reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

Anula a tego mleka nie da się zamówić w necie?
ewentualnie dowiedz się czy jest u was apteka o nazwie Kwiaty Polskie, z doświadczenia wiem,że są one dość dobrze zaopatrzone i maja możliwość sprowadzania towaru na zamówienie. Przynajmniej tak jest w Łodzi.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anula a tego mleka nie da się zamówić w necie?
ewentualnie dowiedz się czy jest u was apteka o nazwie Kwiaty Polskie, z doświadczenia wiem,że są one dość dobrze zaopatrzone i maja możliwość sprowadzania towaru na zamówienie. Przynajmniej tak jest w Łodzi.

U nas nie ma takiech aptek mówie o Zielonaj Górze ,ale za to sa dorzea zaopatrzone apteki 112 w Z.G. na Westerplatte jest jedna z nich.A jak nie to popros ,aby aptekarka zamówiła ci przeciez oni współpracują z kilkoma hurtowniami farmaceutycznymi i nie bedziesz musiała jechac gdzies do poznania czy wrocka;-).Dal nich to tez interes tylko idx do jekiejś większej apteki:-)

Ja z jeszcze jedną sprawą wcale nie czuję ,że mam rodzic za jakies 3 tyg.Nie czuję się jakas ociężała ,brzuch oczywiście wysoko.Mam skórcze przepowiadające ,na ktg nawet dochodza do 80 %,ale bezbolesne.Na 4 piętro wchodze bez problemu nawet po kilka razy dziennie.nie wiem co o tym myśleć:-(((((.Chyba ,że przenoszę
 
Ostatnia edycja:
chogatka przelecialam wszystkie apteki w zielonej a reszte obdzwonilam i nie maja w hurtowniach.nie wiadomo co jej dolega-mozliwe ze zle znosi ten okres poporodowy zreszta jak ja;-) a to mleko jak pisalam jest bardzo syte i po nim troche spi-czasami. wg lekarki ona urodzila sie duza ito zwykle mleko wystarcza jej na krocej ale nie ma to zwiazku z jej rozdraznieniem i placzliwoscia.
no w sumie u Ciebie porod tuz tuz- w kazdej chwili moze sie zaczac a co do tych symptomow to ja przeciez tez mialam wszystkie mozliwe i co? a nie powinnas miec cc ze wzgledu na Twoje dolegliwosci z tym woreczkiem????
kamilka jak pisala juz chogata nie ma u nas takiej apteki, w necie znalazlam te mleko 2 aptekach internetowych tylko wysylam im recepte a oni mi mleko no i tak bedzie trzeba robic.
 
chogatka przelecialam wszystkie apteki w zielonej a reszte obdzwonilam i nie maja w hurtowniach.nie wiadomo co jej dolega-mozliwe ze zle znosi ten okres poporodowy zreszta jak ja;-) a to mleko jak pisalam jest bardzo syte i po nim troche spi-czasami. wg lekarki ona urodzila sie duza ito zwykle mleko wystarcza jej na krocej ale nie ma to zwiazku z jej rozdraznieniem i placzliwoscia.
no w sumie u Ciebie porod tuz tuz- w kazdej chwili moze sie zaczac a co do tych symptomow to ja przeciez tez mialam wszystkie mozliwe i co? a nie powinnas miec cc ze wzgledu na Twoje dolegliwosci z tym woreczkiem????
kamilka jak pisala juz chogata nie ma u nas takiej apteki, w necie znalazlam te mleko 2 aptekach internetowych tylko wysylam im recepte a oni mi mleko no i tak bedzie trzeba robic.

No własnie idę w poniedziałek do gina i się dowiem ,niby nie robią cc bo ponoć jak mnie chwyci w czasie porodu (a daję sobie ręke uciąć ,ze tak bedzie ,bo te ataki to przez wysiłek miedzy innymi ,zgagę ,sytość w żoładku i tłuszcze głównie zwierzęce) to dadza kroplówkę przeciwbólową ,ale pyralgina juz na mnie nie działa jak zacznie boleć to ostatnio dostałam 2 kroplówki i 2 inne zastrzyki ,po których czułam się jak naćpana ,a przez ten cały czas monitorowali serce małej na ktg,bo niby może dziecku szkodzić:baffled:,więc bede miała z lekarka sporo do pogadania i zobaczymy co mi powie:-(.
Kurcze to przechlapane z tym mlekiem masz.Ale ja Ci mówię jak tylko Ty si lepiej poczujesz to mała bedzie spokojniejsza tak jak było u mojej sąsiadki .miała powikłania po porodzie i mały darł się w niebogłosy nie pomagało nic ani rece ani wózek nic .Tylko sąsiadka doszła do siebie i dziecka nie ma ,a tak on nawet nie płakał tylko darł się w niebogłosy ja go na 4 pietrze słyszałam a oni na parterze mieszkają tak dawał czadu:tak:.To samo było u mnie jak ja sie urodziłam, matka cięzki poród miała i długo do siebie dochodziła to i ja się darłam byle czego .Też odbyli pielgrzymke po lekarzach i każdy mówił ,ze jestem zdrowa.A do tego za ścianą moja babcia na raka umierała i dodatkowy stres był a ja widac to czułam.Tylko babcia umarła ,matka doszła do siebie po pordzie i z dnia na dzień zmiana o 180 stopni:-).Zreszta moja matka to do dziś ma takie podejście do dzieci ,ze głowa mała ,ona jak już się zbliża do dziecka to widać ,że cała w stresie a tylko sie dziecko odezwie to już weź go bo zaraz będzie płakał.Baba do tych rzeczy się nie nadaje:-D
 
No własnie idę w poniedziałek do gina i się dowiem ,niby nie robią cc bo ponoć jak mnie chwyci w czasie porodu (a daję sobie ręke uciąć ,ze tak bedzie ,bo te ataki to przez wysiłek miedzy innymi ,zgagę ,sytość w żoładku i tłuszcze głównie zwierzęce) to dadza kroplówkę przeciwbólową ,ale pyralgina juz na mnie nie działa jak zacznie boleć to ostatnio dostałam 2 kroplówki i 2 inne zastrzyki ,po których czułam się jak naćpana ,a przez ten cały czas monitorowali serce małej na ktg,bo niby może dziecku szkodzić:baffled:,więc bede miała z lekarka sporo do pogadania i zobaczymy co mi powie:-(.
Kurcze to przechlapane z tym mlekiem masz.Ale ja Ci mówię jak tylko Ty si lepiej poczujesz to mała bedzie spokojniejsza tak jak było u mojej sąsiadki .miała powikłania po porodzie i mały darł się w niebogłosy nie pomagało nic ani rece ani wózek nic .Tylko sąsiadka doszła do siebie i dziecka nie ma ,a tak on nawet nie płakał tylko darł się w niebogłosy ja go na 4 pietrze słyszałam a oni na parterze mieszkają tak dawał czadu:tak:.To samo było u mnie jak ja sie urodziłam, matka cięzki poród miała i długo do siebie dochodziła to i ja się darłam byle czego .Też odbyli pielgrzymke po lekarzach i każdy mówił ,ze jestem zdrowa.A do tego za ścianą moja babcia na raka umierała i dodatkowy stres był a ja widac to czułam.Tylko babcia umarła ,matka doszła do siebie po pordzie i z dnia na dzień zmiana o 180 stopni:-).Zreszta moja matka to do dziś ma takie podejście do dzieci ,ze głowa mała ,ona jak już się zbliża do dziecka to widać ,że cała w stresie a tylko sie dziecko odezwie to już weź go bo zaraz będzie płakał.Baba do tych rzeczy się nie nadaje:-D
kurcze tylko ja taki nerwus jestem ze masakra, a teraz to ju w ogole-wojne robie z byle gów...albo doly łapie i rycze. na łeb mi siada,zaczynam sie zastanawiac czy nie przejsc sie do jakiegos psychologa albo cos, o na prawde sa mamenty ze mnie az trzepie-normalnie czuje jak w srodku sie trzese.i masz pewnie racje ze nadia to wyczowa.
wspolczuje z tymi Twojimi dolegliwosciami, nie dosc ze ciaza to streor i srednie samopoczucie to jesze jakies cholerstwo sie przypaletalo.kurcze na moje powinnas miec cc.a w zielonej rodzisz czy w sulechowie?
 
Ostatnia edycja:
kurcze tylko ja taki nerwus jestem ze masakra, a teraz to ju w ogole-wojne robie z byle gów...albo doly łapie i rycze. na łeb mi siada,zaczynam sie zastanawiac czy nie przejsc sie do jakiegos psychologa albo cos, o na prawde sa mamenty ze mnie az trzepie-normalnie czuje jak w srodku sie trzese.i masz pewnie racje ze nadia to wyczowa.
wspolczuje z tymi Twojimi dolegliwosciami, nie dosc ze ciaza to streor i srednie samopoczucie to jesze jakies cholerstwo sie przypaletalo.kurcze na moje powinnas miec cc.a w zielonej rodzisz czy w sulechowie?

Ja w sulechowie i tam jest od lat moja lekarka,wiec dlatego tam;-).A Ty pewnie baby blues masz ,pewnie idź tylko nie wiem do jakiego lekarza ,bo czytałam ,ze na to też sa leki ,zeby troszkę mamusię wyciszyć ,bo skoro z małą jest wszystko ok to może Ty spróbuj ze soba zrobic porządek .Mój D już zastrzegł ,że na żadne baby blues mam nie zapadać bo on sam z małą ,synem ,psem i kotem rady nie da hihbihihihi.Ja zresztą teraz tez troszke poddenerwowana jestem i mąz też bo juz ostatnia prosta .No i byle co i awantura gotowa:cool2::sorry2:.Trzymaj sie Anula:-)http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79333,3521066.html?adw=1&gclid=CMeM1PK2gJwCFYMw3godLVTa-w
Poczytaj może to cos pomorze :-))))))))))
 
Ostatnia edycja:
A ja dziś pojechałam na oddział, oczywiście jest już dzień po terminie, ale mój ginek po zbadaniu mnie powiedział, że nic się złego nie dzieje, i jak chcę to mogę jeszcze jedna nockę spędzić w domu, chyba że zacznie się dziać coś niepokojącego typu skurcze, albo wody odeszły to mam przyjeżdżać. A jutro już mnie musi przyjąć, bo muszę mieć ciągłość zwolnienia. Więc u mnie znów zapowiada się mocno przenoszona ciąża, lub jakieś wspomaganie na rozruch :-)
 
Witam:-)
Jeszcze 10 dni do terminu. Mam skurcze przepowiadające, bóle pleców ale więcej nic się nie dzieje... niestety...
Byłam dwa dni temu na usg, Wszystko jest ok, ułożenie prawidłowe. Łożysko ma 1 stopień. Co to właściwie znaczy? Czy przy 3 zaczyna się poród?
Mam jeszcze jedno pytanie. Czego należy używać do podmywania po porodzie? Słyszałam (albo czytałam gdzieś tutaj) że dobre jest mydło w płynie biały jeleń.
Z góry dzięki za odpowiedż.:-)
 
reklama
Magduś, ja używałam i używam LActacydu jest super i jestem z niego zadowolona.

Anula, a jakie to mleko, może ja Ci mogę pomóc?
 
Do góry