Jestem w takiej samej sytuacji, gin każe brać, a nikt inny nie pozwala. W poprzedniej ciazy brałam do 20 tc, córka jest zdrowa. Teraz zrobiłam juz krzywą, wyszła ok, No ale na glucophage, wiec nie do końca miarodajne. Chciałam prowadzic ciąże w luxmedzie, ale lekarz mnie zbeształ o tą metę, ze nikt się na to nie zgodzi. Wiem ze coraz więcej ogarniętych lekarzy nawet zaleca kontynuować, bo tak jak mi mój powiedział, lepiej dla dziecka jest brać niz teraz odstawić. Ale oczywiście tez mam w głowie ciagle „to jest lek teratogenny”. Ja zamierzam brać conajmniej do końca 1 trym.