reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Nio ja tez mialam do wyboru od polowy wrzesnia lub dopiero pod koniec pazdziernika, wiec wybralam wczesniej, bo z wieliem brzucholem nie bezie mi sie chcialo potem jezdzic. U mnie szkola rodzenia ma trwac do poczatku listopada, 8 spotkanek po 3h.A polozna tez bee miala w pogotowiu od poczatku grudnia, bo powiedziala ze jak sie zaczyna 9mies, to lepiej byc przygotowanym na to ze poród moze sie zaczac w kazdej chwili:eek:

Beti 81 ale nie zamierzasz chyba rodzic w instytucie, tylko tam do szkoły rodzenia sie zapisalas?
dlaczego pytasz czy Beti nie zamierza rodzić w instytucie ? Złe opinie słyszałaś ??
Podziel się proszę. Wybrałaś szpital już ?
 
reklama
Dziewczyny czy wszystkie wybieracie się do szkoły rodzenia ??
Ja nie jestem do końca przekonana, waham się. Nikt mi jeszcze nie powiedział, że gdyby nie szkoła rodzenia, to nie dałby rady. Większość mówi, że warto, ale że nie do wiem się tam więcej niż z książek, internetu, od koleżanek, mamy. Do szpitala w którym będę rodziła też nie będę chodziła bo jest bardzo daleko.
Już czas, żeby się zapisać a mnie jeszcze nikt nie przekonał

Lilka ja chce chodzic do szkoly rodzenia, ale nie dlatego ze uwazam ze jest niezbedna, ale mysle ze moze byc pomocna, zwlaszcza dla meza/partnera. Poza tym jak bedzie spedzal tam ze mna czas 3 h w tyg to jakos na pewno jeszcze bardziej sie w ta ciaze wczuje i fajnie bedzie porobic "cos razem pod kontem dzidziusia::)))) Ja ide 16.09 na pierwsze spotkanko organizacyjne.

Ja idę, bo mam czas, jest to dla mnie forma intensywniejszego i bardziej świadomego przeżywania ciąży, jestem ciekawa, czego się dowiem, no i najważniejsze chyba - wybieramy sie tam razem z M, więc jest to sposób w jaki oboje przygotowujemy sie do wielkich zmian w naszym życiu (wiadomo, że dużo zmian związanych z ciążą przeżywamy tylko my mamy, bo ciężko mężczyznom zrozumieć, jak to jest kiedy np. leci nam coś z piersi ;-) ), więc nie dość, że jest to coś co możemy zrobic razem, to przy okazji M bedzie miał okazję poznać ciążę i poród ze strony doświadczonej osoby, a nie książek, no i przede wszystkim myślę, że poczuje się jako uczestnik ciąży i porodu, a nie obserwator :-)

Wlasnie, pieknie to ujelas, wlasnie o to samo mi chodzi w szkole rodzenia:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Golanda ja też zaczynam szkołę rodzenia od 16 września:) No i rzeczywiście u mnie tez położna mówi, że już w grudniu mogę urodzić, więc szkołę rodzenia na przełomie listopada i grudnia odrzuciłam od razu - tym bardziej, że ja termin z OM mam 28 grudnia, a ostatni z USG 1 stycznia:-D Ale moje maleństwo coś niepotrzebnie sie pcha szybciej, no nic może wyleżę do grudnia...
 
Laski juz usiedzieć nie mogę, za godzinę będę wiedzieć hehe albo nie jak się dzidzia uprze i matkę do wiatru wystawi:-D
Dziewczyny nie ugniatajcie dzidzi brzuchem! ja to odkryłam przez przypadek że leżałam na brzuchu i chyba ją ściskało więc mnie skopała:tak:
jak powiedziałam ginowi, że bolą mnie plecy kiedy sprzątam to powiedział, żeby nie sprzątać:cool2::cool2:
 
Adzia76 tez tak slyszlaam ze w drugiej polowie szybciej sie tyje.ja sie kurcze nie obzeram a waga sam rosnie dlatego jedynym rozwiazaniem jest chyab basen.no bo przeciez trzeba jesc...
Anulka daj znac jak po wizycie

mi sie tez brzuszek jakos napina ale nie boli wiec nie wiem co to moze byc...a napina sie glownie po seksie albo ogolnie po wysilku fizycznym.

Golanda
no chyba tam bede rodzic a slyszalas cos o instytucie?jesli tak to mow;-)
 
Golanda ja też zaczynam szkołę rodzenia od 16 września:) No i rzeczywiście u mnie tez położna mówi, że już w grudniu mogę urodzić, więc szkołę rodzenia na przełomie listopada i grudnia odrzuciłam od razu - tym bardziej, że ja termin z OM mam 28 grudnia, a ostatni z USG 1 stycznia:-D Ale moje maleństwo coś niepotrzebnie sie pcha szybciej, no nic może wyleżę do grudnia...

Myślałam że jestem sama z takim terminem:tak::tak: wg om 1 stycznia a wg usg 27 grudnia;-)nigdy nie wiem co powiedziec jak sie mnie pytaja o termin
 
Jeny Olisiński chce mnie wykończyć, cały dzień odpala muzykę we wszystkich zabawkach i wywija, nie daj Boże mu jakąś zabawkę wyłączę to jest wielkie darcie :sorry: Już mi baniak od tego pęka:tak:
U nas w końcu dzisiaj wyszło słoneczko i super, bo już chcieliśmy olej opałowy zamawiać tak w domu zimno :tak:
Anulka jak się Twoja Dzidzia zdecyduje na 27 grudnia to będzie ze mną urodziny obchodzić ;-):-)
 
Witam wieczornie , ja po spacerku kupilam mojej corce jej pierwsza torebke , jaka dumna chodzila.Pozatym ja do szkoly rodzenia sie nie wybieram , wiem , ze moje kolezanki chodzily a jak zaczely rodzic a chodzily do szkoly rodzenia to i tak wszystkiego zapomnaly z tego stresu. Wiec szkoda mi pieniedzy wole kupic co moiemu malestwu.Zycze wam spokojnego wieczoru i oszczedzajmy sie .
 
reklama
Myślałam że jestem sama z takim terminem:tak::tak: wg om 1 stycznia a wg usg 27 grudnia;-)nigdy nie wiem co powiedziec jak sie mnie pytaja o termin
Ja zawsze mówię, że terminów mam kilka, a dzidzia się urodzi kiedy będzie chciała i że mam nadzieję, że to jednak styczeń będzie, a nie grudzień :rofl2:
 
Do góry