reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam!

Przepraszam.nie miałam okazji życzyć Wam Wesołych Świąt,a teraz to bez sensu po juz się kończą.My dziś dopiero wróciliśmy ze szpitala,ale nadrobię życzeniami noworocznymi.
U nas nie ciekawie jak trafiliśmy w niedzielę tydzień temu do szpitala,tak wyszliśmy dopiero dziś.Masakra jakaś ominęła nas wigilia,ślub mojej mamy i cały urok tych świąt diabli wzięli ale wiadomo dzidzia jest najważniejsza. Co się z nami działo opiszę w odpowiednim wątku ale może jutro bo dziś nie dam rady.
W skrócie powiem tylko tyle że nie jest fajnie tzn. zapalenia stawów jednak u małego nie wykryli, zapalenie gardła minęło,tem, spadła ale Antos na nóżkę nadal nie staje.Czeka nas kontrolne usg przez ortopedę i chyba konsultacja neurologiczna.

A z nowości to Antoś wczoraj po raz pierwszy odkąd się urodził przespał mi całą noc od 23 do 6 SUKCES!!!Jak ja kocham to moje dziecko!
Pozdrawiamy
 
reklama
witam
współczuje kochana ze musicie przez to wszystko przechodzic, ale miej nadzieje ze bedzie dobrze. Mam nowine julcia chodzi!!! boi sie na duzy dystans ale na mały radzi se świetnie, jak ja kocham moją corcie:-)
Pozdrawiam.
 
Witam po świętach.... mam nadzieję, że wszyscy zadowoleni i prezentami i atmosferką. justyś- biedulko bardzo was tulam i współczuję - najważnijesze, że już jesteście w domku... oby się sprawa z nóżką wyjaśniła jak najszybciej.
 
Witam
Święta święta i po świętach...tak szybko zleciało.

Gratulacje dla Julci

justyś współczuję ale zdrowie najważniejsze i trzymam kciuki żeby sprawa z nóżką się wyjaśniła i żeby było wszystko wporządku:)

Pozdrawiam cieplutko bo za oknem mroźno.. drrryy:tak mówi mój K:)
 
witam po świętach:)

U nas święta udane, wszystko miło i przyjemnie:-)
Wczoraj nawet na nartach byliśmy, ale powiem szczerze ze mi nie szło


Justyś bidulko, trzymaj się kochana i ucałuj synka
 
Hello


JUstyś kochana dużo siły Ci życzę a dla Małego dużo zdrówka. Mam nadzieję że szybko staniecie na nogi!


Edyta gratulację dla JUlki.


Achh i po świętach, cały czas w rozjazdach na dłuższą metę to jest strasznie męczące.


Malwina nie było u Was problemów z prądem? W wiadomościach mówili że w Tczewie są awarię, martwiłam się czy u Was wszystko ok.
 
Paula Julka dostała 11 prezentów :szok: Mam nadzieję że problemy teściowej są tylko przejściowe.

My hmmm na sylwestra siedzimy w domu :dry: A Wy co ?

Ech... cięzko w pierwszy dzień byliśmy u dziadków ( Paula blisko Was w Surażu) U mojego dziadka strasznie się pogorszyło... już ledwo mówił, chyba już wie że to kwestia czasu bo się popłakał jak NAs zobaczył.... Strasznie mi cięzko, babcia mi opowiadała że jak byłam malutka to każdego mojego paluszka oddzielnie całował..
 
hej!
Mi tez święta za szybko mijają, a dziś mam dzień wspomnień, bo to był mój ostatni dzionek i nocka z brzuszkiem, a jutro to chyba przepłączę cały dzień:)

Prezentów też nazbieraliśmy a tu zaraz następna impreza roczkowa i następne:)
justyś: strasznie mi przykro, że wam tak w tym roku święta w szpitalu zleciały, ale najwazniejsze zdrówko małego. Mam nadzieje, że z nóżką raz dwa będzie dobrze
kaamaa: Tobie też wszystkiego dobrego - dziadkowie zawsze kochają wnuczki bardzo także tym bardziej przykro jak starość, choroba ich zabiera...trzymaj się dzielnie!
Paula: to was teściówka wystraszyła - ale dobrze, że jej lepiej i nie musiała doszpitala jechać i tam świąt spędzać...
 
reklama
Aga dziękuje Ci bardzo kochana. Wszyscy wiemy że to jest nieuniknione ale jak przychodzi to i tak straszny ból. Najbardziej boli mnie to że JUlia nie będzie Go pamiętać a bardzo mi zależało.

NO tak Wy jutro roczkujecie! ale z Życzonkami poczekam do jutra ;-). Strasznie ten czas mija a ten rok to już szczególnie mi przez palce przeleciał.
A kiedy imprezkę robicie?
 
Do góry