reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

reklama
no to jeszcze gorzej fikusek.... a... no i co my z tego lata skorzystamy?? trochę nie fajnie że jeszcze 2w1 jesteśmy... ciekawe dlaczego wszystkie nie możemy urodzić?? może to jakiś spisek maluchów...

no tak to jest z tymi maluchami,moj sie spieszyl w 8 mies to lezalam w szpitalu na podtrzymaniu a pozniej juz w ogole mu sie nie spieszylo:)
do szpitala poszlam z 1 cm rozwarciem tylko . po kroplowce mialam 4 :) o 12 w nocy juz 6:)
 
z oxy sie nie chodzi:) jak daja ja w kroplowce to lezy sie caly czas na porodowce:)
jak zaczniesz rodzic to zobaczysz ze kroplowka to pikus:) chciaz czasmi sie zdarza ze porod trwa pol godz:) mojha kumpela tak miala ale to zadkosc:p
Pozwole sobie sie z tym niezgodzic. Jesli podadza oxy w pompie mozna chodzic tak długo jak zajdzie potrzeba oczywiscie miedzy ktg badaniami. I nie taka oxy straszna. Poród trwa krótko a jesli wezmiesz do tego znieczulenie to poród niedośc ze krotki to i bezbolesny w sumie. Niekoniecznie wbijaja igle w dłon, byle do żyły moze byc w ramie. Miałam oxy 3 razy i zyje;-)
 
Pozwole sobie sie z tym niezgodzic. Jesli podadza oxy w pompie mozna chodzic tak długo jak zajdzie potrzeba oczywiscie miedzy ktg badaniami. I nie taka oxy straszna. Poród trwa krótko a jesli wezmiesz do tego znieczulenie to poród niedośc ze krotki to i bezbolesny w sumie. Niekoniecznie wbijaja igle w dłon, byle do żyły moze byc w ramie. Miałam oxy 3 razy i zyje;-)

u mnei z oxy sie nie chodzi.trzeba lezec te kilka godzin. i znieczulenia tez nie ma do naturalnych porodow:)
 
powiedz, tylko szczerze. kiedy zaczyna się naprawdę ból i kiedy kończy? miałam brać znieczulenie, potem powiedzieli mi lekarz i położna że ja nie potrzebuję bo naprawdę jestem odporna na ból ale jak wczoraj usłyszałam krzyki rodzącej to aż mi się niedobrze zrobiło i mało co nie zemdlałam albo coś gorszego. podobno jak już główka wychodzi i zostają "3 parte" to już nic nie boli... nie wiem co mam myśleć...
 
ja jak parlam to mnie nie bolalo,bylo tylko takie nieprzyjemne uczucie,mnie najbardziej bolalo na 7 cm jak wody odeszly. Ale kazdy organizm jest inny:)
 
misiaszek tez bym poszla chetnie poplywac...zaluje ze nie mam domku z basenem :D

Mnie najbardziej przytlacza to ze tak jak "rosłam" z tygodnia na tydzien tak teraz z dnia na dzien i tylko patrze gdzie sie pojawil nowy rozstep i ta mysl "gdybym urodzila w terminie to by go nie bylo" ...mozna naprawde popasc w depresje...madzika nie ma albo poszla rodzic albo znowu leniuszkuje:D

u mnie znieczulenie jest za darmo , ale nie wszystkim daja,zalezy od lekarza....
 
ja mialam oxy w kroplowce i wrecz kazali chodzic by macice rozruszac i pomoc sobie takze szpitalny korytarz byl moj przez pol godz mimo ze juz mialam bole wczesniejsze jednak po pol godz poszlam sie polozyc bo nie wyrabialam skurcze byly tak mocne i co 1-2minuty!
a wenflon mialyscie kiedykolwiek?
ja sie nie balam bo ja krwiodawca jestm wiec mi igly strzykawki nie straszne.
 
reklama
Do góry