reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

cześć mówię w tą brzydką pogodę!!!!
kurcze, co się dzieje z tą pogodą? Jest przecież maj!!! W domu mam zimno jak nie wiem co, właśnie znowu włączyłam grzejnik, tylko, że od zacznie sie nagrzewać dopiero o 13 bo mam na drugą taryfę a dopiero potem odda trochę ciepełka.... A więc jeszcze trochę pomarzniemy
Mimo pogody życzę miłego dzionka
 
reklama
kaja nie wiem dziś spytam o ferie, bo mi wychodzi, że mi tylko policzyli 20 tyg. i 24 maja finito.:szok: Tak, ferie u nas były w drugiej połowie lutego, więc faktycznie w czasie urlopu wypoczynkowego miałam macierzyński. Dowiem się i dam znać!!:tak:
A Filip nadal niespokojny i zasnąć nie może.
Co do kawy ja piję dwie dziennie tak, jak w ciąży, pytałam lekarzy i nic złego w tym nie widzieli- rozpuszczalna z mlekiem. Tak spada mi ciśnienie że nie mogę funkcjonować.
:angry:asiowo ja fiksuję po prostu:szok::crazy:
 
Ostatnia edycja:
a tak poza tym że zimno to jeszcze chyba dzisiaj umrę w domu ze smrodu!!!!!! Mój kochany piesek musiał się czegoś na dworze najeść, w nocy wymiotował, a teraz co kilka minut pierdzi tak głośno i śmierdząco, że z Mateuszem sie niedługo udusimy!!!!!
 
hellou :-) My dzisiaj uderzamy na USG bioderek:tak:
Kurczaki chciałam nadrobić pozostałe wątki i znowu czuję się zagubiona:tak: Mam nadzieję że już nie będzie zmian:-)
Miłego dnia :-) U wszystkich dzisiaj leje:baffled:?
 
Witam

Kaja ja kawy nie pijam ...zbożówkę owszem hehe pycha!

Pogoda tragiczna ! .... dziś mąż ma wolne wiec niech mu dzieci dadzą popalić żeby nie było że aniołki są w domu hehe
 
Dzien dobry laski

Buch jaka pogoda, przeciez to mozna w sen zapasc i sie nie obudzic a tu tyle obowiąków!!!

Zuzu zrobiła sobie drzemke, wiec moge posiedziec troche.

Roxeen Jeny ale masz spiocha, tez bym tak chciała;-)

Asiowo moja tez zaczęła lepiej spac i mniiej pobódek robic , no ale wczoraj wciagnęła 160 ml a zazwyczaj tylko 90 i wtedy budziła sie co 3 godziny

No nic lece cosik porobic

Buziaki w ten pochmurny dzien:-D
 
Jak ja Wam zazdroszcze tych spiochow... Roxeen, Asiowo, jak Wy to robicie? Moja koza sie budzi 3 razy w nocy... A w dzien prawie w ogole nie spi.
 
Bry... Normalnie pogoda mnie dobija... wszystko posprzątane ale mam górę prasowania ale mi się nie chce, chce słońca buu.
Idę dziś z małą do dermatologa - a samochód mi zrobił psikusa i muszę wybrać się wózkiem - nie wiem jak to wyjdzie --- no nic zobaczymy
 
reklama
Witajcie, u nas problemy z netem od rana....nie dość że pogoda do bani to jeszcze net strajkuje...
Paula- chociaż ktoś się cieszy z takiej pogody....
Ja tam się źlę, bo C pewnie nie pośpi bez spaceru i będzie marudny....

Kacha- ja wiem czumu masz doła, Ty masz pewnie ciągle taką pogodę jak my teraz!!!!
Uśmiech Ci piękny i szczery ślę choć na krótką poprawę humoru...

Morka- powodzenia na usg bioderek Mierllii - no dobra Buni?

Roxen- zazdrościć śpiocha z Boo - C bardzo marudny, w nocy się rzucał, o 12-stej już był u nas w łóżku, o 4 tej syrena jakby wieki nie jadł...próbował o 2giej ale go jakoś utuliłam i poszedł spać, ale cały czas niespokojnie....


Gosia - pewnie niech małż wie, że dzieci to nie zawsze takie grzeczne....
C w weekendy jak mąż jest grzeczny, a mi to raczej popalić daje....

Kurka, Teraz płakuchna znów musze mykać....

Miłego dnia mimo wszystko!!!
 
Do góry