reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienie na krztusiec

Dołączył(a)
5 Sierpień 2020
Postów
4
Hej,
Szczepiłyście się na krztusiec w ciąży ? Mam straszny dylemat.. każdy mówi co innego już się trochę pogubiłam w tym temacie. Mam już wypisaną receptę jednak w obecnej chwili mam katar także się wstrzymałam. I chyba przez to, że nie zrobiłam tego od razu nabrałam wątpliwości.. :c
 
reklama
Ale dla mnie też i dlatego właśnie starałam się je ogarnąć. Stąd zdziwiły mnie te dodatkowe schody ze strony lekarzy i brak wiedzy co do tego, czy mogę w ogóle przyjąć takie szczepienie.
Takie oficjalne zalecenie w Polsce jest chyba dopiero od 2018 roku, więc wielu lekarzy rodzinnych jeszcze nie ogarnia. Panie pielęgniarki w zabiegowym w mojej przychodni też były zdziwione i jedna mi podziękowała za info, bo ma akurat ciężarną córkę i jej przekaże 😬
 
reklama
Takie oficjalne zalecenie w Polsce jest chyba dopiero od 2018 roku, więc wielu lekarzy rodzinnych jeszcze nie ogarnia. Panie pielęgniarki w zabiegowym w mojej przychodni też były zdziwione i jedna mi podziękowała za info, bo ma akurat ciężarną córkę i jej przekaże 😬
No mi się właśnie wydawało, że to funkcjonuje już nieco dłużej, ale to może przez to, że sama za dużo się już naczytałam i mózg podpowiada mi jakieś dziwne fakty.
 
Ale dla mnie też i dlatego właśnie starałam się je ogarnąć. Stąd zdziwiły mnie te dodatkowe schody ze strony lekarzy i brak wiedzy co do tego, czy mogę w ogóle przyjąć takie szczepienie.
Kurka to jest szczepienie, które ma przede wszystkim chronić dziecko, a nie jest to fanaberia matki, która nagle zaczęła obawiać się krztuśca. Brak wiedzy lekarzy jest porażający. Ostatnio lekarka zapytała koleżankę, po co robiła w ciąży usg piersi, „bo w ciąży się nie robi” 🤦🏻‍♀️
 
Kurka to jest szczepienie, które ma przede wszystkim chronić dziecko, a nie jest to fanaberia matki, która nagle zaczęła obawiać się krztuśca. Brak wiedzy lekarzy jest porażający. Ostatnio lekarka zapytała koleżankę, po co robiła w ciąży usg piersi, „bo w ciąży się nie robi” 🤦🏻‍♀️
Widzisz, a ja musiałam załatwiać od ginekologa zaświadczenie, że widzi konieczność wykonania u mnie tego szczepienia, bo bez tego nie miałam nawet co liczyć na receptę od internisty. Dla mnie to niezrozumiałe. 🤷‍♀️ Co do USG w ciąży, to sama na szczęście się z tym nie spotkałam, ale znajoma też najeździła się w poszukiwaniu lekarza, który by jej je zrobił, bo "Przecież w ciąży i podczas karmienia piersią nie można zachorować na raka". Czasem mam wrażenie, że niektórzy lekarze śpią zamiast się dokształcać. Dla porównania moja teściowa pracuje jako pielęgniarka w szpitalu i co rusz ogarnia jakieś dodatkowe kursy czy szkolenia, często z własnej kieszeni, właśnie po to, by być na bieżąco, bo przecież medycyna nieustannie idzie do przodu.
 
Do góry