reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szew ratunkowy mc donald dwa razy?

Dołączył(a)
13 Maj 2024
Postów
1
Hej czy jest ktoś kto ma założony szew ratunkowy ja 23 tydz 1 cm szyjka .
Czy komuś poprawiali np szew?
Jak sobie z tym radzicie z wizja porodu przedwczesnego
 
reklama
Ja miałam założona na 1,6 cm i rozwarcie na 2cm zewnątrz i 1cm wewnątrz w 24 tygodniu. Urodziłam w 37+6 poprzez CC
 
Hej czy jest ktoś kto ma założony szew ratunkowy ja 23 tydz 1 cm szyjka .
Czy komuś poprawiali np szew?
Jak sobie z tym radzicie z wizja porodu przedwczesnego
Ja miałam pierwszy szew założony w 18/19 tyg na szyjkę 1mm. Po tym miała ponad 1cm. Potem w szpitalu na kontroli w 22 tygodniu okazało się ze szew nie spełnia zadania, szyjka 2-3mm, szew zjechał, zrobił się lejek i uwypuklał pęcherz. Położyli mnie z miednica wyżej, tydzień nie wstawałam z łóżka nawet do wc. Pęcherz się wycofał i dołożyli drugi szew. Szyjka miała potem jakieś 0,5-1cm. Leżałam w szpitalu do 32 tyg i wstawałam tylko do łazienki. Szwy zdjęli 36+6 a mały urodził się 39+2 🙈
Dzięki za oznaczenie 😁
 
Ja miałam pierwszy szew założony w 18/19 tyg na szyjkę 1mm. Po tym miała ponad 1cm. Potem w szpitalu na kontroli w 22 tygodniu okazało się ze szew nie spełnia zadania, szyjka 2-3mm, szew zjechał, zrobił się lejek i uwypuklał pęcherz. Położyli mnie z miednica wyżej, tydzień nie wstawałam z łóżka nawet do wc. Pęcherz się wycofał i dołożyli drugi szew. Szyjka miała potem jakieś 0,5-1cm. Leżałam w szpitalu do 32 tyg i wstawałam tylko do łazienki. Szwy zdjęli 36+6 a mały urodził się 39+2 🙈

Dzięki za oznaczenie 😁
Trafilam na Karowa w 19 tc z rozwarciem szyjki i wpuklaniem szyjki. Lezalam caly czas, nawet nie moglam do wc. Zalozyli mi szew , po kilku dniach moglam wstawac raz do lazienki , potem czesciej. 11 maja dostalam nagle regularnych skurczy (to byl 22 tc). Niestety szew puscil i urodzilam martwego synka. Wyniki badan wskazywaly na infekcje :(
 
Do góry