70/80 zeta. Moja koleżanka ma - popytam ją gdzie kupiła bo przez internet chyba
to nie tak źle, jakby co to daj namiary;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
70/80 zeta. Moja koleżanka ma - popytam ją gdzie kupiła bo przez internet chyba
ja wogóle to mam szczęście:-) Teściowa kupuje mi wózek no i oczywiście na bieżąco ciuszki (bo temu to oprzeć się nie można). Babcia mojego Misiaka kupuje łóżeczko z całym wyposażeniem, a moja mamka resztę wyprawki czyli przewijaki dodatkowy komplet pościeli i takie tam pierdołki. Także cieszę się na maxa bo mi zostało tylko kupowanie ciuszków, które wpadną mi w oko. U mnie w rodzinie to wogóle szaleją na punkcie wnusi i prawnusi, bo będzie pierwsza
ja mam podobnie (że u mnie pierwsza wnuś i prawnuś), ale powoli się rozkręcają, na razie jedna babcia milczy, czeka do stycznia z zakupami, druga coś o kocyku nawija, a moja mamuśka zaczyna ubrankowe szaleństwo z męża strony trochę gorzej, jego brat ma 2 miesięczne dziecko, więc cały szał jest tam:-( na razie mamy ręcznik od nich czekamy też na decyzję z pracy męża czy dostaniemy wózek czy łóżeczko od nich (czy nic)... jejku jak mi brakuje latania po sklepach!!