reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy ciążowe

Jusia90

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Maj 2022
Postów
356
Nie wiem czy ktoś już o to pytał czy nie... W lutym poroniłam a aktualnie znów jestem w ciąży. Poprzednio na żadnej wizycie nie widziałam serca a teraz 23.05 widziałam już 6t1d serduszko biło. Ale strach jest ogromny bo to bardzo szybko wszystko się potoczyło. Jestem szczęśliwa i przerażona. Ale do meritum... Przeglądam różne fora i tam kobiety pisA jak bardzo źle się czuja, mdłości I te sprawy. Ja nie mam tak. Czasem mnie zemdli po jedzeniu Ale nie że cały czas i zależy co zjem, zgage miewam, piersi są wrażliwsze niż normalnie. Wieczorem po całym dniu bolą jak sie przebieram do spania. Brzuch czasem pobolewa koło pępka i tyle. Boję się że to za mało, że powinnam się czuj gorzej.
 
reklama
Nie wiem czy ktoś już o to pytał czy nie... W lutym poroniłam a aktualnie znów jestem w ciąży. Poprzednio na żadnej wizycie nie widziałam serca a teraz 23.05 widziałam już 6t1d serduszko biło. Ale strach jest ogromny bo to bardzo szybko wszystko się potoczyło. Jestem szczęśliwa i przerażona. Ale do meritum... Przeglądam różne fora i tam kobiety pisA jak bardzo źle się czuja, mdłości I te sprawy. Ja nie mam tak. Czasem mnie zemdli po jedzeniu Ale nie że cały czas i zależy co zjem, zgage miewam, piersi są wrażliwsze niż normalnie. Wieczorem po całym dniu bolą jak sie przebieram do spania. Brzuch czasem pobolewa koło pępka i tyle. Boję się że to za mało, że powinnam się czuj gorzej.
To nie jest zaden wyznacznik, jedna bedzie miec mocne objawy inna prawie wcale. Ja oprocz zmeczenia i nadwrazliwosci piersi nie mialam żadnych innych objawow a nawet te zanikly ok 10 tc. Obecnie jestem w 32 tc, takze moze masz to szczęście ze nie beda cie te uciążliwe objawy męczyły. Tez sie doszukiwalam problemow bo bylam po poronieniu ale w miare możliwości wyluzuj ( wiem ze ciezko) :-)
 
Do końca ciąży możesz czuć się świetnie, albo dolegliwości dopiero przyjdą. Jest jeszcze wcześnie. :) objawy nie są żadnym wyznacznikiem.
 
Ciesz się tym, ze ba razie objawy masz małe :) bo nigdy nie wiesz, kiedy Cię zaatakują ze zdwojona dila :) gratulacje i spokojnej, bezproblemowej ciąży :)
 
Każda ciąża jest inna. W pierwszej leżałam przez 16 tygodni jak z krzyża zdjeta. Wymiotowalam i ciągle miałam mdłości. W drugiej zwymiotowałam raz, a w trzeciej w ogóle i nie mialam żadnych objawów. Wszystkie dzieci zdrowe. Nie masz się czym martwić. Lepiej nie mieć tych objawów zapewniam Cię 😜. Powodzenia,🙂
 
Dziękuje za Wasze słowa wsparcia. Dają mi nadzieję, że jest dobrze. Liczę, że tym razem wszystko skończy się tak jak powinno. Chciałabym się pozbyć tego strachu ale pewnie już zawsze go będę czuła
 
Dziękuje za Wasze słowa wsparcia. Dają mi nadzieję, że jest dobrze. Liczę, że tym razem wszystko skończy się tak jak powinno. Chciałabym się pozbyć tego strachu ale pewnie już zawsze go będę czuła
Ciąża po stracie jest trudna. Ja obie ciąże (zatrzymana w 9 tygodniu) oraz obecna (28 tydzień) miałam bezobjawowe. W ciąży po stracie wkręcałam sobie wszystko, bo w 9,10,11 tygodniu nie miałam żadnych typowych objawów. Tylko cierpliwość Cię uratuje. Trzymam mocno kciuki. Naprawdę każda ciąża jest inna.
 
Co kobieta to inna ciąża.
W mojej rodzinie to każda z wymiotami i nudnościami, jedna to wręcz męczyła się z nudnościami przez calutką ciążę 😕
U mnie zero wymiotów i nudności ale za to jako jedyna z całej rodziny spędziłam 1 trymestr w łózku bo co chwilę był jakiś krwiak 🤷‍♀️

Także z tymi objawami to czysta loteria.
Jedną bolą piersi a inną nie, jedna ma zmiany smakowo-węchowe a druga kompletnie nie odczuwa żadnych zmian.
Ja np piersi dotknąć nie umiałam co tak rwały i bolały, a kuzynkę w ogóle piersi nie bolały, zgagi nie miała, rozstępów nie dostała, smaki miała cały czas te same ... Nic kompletnie nic tylko wymioty w 1trymestrze.
Nie ma się co porównywać. A stres niestety ale towarzyszy nam przez całą ciążę.
 
reklama
Oh tak, zapomniałam... krwiaka mam. Plamiłam raz, potem drugi, przez kilka dni jakieś brązowe plamki, później znów krew a od tamtej pory nic. Już ponad tydzień ale zalecili leżenie. Dziś np. Piersi mnie prawie wcale nie bolą a wczoraj bolały o wiele bardziej. Dziwne to wszystko. Wiele jestem w stanie wytrzymać żeby było dobrze ale niepewność jest trudna.

Życzę Wam wszystkim zdrowia dla Was I całej rodzinki i dziekuje
 
Do góry