Styczniówki 2010 !!

[sandrq]

Witam wszystkie Kobitki :-)
bardzo dawno mnie tu nie bylo ale troszke sie poplatalo spraw
i tak jakos wyszlo ze nie mialam kiedy :-(
w Czwartek bylam u gin i dowiedzialam sie ze bedzie chlopczyk :-):-)
czyli malutki Kacperek pcha sie na swiat :-):-)


e_milcia u mnie dzis sasiad zza sciany od polnocy darl sie z kumplami
puszczal metal a o 5.00 gral na gitarze elektrycznej
przeplakalam z bezradnosci noc bo to psychol jeszcze by cos glupiego zrobil wiec wolalam nie dzwonic na policje i sie tam nie pchac no ale ja naszczecie nie mialam zadnego nocnego wypadku jak ty... najlepiej chyba miec przy lozku latarke zeby po ciemku nie chodzic ;-) i czy mi sie zdaje czy jestes tak jak ja z zielonej góry ?? :-):-)

 

[sandrq]

dormark nie doluj sie i nie sluchaj ani mamy ani meza bo oni nie wiedza jak to jest!!
a maz jak taki cwany to niech sam sie zaopiekuje coreczka i w tym samym czasie niech nosi drugie malenstwo pod sercem! jestes wspaniala matka i napewno nikt w to nie watpi

 

[Paulinaa]

Witam dziewczyny!
Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nic przeciwko że się do was dołącze?

Ja też podobnie jak wy mam termin na styczeń - dokładnie 10 :-)
Spodziewamy się chłopca :-)

Udzielam się już na jednym forum - takim ogólnym a chciałam dołaczyć do takiego gdzie dziewczyny mają podobny termin jak ja :-)
postaram się poczytać co pisałyście by cosik więcej o was wiedzieć :-)

Witaj Wśród Nas Ja również mam termin na 10 stycznia

Aaaaaaaa i miałam Wam powiedzieć!!! Dostałam gazetę z LIDLA!! Od czwartku będą ciuszki dziecięce - body 14 zł za 2 pary!!! W Lidlu są bardzo dobre gatunkowo rzeczy!! Także jeśli macie możliwość, to idźcie na zakupy!!

Rzeczywiście fajne te bodziaki właśnie weszłam na stronke i obejrzałam no i cena atrakcyjnaTylko ja niestety nie mam Lidla na miejscu

Ja tez masz dzisiaj depreche i znow dopadla mi depresja , a wszystko przez mojego i jego psycho teror, najpier moja mama , ze ja do niczego sie nie nadaje nic nie umiem itp .To teraz M , ze zla matka , ze sie zle mala zajmuje , a tu jeszcze drugie w drodze , moze ja rzeczywiscie zla matka i nie powinnam miec dzieci, sorry ale naprawde ciogle rycze i nie wiem czy chce miec to dziecko moze ja sie nie nadaje przestalam wierzyc w siebie.

Dormark napewno jesteś wspaniała a głupim gadaniem się nie przejmuj bo to szkodzi zarówno Tobie jak i maleństwu wiem że nie jest łatwo . Ale pamiętaj że masz Nas i zawsze możemy Cię wesprzeć w tak trudnej sytuacji. Dziwi mnie że tak bliskie Ci osoby kładą taki nacisk na to że jesteś niedobra zamiast Ci pomagac tym bardziej, że jedno słoneczko juz macie.Ale kochana głowa do góry :*:*

 

[andzia76]

Melduje się wieczorową porą

Ostatnie dni miałam dość pracowite Nadzorowałam męza przy remoncie. Mam już okna otynkowane , pokoik dzidzi cały wytapetowany, nawet fieranka już wisi została tylko podłoga, hura i jakieś mebelki do pokoju maleństwa.

Wczoraj byłam na cmentarzu i porobiłam tam trochę porządków. Wymyłam 2 pomniki i zajęło mi to pól dnia, dwa machnięcia szmatką- 2 minuty odpoczynkuUmęczyłam się przy tym jakbym miała co najmniej 80 lat.Jak wróciłam do domu, to już do wieczora leżałam plackiem i nic więcej nie robiam

Widze, że nasze skromne grono znowu się powiększa. Nadarienne i Magalita- witam serdecznie

Piszecie o pogodzie- ja uwielbiam zimę. Ale warunek, musi być biało,a nie chlapa. A szczerze mówiąc to ja prawdziwych zasp śnieżnych już dawno nie widziałam (troche w tamtym roku, ale nie za wile)

Poza tym jak jest chłodno to lepiej się czuje, te upały już mnie męczyły i ciesze się jesienią, nawet jak czasami pada i marzne

E_milcia, niezłe miałaś przygody, dobrze,że wszystko dobrze się kończyło (wyszło mi masło maślane)


Dormark, to przykre usłyszeć coś takiego od bliskiech ci osób. Może miały gorszy dzień i tak naprawde nie zdawali sobie sprawy, że to cię to zaboli. Czasami człowiek najpierw coś robi, a dopiero potem mysli.

Dzięki za pocieszający raport z mojego województwa Naprawdę podnosi na duchu Nic tylko się załamać . Nie chcę czytać o takich smutnych sprawach...

moje województwo też w czołówce
A tak na serio: odnośnie raportów, to najbardziej mnie wkurza, że dużo się pisze statystyk , a tak naprawde niewiele się robi, żeby temu przeciwdziałać. Cyferki, cyferkami, ale czy ktoś "na górze" wysnół z tego jakieś wnioskiAle nie będe się nakręcać, temat rzeka.....

Witam rankiem ;;-) Jak tam wszystkie mamusie?
Kto oglądał wczoraj boks?? Bo mojemu maluchowi najwyraźniej też się bardzo podobał ;-) Boksował regularnie niczym Adamek ;-). Tylko pewnie akurat nogami a nie rękoma ;-).

Ha, ha, ha.
Z mojego maleństwa też pewnie wyrośnie jakiś sportowiec. Już z tatusiem ogląda mecze, tzn. chyba bardziej gra w piłke w moim brzuszku Kiedy tylko mój mąż przełączy tv na jakiś mecz, zaczynają się kopniaczki
A wczoraj, to już przegiął jak tylko zaczęły się walki bokserskie koło 20,00 to ja miałam też swoje rundy w brzuszku i jeszcze na długo po skończony starciu, moje maleństwo boksowało nadal
A teraz jak pisze o sporcie, to dzidzia znowu daje znać o sobie

bylismy wczoraj w szkole rodzenia i pierwsze slowa prowadzącej dotyczyly for interenetowych kazala je pozamykac i nie czytac tego co jest w necie heheheh ale to przeciez niemozliwe;-) nie w tych czasach;-)

Beti, dajcie tutaj tą panią prowadzącą, to już wiecej napewno tak nie powie

 

[Kaja_10]

Kuroslaw - no niestety wszystko sprawdziłam i baterie nowe i nic. Czekam na męża jak nie będzie wiedział co zrobić to zaniose do naprawy - tak... zapytam czy warto i w ogóle.
Z bezsilności i aby nie mysleć już o tym zaczęłam szukac na allegro jakiś używanych ale dość dobrych.
Jak ja maleństwo przyjme bez fotek? ;-)
Brzuch mnie nadal boli ale poczytałam teraz Ciebie dormark i mi się żal zrobiło. Mnie nikt nic przykrego nie powiedział a przezywam a Tobie przyszło uslyszeć takie przykre słowa od mamy i męża - czyli najbliższych. Szok.
Nie płacz, nie rozpamiętuj - nie warto może mieli zły dzień?
Muszą widzieć, że cię to zabolało ale nie daj się ;-) Główka do góry!

 

[kacha_wawa]

Hej Kobietki :-) Witam się po pierwszym weekendzie spędzonym z mężem i Olisiem już bez gości :-) Upłynął nam on zdecydowanie za szybko na błogim lenistwie :-) Miłego wieczorka :-)

 

[Lariss]

Sandrq tak jestem ze ZŁOTO BIAŁO ZIELONEJ Zielonej Góry!!!
Rany jakie emocje dzisiaj!! Aż się popłakałam!!!
Może to wydać się głupie Wam (bo to tylko sport), ale to drugi najważniejszy dla mnie dzień w tym roku!! (Pierwszy 17 kwiecień kiedy to pewien mały plemnik dopadł jajeczko)!!!

Dormark moja mama też czasami sobie pogada i mąż i tata i brat i bratowa i nawet ciotka ostatnio mnie objechała z dołu do góry, że ja zła, niedobra, rozpieszczona, że co to będzie z tym dzieckiem itd... Zaczęła mówić, że na nic sama nie zapracowałam, że wszystko mam od rodziców... Owszem, dostałam wiele od rodziców, ale jestem jeszcze młoda i skoro chcą i mogą pomóc, to dlaczego mam nie skorzystać? W końcu też studiuje i to na dwóch kierunkach dziennie i do tego pracowałam do września!! A od kiedy pracuję sama dbam o swoje potrzeby Jeżeli im takie gadanie pomaga, to niech sobie gadają... Ja zawsze byłam zdania, że jak ktoś kogoś krytykuje to tylko dlatego, bo mu czegoś zazdrości!! (No chyba, że coś się rzeczywiście źle zrobi). Poprzez dogryzanie chce się dowartościować w jakiś sposób... Ludzie są dziwni, strasznie zawistni i pełni nienawiści...
Chociaż mama pewnie miała tylko gorszy dzień!! Jutro na pewno przeprosi!!

 

[kacha_wawa]

Dormark trzymaj się Kochana, doskonale wiem co czujesz, bo ostatnio od mojej matki nasłuchałam się takich samych rzeczy. Nie dość, że zwaliła mi ślub to do momentu jej wyjazdu non stop nic jej się nie podobało i wszystko co robiłam było dla niej na nie. W końcu jej powiedziałam kilka "ciepłych" słów, bo ileż można słuchać. Moja matka jest z tych co to im się wydaje, że są nieomylni

 

[andzia76]

A moja mama dziś zamówiła msze....za mnie na 20 grudnia i 1 stycznia

Troche dziewnie się poczułam.... bo powiedziała mi, to przy okazji jak mówiła o mszach za mojego zmarłego tate, babcie, dziadka i .... na sam koniec, acha, jeszcze za ciebie.... potem się poprawiła....za dobry poród....

Prawde mówiąc wolałabym, żeby tego nie robiła, i jej o tym powiedziałam, ale ona jak zwykle wie swoje i ja nie mam nic do powiedzenia.

 

[^Joasia^]

....