorka która odpowiadała na każde pytanie, liczni goście (lekarze, ludzie z firm pr. produkty dla dzieci), ulotki, super ćwiczenia.
Poznałam też świetną koleżankę, dodatkowy plus
 
reklama
Tak sobie piszę, żeby wątek podskoczył do góry i może ktoś coś doda, a propos swoich doświadczeń ze szkołami. Ja się pomału skłaniam do tego, że jednak się zapiszemy, ostatnio myślę o szkole Fundacji Rodzić po Ludzku. A moje znajoma była zadowolona ze szkoły Jeanette, to szkoła akredytowana przez Szpital przy Żelaznej w Warszawie.
 
Ja chodzę do lekarza z karowej i on mnie zachęca do uczestnictwa w szkole (nawet powiedzial ze mi przyniesie namiary na jakąś położną która prowadzi jeden z kursów), ale ja przeczytałam program tej szkoły i opinię dziewczyny która go ukończyła w tym szpitalu niedawno, i nie mam ochoty tam iść. Muszę się tylko dowiedzieć czy konieczne jest ukonczenie kursu żeby mieć poród rodzinny, bo podobno nie we wszystkich szpitalach wymagają ukończenia kursu, kiedyś na karowej nie wymagali (2 lata temu znajoma rodziłą z mężem i nie chodzili do szkoły rodzenia) ale nie wiem jak jest teraz. Ja opiekuję się dziećmi odkąd skończyłam 14 lat, rodzeństwo dawno zrobiło sobie ze mnie niańkę, mam zaliczone nawet kąpanie 5 dniowego dzieciątka, więc nie myślę z lękiem o tym jak to będzie, szczególnie że to żadna filozofia, od urodzenia oddycham przeponą więc uczyć się też nie mam czego, a co do męża to akurat nie zauważyłam żeby w tej szkole zwracali dużą uwagę na przygotowanie partnera, moja przyjaciółka chodziła do szkoły rodzenia akredytowanej przez szpital na żelaznej i tam podobno był bardzo duży nacisk na przygotowanie partnera.
To co mnie przeraziło to dziewczyna na forum pisała że jak mieli ćwiczenia z fizykoterapeutą to one ćwiczyły a faceci siedzieli z przodu przed nimi i się gapili, a grupa była za duża żeby każdy miał możliwość sprawdzenia się w opiece nad lalką.
pozdrawiam
beata
 
400 zl za szkole rodzenia? Na Polskie warunki to jest bardzo drogo. Mieszkam w Niemczech ale tam nie placi sie w zadnym szpitalu za uczeszczanie na taki kurs jedynie ojcowie ponosza koszt (jesli chca chodzic) 80 euro. Jesli chce sie uczeszczac na gimnastyke dla ciezarnych , yoge lub cwiczenia w basenie wtedy placi sie od 20- 50 euro za kurs ( 6 spotkan). Pracowalam w sluzbie zdrowia i z tego co mi wiadomo w woj. pomorskim sa rowniez bezplatne szkoly rodzenia.
 
W Warszawie jest podobno jedna szkoła rodzenia darmowa na tarchominie, ale i tak trzeba tam płacić za ćwiczenia.
Ja mieszkam pod Warszawą i tu wcale nie jest lepiej, ceny nie odbiegają bardzo od tych warszawskich :( .
 
reklama
Ja chodzę do fajnej szkoły rodzenia i to bezpłatnie. Jestem z niej bardzo zadowolona. Są cwiczenia i część praktyczna, spotkania z pediatrami i ginekolodiem oraz firmami, które mówią o produktach dla niemowląt. Jednym słowem jest super!!!
 
Do góry