reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Witam ;-)

U mnie była właśnie ostatni raz położna ....jejku jak ona mnie wkurza mówi do mnie jakbym dziecka wcześniej nie miała :no::baffled: dała mi wykład o gotowaniu jedzenia i dała schemat żywienia niemowląt o dziwo nowy bo córa mimo że urodziła się w 2007 roku to ona mi gadała o starych zasadach żywienia a teraz no proszę przerzuciła się na nowy :szok: a ja już z córą jechałam na nowych i jej nie słuchałam :sorry2:


E_milcia współczuję z tymi zębami :sorry2:

mi się posypały tak ze masakra ale wszystkie mam zrobione tylko ósemki muszę wyrwać i umówić się do jakiegoś chirurga bo mi wyrwać tam gdzie chodzę nie chcą a ja chce na nfz bo prywatnie mi wycedzili od 150zł do 500zł zależy jak ząb wygląda :baffled: 500zł i jeszcze ci krzywdę robią ;-)a mam 2 ósemki wykruszone w ciązy już jedną co boli a jeszcze nie wyszła i to dopiero masakra będzie ...no dobra mogła bym pisać i pisać o zębach bo w życiu takiego koszmaru z zębami nie miałam :zawstydzona/y:

Kaja powodzenia na turnieju ;-)do Poznania mówisz chcesz się wybrać ;-)

Czechow super prezenty mój mi chciał kupić na imieniny nową szczoteczkę do zębów i w końcu nawet mi jej nie kupił :-D


zmykam karmić młodego bo koncert zaraz będzie albo zje sobie piąstki :-D
 
Witam Was kobietki;-)
U Nas bez zmian, wszystko wporządku. Mały nic tylko wisiałby na cycu;-/
Tylko tak się uspokaja,aż mnie to przeraża bo się tak nauczył.
U mnie z podwoziem już lepiej po zabiegu już nic nie boli i nic nie czuje.czekam aż się zagoi i szew ładnie wchłonie;-)
Za 2 tyg kontrola i zobaczymy. Bez serduszkowniu już dostaje szału ;-) Heheh..
Pogoda u nas dzisiaj też do bani,wczoraj było super tak wiosennie byliśmy nawet na ponadgodzinnym spacerku. A dziś doooopa;-/
Mały teraz śpi więc znalazłam chwilę, posprzątałam podszykowałam obiad, poprasowałam i zajrzałam do Was:-)
Pozdrawiam Was serdecznie buziaki:-*
 
hej!!! Jak juz kiedyś pisałam jakiś czas temu byłam z moim małym skarbem w szpitalu bo miał problemy z robieniem kupki, miał zaparcia i bardzo się męczył. W szpitalu przepisali mi takie kropelki na te problemy o nazwie ESPUTIKON. Mały bierze je juz dwa tyg i odpukać po pierwszym tyg była znaczna poprawa, mały robił kupkę z małym wysiłkiem raz dziennie a od trzech dni robi już swobodnie nawet dwa, trzy razy dziennie. Więc jeśli któraś z Was wypróbowała już inne sposobyi nic to polecam, może akurat zadziała. Kropelki są w aptece bez recepty i kosztują ok 16 zł.
pozdrawiam i życzę miłego dnia, zbieram się z synkiem na spacerek :)

u nas wlasnie od kilku dni jerst problem i tez daje esputikon ale sporadycznie...moze jak bede dawac regularnie to bedzie lepiej
 
Hej mamusie!

czechow, wronek, dormark, macy -dołączam się do szyszkowatych
- alez mnie wnerwił wczoraj mój mąż - godzine czekałam aż zje i wypije herbatę żeby dziecka kąpać - o 22 nie wytrzymałam i zapytałam czy będzie Misie kąpał dzis o 23 czy o północy i czy w końcu łaskawie przyspieszy swoją organizację, żebym mogła choć trochę wieczoru miec dla siebie. To się obraził i stwierdził, że nie kąpie dziecka. No to sobie pogadałam, że taki tatuś własnie, że na mnie sie obraża a na złość dziecku robi. Wtachałam sama wanienkę z wodą do sypialni, rozebrałam małą i zaczęłam kąpać - to przylazł, że jednak wykąpie, bo nie chce robic dziecku na złość. Rzecz jasna to juz były przeprosiny, że przyszedł, ale w ramach pojednania powiedział, że nie pomyślał, że ja mogę mieć dosyć po całym dniu bycia z dzieckiem sam na sam i że chcę odpocząć:blink:

Takie to wszystko myślące jest-bo to trzeba się wysilić żeby zauważyć, że ja jestem z dzieckiem sama dzien w dzień od rana do wieczora i to późnego:baffled: i to jak wakacje są - gdziez ja bym mogla być zmęczona po takim dniu...ehhh brak słów!

Yol_a: sadźcie te drzewa i to dużo, bo jak my teraz ogołocimy je to dla naszych córek już szyszek nie starczy...

Za to moja córcia jest cudowna - nie wiem co mi dziś było, ale za chiny się wyspac nie mogłam. Dzidzia zasnęła o 23:30 wstała o 6:30 - zjadła i o 7 spała dalej do 9, a od 9 do 11 leżała grzecznie ze mną w łóżku - bo starczyło mi siły żeby ją zabrać do siebie i w buzię cyca włożyć - a ona kochana juz spać nei chciała - to sobie cyckała, a jak się najadła to leżała ciuchutko - o 11 otworzyłam oczy, bo mi paluszki po buźce chodziły - a tu Misia na mnie patrzy i się śmieje - matko! serce mi się rozpłynęło:-D no i łaskawie sie zwlokłam - pobawiła się od 12 - ja w tym czasie się ogarnęłam - nakarmiłam ją i śpi teraz aniołek:happy2:

Aa odnośnie kupek - wczoraj wypiłam z litr kompotu z jabłek a wieczorem taaaakaaa wielkaaa pięęęękna kupaaaa! po 3 dniach - alez mamusia była szczęśliwa. Jabuszka niezawodnie zadziałały:tak: To dziś znowu gotuję kompocik co by do popijania był!

emilcia, gosia: ja az się boję iść do dentysty - coś czuję, że mi się sypnęły po ciąży:baffled:
roxeen: u mnie usypianie na noc w 3/4 przypadków odbywa sie przy cycu na leżąco i zasypia najpierw mamusia, potem dzidzia:-D w dzien potrafi sama, na noc bez cyca nie chce!
kaja: powodzenia na turnieju - a rozmiarem się nie martw - przeczytałam w jakiejś gazecie, że średnio 5-6 miesięcy trwa powrót do wagi sprzed ciąży!
agbar: podobno po dziecku okresy są mniej bolesne - tak mi od lat obiecywala moja ginka - bo ja też boleśnie przechodziłam i nieregularnie - ciąża miała mi wszystko wyregulowac - zobaczymy co to będzie;-)
klara: asertywność ciężka sprawa - ale jak pomyśle, że mam biegać przy gościach, albo że mi nie pasuje to mówię NIE, a jak nie działa to męża nasyłam i jak on powie nie to już wiadomo, że u nas się nikt nie pojawi hehe:tak:
martadu: a nie przekarmiasz malucha? moja w 6 tyg. miała 4300, a urodziła się 3460 i na chudzinkę nie wygląda - dwa podbródki, fałdki na nóżkach wypełnione. Teraz ma 2 miesiące to myślę, że jakieś 5 z hakiem ma - nie wiem dokaldnie bo nie mam wagi;-)
 
Witam dzisiaj z załamką :-( byłyśmy się ważyć i w ciągu 2 dni tylko na piersi odchudziłam moje dziecko o 80g... :zawstydzona/y::-( nie wiem jak to możliwe, czuję się z tym strasznie. Jeszcze jak na złość spotkałam naszą lekarkę i powiedziała coś, że się uparłam, a mała może skończyć w szpitalu. Czuję się, jakbym była zła matką.
Pozostaje mi powitać z powrotem znienawidzoną butelkę.
 

Piękny komplecik ;-)

Witam dzisiaj z załamką :-( byłyśmy się ważyć i w ciągu 2 dni tylko na piersi odchudziłam moje dziecko o 80g... :zawstydzona/y::-( nie wiem jak to możliwe, czuję się z tym strasznie. Jeszcze jak na złość spotkałam naszą lekarkę i powiedziała coś, że się uparłam, a mała może skończyć w szpitalu. Czuję się, jakbym była zła matką.
Pozostaje mi powitać z powrotem znienawidzoną butelkę.

A może źle ją zważyli poprzednim razem? Nie jesteś złą matką - no co ty???
Na pewno trzeba uważać by się nie odwodniła ale nie daj sobie niczego wmówić - karm piersią ale jeśli będzie trzeba dokarmiać butlą to zastanów się, zdrowie jest najważniejsze a jeśli maleństwo nie będzie miało siły to nie będzie mogła wyciągnąć mleka z piersi.
 
Witam dzisiaj z załamką :-( byłyśmy się ważyć i w ciągu 2 dni tylko na piersi odchudziłam moje dziecko o 80g... :zawstydzona/y::-( nie wiem jak to możliwe, czuję się z tym strasznie. Jeszcze jak na złość spotkałam naszą lekarkę i powiedziała coś, że się uparłam, a mała może skończyć w szpitalu. Czuję się, jakbym była zła matką.
Pozostaje mi powitać z powrotem znienawidzoną butelkę.

Pasibrzuch nie martw się nie jestes złą matka wręcz przeciwnie jesteś wspaniałą mamą dla swojej córeczki.Dzieci nie zawsze równo i szybko przybierają na wadze.Wydaje mi się że lekarka zamiast Ci pomóc chciała Cię poprostu zdołować i doprowadzić do zrezygnowania. Ty widzisz jak mała się zachowuje i ile potrzebuje. Jeśli nie płacze i nie szuka to znaczy że się najada a to najważniejsze.:tak:;-)
 
Czechow, Cie zaszczyt kopnal. Moj maz mnie przeprosil raz w zyciu. Nie komentuje. A kwiatki - owszem, dostawalam przed slubem. Podpisalam cyrograf i teraz to moge sama sobie isc do kwiaciarni. A o dniu kobiet pewnie pamietac nie bedzie, chyba ze przypomne i telefonie do mamy.

Yol_a, ja sie tez nie dopinam. I gowno przeciez zrobie. Tu i tak przy tych grubasach jestem laska, chyba ze Labamba po tej silce przyjedzie do Londynu, to wtedy bedzie mi glupio.:-p Co do czolgu - to nie problem go zalatwic. Problem przetransportowac.;-)

Czechow, ja po takiej wizycie asertywna bym nie byla. Chyba ze w wiezieniu sa jakies kursy.;-)

Wracam do sprzatania. Przynajmniej chalupa bedzie czysta.:cool2:

PASIBRZUCH, SPÓJRZ NA SIATKI CENTYLOWE!!! PROSZĘ CIĘ. NIE ZADRĘCZAJ SIĘ. MAŁA JEST DOŻYWIONA!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam dzisiaj z załamką :-( byłyśmy się ważyć i w ciągu 2 dni tylko na piersi odchudziłam moje dziecko o 80g... :zawstydzona/y::-( nie wiem jak to możliwe, czuję się z tym strasznie. Jeszcze jak na złość spotkałam naszą lekarkę i powiedziała coś, że się uparłam, a mała może skończyć w szpitalu. Czuję się, jakbym była zła matką.
Pozostaje mi powitać z powrotem znienawidzoną butelkę.

ja bym zmieniła lekarkę:baffled: jak ona może tak gadać?.... zamiast pomóc ci przy kamieniu piersią mówić co i jak to najprościej dla niej to dać butlę i ma problem z głowy żeby jej tyłka nie zawracać :wściekła/y:

na pewno ważona była tak samo może wtedy w ciuszkach a teraz bez albo wtedy po karmieniu a teraz przed? ja bym też co 2 dni nie ważyła może akurat teraz coś spadła a jutro nagle będzie mieć więcej ?
 
Do góry