a ja czytalam ze szczepienia to najwieksze oszustwo medycyny i ze istnieja tylko po to zeby nabic kase koncernom, bo naprawde nikt nie udowodnil ze dzialaja. I czy czasem nie przynosza wiecej szkody niz pozytku..Wiec tak naprawde nie wiadomo komu wierzyc.....To strasznie trudna decyzja....
Ja sama nie wiem czy szczepic, ale raczej nie bede...
JA tez sporo o tym czytalam i na zdrowy rozsadek to faktycznie mafia: tylko nikt im tego nie udowodni, to sa naprawde ogromne pieniadze. Zeby potwierdzic teze o niesutecznosci czy niskiej skutecznosci szczepien trzeba by wylozyc grube miliony, dolarow. A tym nie sa zainteresowane bardzo bogatre koncerny farmaceutyczne. Rzady tez nie, bo kosztem niezbyt licznej statystycznie grupy obnizaja koszty leczenia tych chorob na ktore szczepimy nasze dzieci.
Przed kazdym szczepienim nie spalam pare nocy, bo nigdy nie wiesz czym to sie skonczy. A moze skonczyc sie najgorszym wyrokiem. Tak czy siak na MMR z moja corke nie ide.