Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Ja dziś byłam w sklepie z zamiarem kupna czegoś dla siebie i dla małej, ale ponieważ bardzo chciało mi się siusiu nie mogłam skupic się na zakupach. I w sumie nic nie kupiłam. A poza tym na 95% wierze że jest dziewczynka, a jak na następnym USG okaże się ze jednak jest chłopczyk? Nie chcę na razie kupować spódniczek albo bojówek, poczekam z tym do porodu, a póki co kupuję body i śpioszki w raczej uniwersalnych kolorach:-). Ale i tak jestem troche zła że nic nie kupiłam bo z dojściem straciłam 2 godziny, za to następnym razem na pewno nadrobię:-).