reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Wpadłam się dziewczynki przywitać.:-)
Gratuluje nowym zafasolkowanym:tak::tak::tak:
Wczoraj miły dzionek w zoo z rodzinką spędziłam, a później na oślej łączce do prawka mąż mnie podszkalał;-);-). W ogóle czuje się coraz lepiej mdłości coraz rzadziej, nic nie boli, humor ok-w końcu jutro 11 tydzień zaczynamy :-) to i samopoczucie się poprawia. A wy jak niedziele spędzacie - na wybory biegniecie?????
 
reklama
Wpadłam się dziewczynki przywitać.:-)
Gratuluje nowym zafasolkowanym:tak::tak::tak:
Wczoraj miły dzionek w zoo z rodzinką spędziłam, a później na oślej łączce do prawka mąż mnie podszkalał;-);-). W ogóle czuje się coraz lepiej mdłości coraz rzadziej, nic nie boli, humor ok-w końcu jutro 11 tydzień zaczynamy :-) to i samopoczucie się poprawia. A wy jak niedziele spędzacie - na wybory biegniecie?????

Ja ma straszne mdłosci od Duphastonu - MASAKRA. Zaraz wybieram sie doo rodziców na obiadek, a poxniej na wybory jak bede sie dobrze czuła.
Uwielbiam niedziele szczególnie jak swieci piekne słoneczko.
 
w pierwszej ciąży problemy zaczęły się w polowie, wcześniej czułam się dobrze

teraz się czuję dobrze, pracuję, tyle że szybko się męczę i po 4 godzinach spać mi się chce, jeszcze szefom nie powiedziałam, mam wizyte w piątek więc dostanę kartę ciąży i zaświadczenie, mam zamiar skorzystać z przywileju skróconego czasu pracy (jestem otoczona komputerami), jeśli tfuuuu tfuuuu coś by się zaczęło dziać to ide natychmiast na zwolnienie ale póki dobrze się czuję to chciałabym pracować

z Doriankiem łykałam Duphaston do 17 tc, teraz biore luteinę dowcipną (ulga dla kieszeni i wątroby)

u mnie słońce nie świeci :no:
 
Witaj DoDo wśród nas :-) Ja podobnie jak Ty starałam się ponad rok, w końcu odpuściłam i w pierwszym cyklu po odpuszczeniu sobie udało się :-) Śmieję się, że od koleżanki się zaraziłam, bo przeprowadziliśmy się do znajomych, znajoma jest już na finiszu (ma termin na początek lipca), a ja zaciążyłam :-D
 
:tak:kacha moja przyjaciółka spodziewa się bliźniaków też na lipiec ale raczej nastąpi to w czerwcu

poza tym u mnie w pracy i wśród znajomych istna epidemia płodności :eek:
 
HEJKA:-)

to i ja sie przyłaczam. też zostane mama w styczniu :D

Czesc :) Witam sie niesmialo, bo jeszcze nawet nie bylam u lekarza - wizyta dopiero w poneidzialek i oczywiscie radosc wymieszana ze stresem.. Mam 31 latek i to moja pierwsza ciaza. Pewnie suwaczek moze byc zle ustawiony, bo ciezko mi bylo wyliczyc nawet przyblizony termin porodu. Zawsze mialam baaardzo nieregularne cykle, nawet po 40 dni, a czasem i wiecej. 36 - 40 dni to ostatnio moja norma. W poneidzialek dowiem sie wiec szczegolow.
Nie sposob przeczytac ponad 100 stron, ale przeczytalam kilka ostatnich i teraz sie martwie. Tyle z Was ma problem z fasolkami, bardzo wspolczuje :( Jak ja bym chciala juz byc po poniedizalkowej wizycie i wiedziec, ze wszystkojest w porzadku !!!!
Pozdrawiam Was !

witam, mam 5 letniego synka i teraz przytrafiła nam się niespodzianka, rok się staraliśmy i nie wychodziło, zrezygnowałam ze starań i maluszek sam zdecydował że się pojawi

przez miesiąc nie wiedziałam że w ciąży jestem :-) i w szoku byłam bo byłam pewna że cykl mi się przedłuża z powodu popsucia się hormonów w końcu w 54 dc ;) zatestowałam i kreska pojawiła się natychmiast, 2 dni później udało mi się już być na usg, był to ostatni piątek maja :)

pisuję też na innych forach ale mam niedosyt :rofl2:, mimo że do pracy chodzę to jakoś czas się zawsze znajdzie na wirtualne pogaduchy :)



witam nowe mamusie i GRATULACJE:-)jak nas już duzo super cieszę się :-)


Piszecie tu o pierwszej ciąży i wiecie co normalnie to moje plamienie w tej ciąży to normalnie szok bo pierwsza ciąża bez problemowa normalnie mocna ciąża i taka że nawet nie chciał synek wyjść bo urodziłam go w 42 tygodniu (już się zaczął)i to przez wywołanie:szok::rofl2:normalnie nie chciał wyjść:-Dno tylko z tą różnicą że niestety wymioty okropne od 2 do prawie 5 miesiąca i to od godziny obiadowej tak do spania masakra ale może i dlatego taka mocna ciąża bo mówi się że mdłości wymioty to oznaka że ciąża dobrze się rozwija bo hormony działają do utrzymania ciąży no a tu fakt w tej ciąży nie miałam wogóler mdłości brzuszek bolał i masz plamienia się zaczeły a teraz jak biore dupka a to hormon progesteron to odrazu mdłości wymioty i też widać że to jest dobre bo ciąża zdrowo się teraz rozwija tak wię w sumie cieszmy się że mamy te mdłości czy wymioty ale też nie oznacza że jak ktoś ich nie ma to jest źle a wogóle dopiero te dolegliwości nawet w 3 miesiącu mogą przyjść tak wiecie ciąża ma swoje niespodzianki;-)
 
Witaj DoDo wśród nas :-) Ja podobnie jak Ty starałam się ponad rok, w końcu odpuściłam i w pierwszym cyklu po odpuszczeniu sobie udało się :-) Śmieję się, że od koleżanki się zaraziłam, bo przeprowadziliśmy się do znajomych, znajoma jest już na finiszu (ma termin na początek lipca), a ja zaciążyłam :-D

My staraliśmy się półtora roku i w końcu odpuściliśmy, przestałam pilnować owulacji i wogóle o tym myśleć. Ciąża to dla nas było naprawdę zaskoczenie. Powiem Wam, że zamiast u gina najpierw znalazłam się u gastrologa, który nawymyślał mi różne choroby o dziwnie brzmiących nazwach, zapisał na gastroskopię(dzięki Bogu zanim pozwoliłam na wsadzenie mi rury do zołądka przez usta zrobiłam test:-D), wypisał leki. Naszczęście po wykupieniu lekarstw poczytałam ulotke na której była informacja o tym że nie wskazane jest przyjmowanie w ciąży. Dla świętego spokoju kupiliśmy test. Mój M wyszedł z domu ja nasiusiałam , pojawiła się druga słabiutaka kreseczka. Zadzwoniłam do niego z informacją, żeby kupil nowy bo ten jest zepsuty:-D:-D, następny też był popsuty.......i jeszcze 3 tego wieczoru:-);-)
 
reklama
zAgatka Na prawdę szalona historia ;-) Ja to też nie spodziewałam się, że jestem w ciąży, bo brzuch w dniu kiedy miałam dostać okres bolał jak na okres, ale nie było go. Na początku myślałam, że coś mi się zatrzymało, zaczęłam uprawiać sporty, więc byłam pewna, że zmiana trybu życia na to wpłynęła:tak: a tu ciąża...
 
Do góry