reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

szkoła rodzenia czy nie ???

reklama
Ja też się wybieram do szkoły rodzenia przy szpitalu , w którym planuję poród. Zajęcia są tam bezpłatne.
Obawiam się jednak ,że będę na nie uczęszczać sama ,bo dla mojego męża to niepotrzebna strata czasu, on przecież pracuje i takie tam. Czasem mam wrażenie ,że do niego nadal jeszcze nie dociera ,że będziemy mieli dziecko , no ale cóż tak to bywa z niektórymi facetami.

Pozdrowienia dla wszystkich mam i tatusiów!
 
Mam już skierowanie od ginka i dziś wybieram się do szkoły(jednej z trzech szkół rodzenia u nas- ponoć ta na Banacha jest najfajniejsza) , żeby zapisać się i sprawdzić co i jak. To blisko mojego domu na szczęście. Jak już będę wiedziała to napiszę Wam. Myślę,żę warto chodzić na taki kurs :)
 
Abi!

Ja tak jak już wcześniej pisałam będę najprawdopodobniej rodzić w Madurowiczu, z tego szpitala jest mój lekarz prowadzący.

Pozdrawiam
 
Witam ,
jestem nowa na forum ..... wlasnie co do szkoly rodzenia mam pytanie czy to naprawde jest az tak przydatne i konieczne?
Zastanawiam sie nad tym ... czy zaczac chodzic do takiej szkoly czy jednak dam sobie jakos i rade bez niej ...prosze o rady.
pozdrawiam goraco Karolina
 
hm.. nie moge spac:)))
a juz tak pozno...

lazilam po sieci i znalazlam taka stronke z adesami do szkol rodzenia w polsce i ile to tak naprawde kosztuje

ale Caro wydaje mi sie ze skoro zajecia sa bezplatne to chyba warto zaczerpnac wiedze co z tym pozniej zrobisz to juz
indywidualna sprawa....a niektore rzeczy sa bardzo przydatne

Pozdrwaiam Aniolekk
 
hej!

U nas za szkolę rodzenia się płaci, i to niemało, a że i tak muszę mieć cesarkę (łożysko przodujące i operowany kręgosłup) to gin uznał, że nie warto. Więc nie idę, ale w innych okolicznościach, gdybym miała rodzić naturalnie to chyba bym się zdecydowała na szkołę rodzenia :)
 
Agnieszka25w-wa pisze:
Bunia nic się nie martw. 11 października ide na pierwsze zajęcia :) i zaraz po nich zdam wam relacje co i jak i z czym się je hihihi :) Pozdrowionka
Agnieszko, ja jestem teraz w Turcji i bede w Polsce spowrotem 13tego pazdziernika. Czy myslisz, ze przyjeli by mnie na kurs jesli ominelabym pierwsze zajecia. Jakbys miala okazje to bardzo prosze spytaj o to. Bo tak to nie wiem jak czesto oni zaczynaja takie cykle. W sumie teraz by mi pasowalo. Pozdrawiam . Ania
 
reklama
U mnie polozna stwierdzila ze moge jeszcze poczekac do 28 tygodnia,ale tez bym chciala,jeszcze nie rozmawialismy z mezem ale mysle ze Go przekonam.
 
Do góry