No i jesteś, koniec drugiej linijkiJa byłam jeszcze![]()
![Grinning face with smiling eyes :smile: 😄](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f604.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No i jesteś, koniec drugiej linijkiJa byłam jeszcze![]()
Nie mówię żeby brać z automatu wszystkie dziewczyny, które są na otwartej, ale te które są chętne powinny być w grupie niezależnie od tego czy napisały 5 postów czy 50. Każdy ma swoje życie, sprawy, prace a może już też dzieci i ocena po ilości postów nie jest zbytnio sprawiedliwa. Takie jest moje zdanie, ale niech większość zdecyduje
A no widzisz, to jednak moje zaćmienie jest większe niż myślałam- wybacz.Na razie będą dodane wszystkie chętne które się zgłosiły + które coś napisały w ciągu kilku ostatnich dni (może tygodnia, zależy jak daleko dolecę w postach), ale tak jak pisałam - w regulaminie jest, że kto się nie udziela nie jest w zamkniętej grupie. Nie mówię, żeby pisać codziennie, ale z jakąś częstotliwością już owszem.
Taaak, już dawno jesteś![]()
Nie mówię żeby brać z automatu wszystkie dziewczyny, które są na otwartej, ale te które są chętne powinny być w grupie niezależnie od tego czy napisały 5 postów czy 50. Każdy ma swoje życie, sprawy, prace a może już też dzieci i ocena po ilości postów nie jest zbytnio sprawiedliwa. Takie jest moje zdanie, ale niech większość zdecyduje
Przybywa nas tutajHej dziewczyny,
przywitam się z Wami nieśmiało. Jestem w pierwszej ciąży, wczoraj 6t+2 i było widać zarodek i bijące serduszkoJak niektóre z Was, również jestem obstawiona lekami ze względu na PCOS, hiperprolaktynemię oraz Hashimoto. Termin na przełomie stycznia/lutego.
W ciągu ostatniego tygodnia zmagałam się z okropnymi mdłościami i wymiotami, które towarzyszyły mi cały dzień i nieraz również w nocy, do tego stopnia że zrzuciłam 5 kg z mojej normalnej wagi :/
Powiedzcie dziewczyny, planujecie wykonać badania prenatalne ? Ja oczywiście wychodzę z założenia, że wszystko będzie dobrze, jakoś przesadnie się niczym nie stresuje a co ma być to i tak pewnie będzie nic na to nie poradzimy ale właśnie w temacie badań troche się waham.
Trzymam za Was kciuki i pozdrawiam![]()
DziękujęKolor prześlicznyMi się żadna hybryda teraz nie chce trzymać
![]()
Mąż mi kupił te gumy bo mu szkoda mnie byłoJa jak na początku ciąży miałam okropne mdłości to też próbowałam z tym imbirem, kupiłam świeży i rzulam takie obrane plastry. Szczerze mówiąc nic mi to nie pomogło. Potem odkryłam że mi pomagało jedzenie jabłka.
Widziałam w aptece takie gumy niby na mdłości Pregna vomi czy jakoś tak. Ale nie mam doświadczenia...
Ja też ja też się zgłaszamDla mnie spoko, natomiast przejrzałam strony od wczorajszego postu @nixie i to są dziewczyny które się (poza nią) zgłosiły:
@Marika92 , @Mamazbb , @Aleksanderka_30 , @Margaret10 , @Mimimka89 , @Karolina2495 , @Carry88 , @Mona.lisa , @malgosia005 , @Kingazet92 , @Sunofspain , @AB28 , @Wilga74 , @KarolaJ , @Dagulina , @Blues , @Aga87lan , @Ayluchna , @monnkej , @Doubler , @Klauuudia
Jeśli kogoś pominęłam to wybaczcie i dajcie znać! Sporo tego było.
@Szarafoka - wspomniała o grupie na FB, więc nie wiem, czy na forum też jest zainteresowana![]()