G
gość _199
Gość
Ja się waham czy czekać do 6 MSC czy za te dwa tyg podawać. Ciężka sprawa.Rewelacyjnie wręcz. Ona tego po prostu się domagała, a teraz jej malo z wypróżnianiem też zupełnie bez problemu. To ten moment dla niej i tyle
Póki co ja kupuję słoiczki. Tam przynajmniej niby jest z ekologicznych upraw. A na swoją marchew itp muszę jeszcze poczekać, bo straszna była pogoda w tym roku i się wszystko opóźnia... Syn miał gotowane i uważam to za zdrowsze, tańsze i wygodniejsze. A jeszcze jak widzisz jak smakuje maluchowi to co sama zrobiłaś to już w ogóle sama przyjemność