reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Klara to odstawienie fenoterolu u twojej koleżanki dla mnie potwierdza regułę, że po odstawieniu się rodzi, choć tu kilka z was w poprzednicg ciążach tak nie miało i moj gin jak spytałam to też powiedział, że to bieg okoliczności.
No może... ale coś ten zbieg okoliczności za często.
Na logikę - macica jest przyzwyczajnoa do dawki czegoś, co ją rozluźnia - jak tego czegoś braknie poród się przyspiesza.
Ale to takie moje rozmyślania ... ;-)


Kaja,moja macica po odstawieniu tabletek w 36 tyg zapomniała,że kiedyś się kurczyła i miałam poród na siłę wywoływany w 42 tyg i 2 dniach :-)
Witam w niedzielę
 
reklama
Cześć kobietki. Ja dziś w nocy nie spałam od 3:30 to 7:30:happy: Potem jak zasnęłam to się obudziłam o 9:30 ale jeszcze budzik nastawiłam na pół godzinki:-D W łóżku z wieczora kłótnia była i M poszedł spać na górę a ja się rozwaliłam na caałym wyrku:laugh2: ale za to po 3 przyszedł bo chyba doopka mu zmarzła:cool: Przytulił i zasnął a ja oczy jak 5zł. Słuchałam jak gada o jakichś kartonach i płytach... Chyba zacznę powoli przenosić rzeczy małego do domku. Nie wiem tylko co zrobić z torbą bo: w tych godzinach od ok. 11 do ok. 15 czasem dłużej jestem u taty. Resztę dnia i nocy jestem u M tzn. u nas. Po krótce jeszcze nie wyprowadziłam się z domu rodzinnego ale jeszcze nie mieszkam z M. także jakby mnie coś złapało rano a torba u M to karetce każe zatrzymać się pod innym domem.A jak mnie złapie w nocy a torba u ojca??:laugh2::laugh2: Nie wiem jak to pogodzić. Przecież dwóch toreb nie będę robić, z jedną mi ciężko a co dopiero z dwoma:laugh2::laugh2:

No i już mamy 34tydzień i jeden dzień, suuper :laugh2::laugh2::laugh2:
 
Klara M, to mnie pocieszyłaś:tak: W Święta to już w ogóle smutno by było świeżo upieczonym mamusiom bez odwiedzin:no:
dormark, dobrze, że zwolniłaś tempo i sobie odpoczywasz- w końcu to Ty i dzidzia jesteście teraz najważniejsi. Poza tym ja z moim leniem popadałam w straszne kompleksy jak czytałam jaka jesteś pracowita:tak:
 
Cześć kobietki. Ja dziś w nocy nie spałam od 3:30 to 7:30:happy: Potem jak zasnęłam to się obudziłam o 9:30 ale jeszcze budzik nastawiłam na pół godzinki:-D W łóżku z wieczora kłótnia była i M poszedł spać na górę a ja się rozwaliłam na caałym wyrku:laugh2: ale za to po 3 przyszedł bo chyba doopka mu zmarzła:cool: Przytulił i zasnął a ja oczy jak 5zł. Słuchałam jak gada o jakichś kartonach i płytach... Chyba zacznę powoli przenosić rzeczy małego do domku. Nie wiem tylko co zrobić z torbą bo: w tych godzinach od ok. 11 do ok. 15 czasem dłużej jestem u taty. Resztę dnia i nocy jestem u M tzn. u nas. Po krótce jeszcze nie wyprowadziłam się z domu rodzinnego ale jeszcze nie mieszkam z M. także jakby mnie coś złapało rano a torba u M to karetce każe zatrzymać się pod innym domem.A jak mnie złapie w nocy a torba u ojca??:laugh2::laugh2: Nie wiem jak to pogodzić. Przecież dwóch toreb nie będę robić, z jedną mi ciężko a co dopiero z dwoma:laugh2::laugh2:

No i już mamy 34tydzień i jeden dzień, suuper :laugh2::laugh2::laugh2:

nie martw się..poród TROCHĘ trwa,więc zawsze ktoś Ci dowiezie:-)
a ja nie biorę NIC do szpitala oprócz kapci,szlafroka i kremu do twarzy :-).Jak będziemy maluszka odbierać,to dopiero z ubrankiem przyjadą.Tak było poprzednio i teraz jestem mądrzejsza i spokojniejsza
 
Ale mnie straszycie tym szybkim porodzie po odstawieniu fenotorolu:zawstydzona/y: Ja za tydzien go odstawic mam, a tydzien pozniej swieta... ja nie chce wtedy rodzic:-D
Byle tylko zdazyc sie przeprowadzic, cholerka:-p
 
Dziendoberek

Ja nadal zaganiana ale wpadlam zobaczyc czy ktos sie znowu nie rozpakowal ale widze ze na razie spokoj:tak: Ja juz nie mam sily na ten remont, choc dzieki niemu prtzesypiam cale noce bo zmeczona jestem:-)Dzis w nocy tak mnie dlonie swedzialy ze je podrapalam prawie do krwi w niektorych miejscach, ja nie wiem co to za chol... od polowy ciazy tak mam.
Ok uciekam kobietki. Milego dzionka;-)
 
Asiowo - nic się nie martw i bierz wzór z anetrix - ona po odstawieniu nie urodziła. ;-)
Każdy organizm reaguje inaczej, więc wszystko możliwe w każdą stronę ;-)
 
Dziendoberek

Ja nadal zaganiana ale wpadlam zobaczyc czy ktos sie znowu nie rozpakowal ale widze ze na razie spokoj:tak: Ja juz nie mam sily na ten remont, choc dzieki niemu prtzesypiam cale noce bo zmeczona jestem:-)Dzis w nocy tak mnie dlonie swedzialy ze je podrapalam prawie do krwi w niektorych miejscach, ja nie wiem co to za chol... od polowy ciazy tak mam.
Ok uciekam kobietki. Milego dzionka;-)

Ja się drapie drugi tydzień. Ręce, nogi, całe ciało. Myślałam, że to jakaś alergia na żel pod prysznic lub balsam, ale już używam wszystko z seri AA (bezskojarzeń-antyalergiczne, nie antyalkoholowe:-p) i drapie się dalej, a szczególnie wieczorem.
No cóż skóra się rozciąga (bo ja do tego jestem opuchnięta) i pewnie takie tego efekty:-p tyle wytrzymałyśmy, to damy rade:-D:-D:-D
już niedaleko do końca:-p:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny ja Was z tym swędzeniem nie strasze, moze to być od rozciągania ale mówiłyście ginowi, to może też być choleztaza ciążowa..... pewnie nie, ale może warto powiedzieć bo ja swedzi całe ciało nawet rece.....
 
Do góry