olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 667
Cześć dziewczyny.
Mam pytanie: czy któraś z Was robiła już USG i w którym tygodniu licząc od daty ostatniej miesiączki? Będę wdzięczna za odpowiedź, bo świruję. Jakkolwiek to nie zabrzmi - mam nadzieję, że do Was nie dołącz, choć kibicuję i życzę wszystkim szczęśliwych narodzin maluszków. Ja już mam dwójkę: syna 11-letniego i córkę 4 -letnią, którą urodziłam w wieku 40 lat. Więc teraz jestem w strachu, bo już wiek nie ten na kolejną ciążę. Wczoraj byłam u mojego ginekologa, którego kocham od lat, prowadził moje obie ciąże. Fizykalnie nie ma oznak ciąży, w macicy pęcherzyka nie widać, ale może jeszcze wędrować z jajowodu do macicy, jeśli to wczesna ciąża. Dziś mam 37 dzień cyklu, ostatni okres był 28 marca. Testu nie robiłam, bo się bałam wyniku. Czy któraś była na USG w 5. tygodniu i już widziała pęcherzyk? Dodam, że od kilku miesięcy mam nieregularne cykle - co 21 dni, co 35. Pan doktor powiedział mi, że to mogą być pierwsze symptomy menopauzy. I dopiero poczułam się staro. Jak do dwóch tygodni okres się nie zjawi, to mam zrobić badania z krwi na poziom hCG. Już do końca życia celibat, bo to nie na moje nerwy.
Można zawsze się zabezpieczać. Polska jest trochę zaściankiem, ale istnieje wiele możliwości antykoncepcji. Sama mam już dwoje dzieci w wieku 12 i 8 lat i kiedy nie chciałam być w ciąży z powodzeniem się zabezpieczałam.
Przy nieregularnych cyklach tak naprawdę nie wiesz, w którym tygodniu ciąży możesz być. Po pierwsze owulację nawet przy 35 dniowym cyklu można mieć w 25 dniu cyklu więc w Twoim przypadku ledwo 2 tygodnie temu. Po drugie plemniki też mają sporą żywotność bo przyjmuje się, że są to głównie 2-3 dni, ale sama mam drugie dziecko z owulacji 7 dni po stosunku więc ta żywotność potrafi być naprawdę długa. Po trzecie jak już do zapłodnienia dojdzie sam proces implantacji może zacząć się zarówno 6 dni po owulacji jak i 12 więc znowu nawet mając idealne cykle, owulacje idealnie w tym samym czasie u kobiety X i u kobiety Y wartości bety, a więc i rośnięcia "ciąży" będą inne.
Po 4 objawy ciąży zarówno te które widzą u siebie kobiety jak i te które widzi ginekolog np. endometrium będą takie same przed miesiączką jak i na samym początku ciąży.
Podsumowując nic Ci nie da porównanie co ktoś miał w danym tygodniu tym bardziej jeżeli nie robiłaś monitoringu i nie masz 100% co do swojej owulacji.
Na własnym przykładzie (który jest tak naprawdę g*wo warty biorąc pod uwagę co napisałam wyżej) mogę Ci napisać, że miałam ostatnią miesiączkę 20.03.2023r. tyle, że moje cykle potrafią trwać nawet 180 dni. Ponieważ wykonałam USG 01.04.2023r. wiem że wtedy było jeszcze przed owulacją i to sporo ponieważ nie miałam dominujących pęcherzyków. Nie udało mi się zrobić innego USG, ale robiłam testy owulacyjne, te zaczęły pokazywać mocną kreskę w okolicach 08.04.2023r. - aplikacja PIK uznała 10.04.2023r. - jedyny seks w tym cyklu miałam właśnie 08.04.2023r. kiedy więc była owulacja na 100% nie wiem - musiała raczej być po między 09.04.2023r. a 12.04.2023r. - pierwszą betę zrobiłam 18.04.2023r. była negatywna bo 1.4 ale nigdy nie miałam równego wyniku, a powtórzona po 48h była już praktycznie 30. Potem rosła nadal mocno i prawidłowo. Ostatnia 26.04.2023r. była 671 - dzień później, byłam na USG i było widać maleńki 3mm pęcherzyk wyglądający jak ciążowy ale na 100% nie da się tego potwierdzić bo był to max. 4t4d
Jutro idę na kolejne USG i będę max. 5t4d to biorąc pod uwagę powinien ten pęcherzyk o ile był faktycznie ciążowy powinien mieć ok 10mm i wtedy pewnie już będzie wstanie ustalić ile to faktycznie jest tygodni
Kończąc mój przydługi wywód - na etapie 4 tygodnia ciąży szczególnie jak nie masz pewności czy to faktycznie 4 czy 5 czy może 3 jedynym markerem jest beta hcg, możesz sobie dorzucić progesteron i potem powtórka po 48h - jak rośnie, jak progesteron jest powyżej 10ng to ciąża, a nie menopauza