G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
Jasne, że tak ja też znam. Jednak jak widzę ogólnie to raczej są wyjątki. Zawsze któraś strona rodziny odgrywa większą rolę. Przynajmniej tak widzę w swoim otoczeniu. I naprawdę nie zawsze jest to strona mamyZależy od charakteru danej strony.
Moi rodzice zamieszkali z babcią od strony taty i ta kompletnie nie interesowała się wnukami, wiec mama codziennie zawijała się z dziećmi i chodziła do swojej mamy, tam przynajmniej miala towarzystwo.
Ale znam rodziny, gdzie super kontakt jest z obiema babciami.
Często jest tak jak rodziny z których pochodzi mąż i żona bardzo się różnią, zwłaszcza podglądem na życie.
Miało być o babozie... Znowu odbiegam od tematu chyba powinnam sobie znaleźć koleżanki