Cześć kochane. Dzisiejszy dzień narazie zapowiada się dobrze, samopoczucie okej
Do piątku chodzę do pracy na popołudnie, a w sobotę idę na wizytę bo przedstawiłam mojej ginekolog sytuację z pracą. Powiedziała, że mam przyjść, że może już coś będzie widać, więc na to liczę
Wczorajszy dzień w pracy to jakaś katorga. Stwierdzam że 8h to już za długo
koło 18 dopadła mnie taka senność, że aż oczy mi łzawiły
Więc byle do piątku!
Dziś z ciekawości zrobiłam test (zapas testów miałam dość spory
) o czułości 25 mIU/ml i taka oto piękna krecha
Życzę wszystkim miłego i słonecznego dzionka oraz dużo siły!
Buziaki