Styczniówki 2010 !!

[patrysia*]

A tak wyglada mój dzisiejszy obiadek zdjęcie z talerza M bo mój już zjadłam ja lubie takie kolorowe obiadki wtedy to mi się chce jeść ;-)

 

[andzia76]

mniam, mniam... podziel sie...

 

[patrysia*]

mniam, mniam... podziel sie...

prosze

 

[raxneta]

A tak wyglada mój dzisiejszy obiadek zdjęcie z talerza M bo mój już zjadłam ja lubie takie kolorowe obiadki wtedy to mi się chce jeść ;-)

mniam wygląda pysznie!!!

 

[Asiowo]

Patrysiu... pyszniutki obiadek

monia1110 gratuluje podwójnego szczescia! extra

A ja dzis musze zjesc fasolki, a nawet do sklepu nie moge wyskoczyc

Dziewczyny... ja juz nie mam sił, ginka mnie zninczuje, ze nie poszłam do rodzinnego i nie zrobiłam badan, ale jak ja Paulinke miałam zostawic w takim stanie:---( Nie wyrabiam no... Ciekawe czy ona to zrozumie, ale cholerka nie moge codziennie do lekarzy biegac jak w 1 ciazy, bo nie mam takiej mozliwosci:-(Ale ta choroba malej mnie wykancza... Wygląda okropnie bidulka... tak to jest jak sie własciwie 1 raz jest chorym i 1 raz w zyciu goraczkaheh... przed chwila zasneła, pewnie znów wieczorem bedzie problem ja uspic, ale przez ta chorobe bardzo duzo spi w dzien:-(a ja jej przeciez nie zabronie:-(

 

[patrysia*]

ASIOWO ajenka a może to jest ta trzydniówka bo oprócz gorączki nic nie ma życze duuuuuużo zdrówka dla córeczki a z tymi badaniami nie masz nikogo aby na tą chwile został ktoś z Paulinka

 

[monia1110]

tez byl w szoku az mu lezka poleciala jak widzial nasze malenstwa ale tez sie cieszy no i dumny z siebie jest oczywiscie

 

[Asiowo]

ASIOWO ajenka a może to jest ta trzydniówka bo oprócz gorączki nic nie ma życze duuuuuużo zdrówka dla córeczki a z tymi badaniami nie masz nikogo aby na tą chwile został ktoś z Paulinka

Ja mam nadzieje, ze to 3dniówka, a nic powazniejszego... choroba dziecka jest najgorsza widzisz jak sie meczy, a nie mozesz pomóc:-(
A tylko dzis mogłam ja zostawic z moimi rodzicami, bo wczoraj wrocili ze wczasów i jeszcze dzis byli w domu...
Ale tak sie martwie o małą, ze dzis nie byłam w stanie jej zostawic z rodzicami, tymbardziej, ze podczas tej choroby to tylko mama istniejeZobacze... moze mąż da rade załatwic 1 dzien wolnego, zebym dała rade to załatwic przed wizyta u ginki niestety u mnie wszyscy pracuja

 

[labamba23]

Hej Dziewczynki,
a ja mam dół maksymalny.... Pewnie dla wielu z Was to śmieszne ale ja mam problem. Jutro moi rodzice zabierają moją córeczkę na kilka dni nad morze a ja nie wiem jak bez niej przeżyję:-(. To będzie nasza taka pierwsza rozłąka. Mała narazie się cieszy (i dobrze) bo zamiast siedzieć w tym nudnym mieście pojedzie na plażę bałtycką (dla niej to egzotyka bo zawsze jeździliśmy nad ciepłe morza...Tunezja, Korfu, Egipt) a tu teraz Bałtyk..... Ale do tej pory tak byłyśmy związane, że nawet spaliśmy w trójkę (mąż, córcia i ja). Wiem, że jest bezpieczna z moimi rodzicami i tylko z nimi mogę ją puścić. Z teściową - NIGDY! Ale przeraża mnie myśl o pustce, o ciszy.........Na niczym innym wiem, że nie będę mogła się skupić. Na nic książki, które lubię czytać, w romantycznym nastroju też raczej nie będę.................. Kurcze zwariuję chyba.................

To ja chyba jestem wyrodną matką i już się nie moge doczekać jak bedę w Pl wykorzystywać moja mamę do opieki nad Szymem. Szymon z babcią pierwszy raz został jak miał pół roku, a my z tatkiem na szalone wakację wyjechaliśmy, oczywiście tęskniłam, ale przecież krzywda mu się nie działa

 

[labamba23]

Asiowo dużo sił Ci życzę, mój synek też jak był chory to koszmar przeżywałam. Oby szybciutko wyzdrowiała, niech dużo pije
Kacha Wawa, a może to uczulenie na jakis krem, odstaw wszystko, a może na witaminy