Boże dziewczyny dziś mi serce zamarło.... Mamy duuuze łóżko w sypialni ,małą zostawiłam na samym środku,poszłam rozwiesić pranie na taras i nagle słyszę przeraźliwy płacz, wpadam do pokoju a młoda na podłodze!!!!!Spadła!!! leżała na brzuszku, obejrzałam i obmacałam ją dokładnie nic nie ma , na dotyk nie reaguje płaczem, tylko pod noskiem ma czerwone. Myślicie że powinnam jechać aby jakiś lekarz ją obejrzał?
reklama
G
gość 574
Gość
Dzień dobry!
Sylwia mój szwagier dostaje od słońca wysypki takiej, ale funkcjonuje normalnie - tylko się opalac nie może i przebywać za dużo na słońcu, więc na rękach np. ma koszulę zamiast Tshirta...ale może rzeczywiście od wołowinki, bo tu Agbar też miałą ten problem po niej..
Malwina my np. śpimy z Michasią od pierwszej pobudki - tzn. jak wstanie o 4czy o 6 to ją zabieram do nas, karmię i zasypiamy i gites do 9 śpi, a jak się obudzi i widzi, że my śpimy to się sama kładzie, pielucha zakrywa buzię i się zmusza do spania, czasem ją M pogłaszcze po pleckach zeby jej pomóc i zasypia.
I nie mamy problemu ze spaniem w łóżeczku - bo np. my mamy duże, małżeńskie łóżko więc we trójkę nam nie ciasno, ale jak jadę do mojej mamy to tam wersaleczka i we trójkę to nie da rady i wtedy śpi całą nockę w łóżeczku i nie ma problemu, że jej nie zabieram do nas
Emilia: moja zrobiła ostatnio to samo - skulgała się na ziemię z naszego łoża - na ziemi były gazety mojego M, no ale spadła na nie i ryk. Nic jej nie było i nie jechałam do lekarza. Takie rzeczy się zdarzają - jak sie dziecko uspokoiło to raczej nic jej nie będzie!
a poza tym to miłego dnia.
My dziś rodzinnie. Teraz M po chlebuś poszedł, więc wykorzystuję zcas na podczytanie ale zaraz musze lecieć po warzywka dla Misi, bo juz kolejeczka się ustawia pod samochodem Pna z warzywkami!
Sylwia mój szwagier dostaje od słońca wysypki takiej, ale funkcjonuje normalnie - tylko się opalac nie może i przebywać za dużo na słońcu, więc na rękach np. ma koszulę zamiast Tshirta...ale może rzeczywiście od wołowinki, bo tu Agbar też miałą ten problem po niej..
Malwina my np. śpimy z Michasią od pierwszej pobudki - tzn. jak wstanie o 4czy o 6 to ją zabieram do nas, karmię i zasypiamy i gites do 9 śpi, a jak się obudzi i widzi, że my śpimy to się sama kładzie, pielucha zakrywa buzię i się zmusza do spania, czasem ją M pogłaszcze po pleckach zeby jej pomóc i zasypia.
I nie mamy problemu ze spaniem w łóżeczku - bo np. my mamy duże, małżeńskie łóżko więc we trójkę nam nie ciasno, ale jak jadę do mojej mamy to tam wersaleczka i we trójkę to nie da rady i wtedy śpi całą nockę w łóżeczku i nie ma problemu, że jej nie zabieram do nas
Emilia: moja zrobiła ostatnio to samo - skulgała się na ziemię z naszego łoża - na ziemi były gazety mojego M, no ale spadła na nie i ryk. Nic jej nie było i nie jechałam do lekarza. Takie rzeczy się zdarzają - jak sie dziecko uspokoiło to raczej nic jej nie będzie!
a poza tym to miłego dnia.
My dziś rodzinnie. Teraz M po chlebuś poszedł, więc wykorzystuję zcas na podczytanie
ale zaraz musze lecieć po warzywka dla Misi, bo juz kolejeczka się ustawia pod samochodem Pna z warzywkami!
sylwia100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2009
- Postów
- 1 140
tysiolek,dermatolog mi powiedziała,ze to napewno nie półpasiec bo nie ma rumienia tylko kilka krostek i ze jak nie swedzi i nie boli to nie on.
poczytałam w necie o wołowinie i cielecinie i jestem prawie pewnw ,ze to nie słonce tylko ta krowa winna ,dostał we wtorek wołowine a w czwartek cielecine.Nie wpadłabym na to ,ze dzieci uczulone na białko mleka nie moga krowy jesc,teraz juz bede mądrzejsza
Miłego dnia kobiety.
Jeszcze raz wszytkim dziekuje za rady i zainteresowanie
poczytałam w necie o wołowinie i cielecinie i jestem prawie pewnw ,ze to nie słonce tylko ta krowa winna ,dostał we wtorek wołowine a w czwartek cielecine.Nie wpadłabym na to ,ze dzieci uczulone na białko mleka nie moga krowy jesc,teraz juz bede mądrzejsza
Miłego dnia kobiety.
Jeszcze raz wszytkim dziekuje za rady i zainteresowanie
A
Asiowo
Gość
Sylwia... to dobrze, ze to nie półpasiec;-)
Dzis dopiero zobaczyłam jak sie spiekłam wczoraj na działce
ale co tam
W ogole mam lenia, dziewczynki marudne od rana, nie mam pomysłu na obiad...
Agatka dzis konczy 6 miesiecy i zastukał nam 2 ząbek:-)i Zaczynam te je ząbki czuc na cycusiu
Miłego dnia mamusie!
Dzis dopiero zobaczyłam jak sie spiekłam wczoraj na działce
ale co tamW ogole mam lenia, dziewczynki marudne od rana, nie mam pomysłu na obiad...
Agatka dzis konczy 6 miesiecy i zastukał nam 2 ząbek:-)i Zaczynam te je ząbki czuc na cycusiu
Miłego dnia mamusie!
witam i ja,
u nas trzeci ząbek się już przebija - muszę stwierdzi że mała lepiej go znosi - może mnie boli....
Gabi pojechała do mojego taty na działkę, ale cicho się w domu zrobiło... wyrodna jestem ale lubię jak tak się cicho robi (co nie oznacza że za nią nie tęsknie)
Ale ze mnie świnka ---- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA AGATKI! CAŁUSY!
u nas trzeci ząbek się już przebija - muszę stwierdzi że mała lepiej go znosi - może mnie boli....
Gabi pojechała do mojego taty na działkę, ale cicho się w domu zrobiło... wyrodna jestem ale lubię jak tak się cicho robi (co nie oznacza że za nią nie tęsknie)
Ale ze mnie świnka ---- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA AGATKI! CAŁUSY!
Emilia może sie tam uderzyła i dlatego ma czerwone jak się uspokoi i będzie się zachowywać jak zawsze to ja bym nie jechała
ja już mojego nie zostawiam na łóżku od dawna od razu wędruje do łóżeczka
Sylwia dobrze że to nie półpasiec
ja jakoś nie mam weny na pisanie
moja córa jedzie na wakacje z babcią chyba się zapłaczę
Naj dla Agatki i innych dzieciaczków !!! i gratki dla ząbkowiczów !
ja już mojego nie zostawiam na łóżku od dawna od razu wędruje do łóżeczka
Sylwia dobrze że to nie półpasiec
ja jakoś nie mam weny na pisanie
moja córa jedzie na wakacje z babcią chyba się zapłaczę
Naj dla Agatki i innych dzieciaczków !!! i gratki dla ząbkowiczów !
Minnie1
Fanka BB :)
Witam
U nas juz upal masakryczny, a ja od rana stalam i cudowalam nad zupka dla Miska ze 3 godziny
Malwina - moze to faktycznie zabki? Zycze, zeby szybko przeszlo
U nas chyba tfu tfu skonczyly sie problemy ze spaniem! Jak widze, ze zaczyna sie wiercic i co chwile wybudzac to myk na brzuszek i spi, nawet smoka nie chce.
Dzisiaj spal od 20 do 7.30 z jedna pobudka na amu o 2!
Oby tak zostalo!
Sylwia - moze uzylas jakiegos nowego kosmetyku? Chociaz uczulenie pewnie by swedzialo.... co w ogole dermatolog w takim razie powiedziala? Skoro nie polpasiec, to co?
Asiowo - wszystkiego naj dla Agatki! I gratki nowego zabka
czechow - rowniez gratki dla Laury
Milego dnia
U nas juz upal masakryczny, a ja od rana stalam i cudowalam nad zupka dla Miska ze 3 godziny
Malwina - moze to faktycznie zabki? Zycze, zeby szybko przeszlo
U nas chyba tfu tfu skonczyly sie problemy ze spaniem! Jak widze, ze zaczyna sie wiercic i co chwile wybudzac to myk na brzuszek i spi, nawet smoka nie chce.
Dzisiaj spal od 20 do 7.30 z jedna pobudka na amu o 2!
Oby tak zostalo!
Sylwia - moze uzylas jakiegos nowego kosmetyku? Chociaz uczulenie pewnie by swedzialo.... co w ogole dermatolog w takim razie powiedziala? Skoro nie polpasiec, to co?
Asiowo - wszystkiego naj dla Agatki! I gratki nowego zabka
czechow - rowniez gratki dla Laury
Milego dnia
reklama
Kaja_10
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2009
- Postów
- 5 582
Witam serdecznie!
Po powrocie z Jantara dziś sprzątanie i pranie. Pranie schnie w kilkanaście minut, gorzej z prasowaniem, tego sobie nie wyobrażam
Żałuje, że pobyt nad morzem sie skończył- było bosko. Tymek plywal codziennie w basenie - uwielbiał to, zamaczałam mu buźkę deliktanie - to niesamowite faktycznie ma odruch jak każde niemowle zamykania buzi i puszczał bączki lub pluł śmiesznie a nie dławił sie. Z rąk wypuściłam ale z plywaczkami na ramionkach i na chwilę, na wiecej nie mialam odwagi.
Na plaży super, namiocik się sprawdził ale w duży wiatr jaki był jeden dzien nie miał szans od sloneczka za to super. Opaleni jestesmy mega, Tymek też fajnie.
Czas sie przestawić na domowe.... na szczęscie woda w basenie i drzewka i jakoś przertwamy, jak lato to lato
100 latek dla półroczniaków, zdrówka dla chorowitek; sylwia nie daj się!
Miłego weekendu!
Po powrocie z Jantara dziś sprzątanie i pranie. Pranie schnie w kilkanaście minut, gorzej z prasowaniem, tego sobie nie wyobrażam
Żałuje, że pobyt nad morzem sie skończył- było bosko. Tymek plywal codziennie w basenie - uwielbiał to, zamaczałam mu buźkę deliktanie - to niesamowite faktycznie ma odruch jak każde niemowle zamykania buzi i puszczał bączki lub pluł śmiesznie a nie dławił sie. Z rąk wypuściłam ale z plywaczkami na ramionkach i na chwilę, na wiecej nie mialam odwagi.
Na plaży super, namiocik się sprawdził ale w duży wiatr jaki był jeden dzien nie miał szans od sloneczka za to super. Opaleni jestesmy mega, Tymek też fajnie.
Czas sie przestawić na domowe.... na szczęscie woda w basenie i drzewka i jakoś przertwamy, jak lato to lato
100 latek dla półroczniaków, zdrówka dla chorowitek; sylwia nie daj się!
Miłego weekendu!
Podobne tematy
