Crazy Girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2010
- Postów
- 2 304
U mojej Zosi skóra na buźce zdecydowanie się poprawiła. Nie zmieniłam diety ani mleka modyfikowanego bo mi coś tu nie pasowało na alergię...W nocy krostki "chowały się" na dworze również.. dopiero czerwieniły się jak płakała, poocierała buźką o pieluszke/kocyk... kupki miała "śliczne".. ;-)zaryzykowałam nie zmieniając diety ale tak mi podpowiadała intuicja..także to był trądzik niemowlęcy..