reklama
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 549
Ja miałam pierwszy szew założony w 18/19 tyg na szyjkę 1mm. Po tym miała ponad 1cm. Potem w szpitalu na kontroli w 22 tygodniu okazało się ze szew nie spełnia zadania, szyjka 2-3mm, szew zjechał, zrobił się lejek i uwypuklał pęcherz. Położyli mnie z miednica wyżej, tydzień nie wstawałam z łóżka nawet do wc. Pęcherz się wycofał i dołożyli drugi szew. Szyjka miała potem jakieś 0,5-1cm. Leżałam w szpitalu do 32 tyg i wstawałam tylko do łazienki. Szwy zdjęli 36+6 a mały urodził się 39+2Hej czy jest ktoś kto ma założony szew ratunkowy ja 23 tydz 1 cm szyjka .
Czy komuś poprawiali np szew?
Jak sobie z tym radzicie z wizja porodu przedwczesnego
Dzięki za oznaczenie
Trafilam na Karowa w 19 tc z rozwarciem szyjki i wpuklaniem szyjki. Lezalam caly czas, nawet nie moglam do wc. Zalozyli mi szew , po kilku dniach moglam wstawac raz do lazienki , potem czesciej. 11 maja dostalam nagle regularnych skurczy (to byl 22 tc). Niestety szew puscil i urodzilam martwego synka. Wyniki badan wskazywaly na infekcjeJa miałam pierwszy szew założony w 18/19 tyg na szyjkę 1mm. Po tym miała ponad 1cm. Potem w szpitalu na kontroli w 22 tygodniu okazało się ze szew nie spełnia zadania, szyjka 2-3mm, szew zjechał, zrobił się lejek i uwypuklał pęcherz. Położyli mnie z miednica wyżej, tydzień nie wstawałam z łóżka nawet do wc. Pęcherz się wycofał i dołożyli drugi szew. Szyjka miała potem jakieś 0,5-1cm. Leżałam w szpitalu do 32 tyg i wstawałam tylko do łazienki. Szwy zdjęli 36+6 a mały urodził się 39+2
Dzięki za oznaczenie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 149 tys
Podziel się: