reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Dzięki dziewczyny.
Topoleczka to dwójka ;)
Na szczęście obyło się bez gorączki i takich tam. Tylko noce niespokojne.
No to teraz czekamy na następne zębole. Mam nadzieję, że krócej będziemy czekać niż na tego pierwszego.
Malwina, te nasze dzieciaczki, tzn. z 15 stycznia to małe wampirki ;) Zamiast jedynek to im dwójki się pchają. Co do kolek, to dziwne, że Zuzię jeszcze w tym wieku męczą.
 
reklama
Joasia a to zwolnienie to tak prawnie ? bo mi się wydaję ze nie ! a okres ochronny ???

Tak, musiało być zgodnie z prawem, Poczta Polska raczej nie robiłaby nic wbrew prawu ;) Umowę miałam do 20.05 więc po prostu wygasła a macierzyński przejął mi ZUS.
o
Tysiolek, dziękuję, że się martwisz. W sobotę coś sie stało... nie wiem co, po prostu stałam i nagle bół niesamowity od biodra na plecy, przebolałam jakos sobotę, J. był w pracy na silnych przeciwbólowych które nic nie pomogły. W niedzielę nie wstałam już z łóżka. Powoli, powoli... dokulałam się na dyżur. Był lekarz anestezjolog i lekarz intensywnej terapii więc chyba nie jakiś głupek, ale nic sensownego nie umiał mi powiedzieć, powiedział tylko, że albo mnie zawiało albo rwa kulszowa. Dostałam zastrzyki przeciwzapalne i przeciwbólowe, na dwa półdupki ;) i odżyłam :-) Boli jeszcze ale juz funkcjonuje, właśnie czekam na J. i muszę jechać na kolejny zastrzyk. Jutro jesteśmy znów sami :(

My też tak wstajemy w nocy jak Wy, identycznie, ale my już nie dosypiamy jak Wy do 7 ;-) Chyba że mały się zajmie na chwilkę to ja oko przymknę :)

Wojtula urzęduje w łóżeczku, próbuje zasnąć ale coś mu nie wychodzi. Dzisiaj mu nie zmiksowałam całkiem zupy i mi się dławił. Ja nie wiem jak mam go nauczyć gryźć. Oli w tym wieku sama jadła wafelki :/


Astrid gratulacje zabka i oby reszta wychodziła gładko i bez bólu :*
 
Ostatnia edycja:
Astrid ale ja pisałam Ze Z nie miewała kolek, tylko ze 2 razy dałam jej Sab simplex:-D:-D:-D:-D:-D:-D

A co do zębolków to prawda , jakoś dziwnie im wychodzą. Na dodatek jakoś wolno:-)
A Z od dłużego czasu męczą jedynki ale jakoś przebić się nie chcą.

I gratuluję Astrid pierwszego zębolka:-)
 
Astrid, gratulacje raz jeszcze. :-)
Tysiolek, tos poweekendowala.
Joasia, ciesze sie, ze imprezka Oliwii udana. Moze Cie gdzies przewialo? A z praca - moze bedziesz mogla wrocic do dawnej pracy? A ja wlasnie musze isc list wyslac, wrrr...
 
Gratulacje kolejnych ząbków:-D

już po obiedzie a Z jeszcze sobie śpi, czy Wasze dzieci tez po oststniej drzemce są marudne??? Bo Zuzka codziennie jak wstaje ze swojej drugiej drzemki to jest do niewytrzymania:baffled:
 
Czechow gratuluję!!! Piękne osiem zębów!

Ostatni okupiony marudzeniem, łzami i zgryzotą.... niestety....

Gratulacje kolejnych ząbków:-D

już po obiedzie a Z jeszcze sobie śpi, czy Wasze dzieci tez po oststniej drzemce są marudne??? Bo Zuzka codziennie jak wstaje ze swojej drugiej drzemki to jest do niewytrzymania:baffled:

Wręcz przeciwnie - jest pełna energii.
 
reklama
Witam się po weekendzie :-)

M znowu dzisiaj poczłapał na popołudnie, na szczęście tylko dzisiaj, od jutra ma na rano, bo nie wytrzymałabym już 4. tygodnia z rzędu sama.

Fafla właśnie patrzy w lustro i nie umie uwierzyć, że są 2 mamy i 2 psy ;-)

Zaraz lecimy się kąpać, ja jakaś bez życia dzisiaj jestem. Ale wysłałam CV, więc pierwszy krok ku nowej pracy zrobiłam ;-)

Gratuluje ząbków, a tym, co wychodzą życzę, aby wyszły szybko i bezboleśnie. u nas idą górne, dziąsełko nabombione, więc niedługo pewnie będzie znowu bye bye przespane noce.
 
Do góry