reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

Hmm ja się dostosuje , ale widać że na fb nikt nie pisze, może rzeczywiście tutaj przyjemniej i prościej bo anonimowo? Ja się dostosuje . Tu na forum też wchodzę przez telefon więc w zasadzie mi wszystko jedno.
 
reklama
Też myślę, że lepiej jakbyśmy tutaj miały wątek zamknięty tylko dla nas :)
My w 2009 miałyśmy prywatne forum tu. Utrzymujemy kontakt przez FB obecnie, jak dzieciaki miały rok to udało nam się nawet spotkać.
Później z dziećmi miałam mało czasu na pisanie. Teraz pewnie stąd zniknę od pt 31.05 do jesieni, wyjazdy, wakacje i remonty. Szkoda mi będzie czasu na pisanie. Na FB wchodzę odruchowo kilka razy dziennie, nie słyszę więc to mój kontakt ze światem. Anonimowa i tak nie jestem bo mam bloga więc mi tam lepiej.
Grupa jest zamknięta i nawet mój em widzi tylko nawze, zdjęcie główne i że ja ją założyłam, nic więcej.

A ja dziś śpię. Dokończyłam serek córki, pół tylko zjadła przed szkołą i mi siadł na żołądku :/
 
Super [emoji173][emoji173][emoji173]
Jestem po usg.
Jest pęcherzyk, jest ciałko żółte, lekarka próbowała dojrzeć zarodek, miała podejrzenie, że w jednym miejscu jest, ale nie była na 100% pewna. Ciąża z jej punktu widzenia rozwija się prawidłowo. Szyjka długa, śluz prawidłowy, pęcherzyk odpowiada ciazy 5t5d (czyli młodsza, co zgadza się z monitoringiem,który miałam, bo owu miałam w 17-18 dc), za tydzien w środe już powinnio być widać wszystko.
Ze względu na poronienie i ciężką poprzednią ciążę mam brać luteinę oraz zapobiegawczo aspiryne (juz nie jest zakaza w ciazy), zeby uniknac stanu przedrzucawkowego i porodu przedwczesnego, jak było z córeczką.
Teraz oczywiście mam zrobić badania i spokojnie wytrzymać tydzień do kolejnej wizyty. Ona jest dobrej myśli, powiedziała, ze jak jest już ciałko, to za tydzien będzie zarodek i serduszko.
 
@SalsaPL ja rano pije kawę z kapsułek, potem jeszcze jedną rozpuszczalna (70 zbożówki/30 rozpuszczalne) z mlekiem i więcej nie chce wejść. Chodzę i ziewam, po tej kawie zaraz matka się kapnie.... Dobrze ze jedziemy dopiero 20-24 czerwca do niej.
 
Ja kawkę dopiero teraz jedną dziennie mogę wypić bo prędzej nawet inka mi nie podchodziła [emoji52]
@SalsaPL ja rano pije kawę z kapsułek, potem jeszcze jedną rozpuszczalna (70 zbożówki/30 rozpuszczalne) z mlekiem i więcej nie chce wejść. Chodzę i ziewam, po tej kawie zaraz matka się kapnie.... Dobrze ze jedziemy dopiero 20-24 czerwca do niej.
 
Jestem po usg.
Jest pęcherzyk, jest ciałko żółte, lekarka próbowała dojrzeć zarodek, miała podejrzenie, że w jednym miejscu jest, ale nie była na 100% pewna. Ciąża z jej punktu widzenia rozwija się prawidłowo. Szyjka długa, śluz prawidłowy, pęcherzyk odpowiada ciazy 5t5d (czyli młodsza, co zgadza się z monitoringiem,który miałam, bo owu miałam w 17-18 dc), za tydzien w środe już powinnio być widać wszystko.
Ze względu na poronienie i ciężką poprzednią ciążę mam brać luteinę oraz zapobiegawczo aspiryne (juz nie jest zakaza w ciazy), zeby uniknac stanu przedrzucawkowego i porodu przedwczesnego, jak było z córeczką.
Teraz oczywiście mam zrobić badania i spokojnie wytrzymać tydzień do kolejnej wizyty. Ona jest dobrej myśli, powiedziała, ze jak jest już ciałko, to za tydzien będzie zarodek i serduszko.
Super wieści!!
 
Ja tez mam kapsulkowe ale to nic nie daje. Ja nim sie obudze to bym spac już poszła [emoji14][emoji14][emoji14]
@SalsaPL ja rano pije kawę z kapsułek, potem jeszcze jedną rozpuszczalna (70 zbożówki/30 rozpuszczalne) z mlekiem i więcej nie chce wejść. Chodzę i ziewam, po tej kawie zaraz matka się kapnie.... Dobrze ze jedziemy dopiero 20-24 czerwca do niej.
 
Jestem po usg.
Jest pęcherzyk, jest ciałko żółte, lekarka próbowała dojrzeć zarodek, miała podejrzenie, że w jednym miejscu jest, ale nie była na 100% pewna. Ciąża z jej punktu widzenia rozwija się prawidłowo. Szyjka długa, śluz prawidłowy, pęcherzyk odpowiada ciazy 5t5d (czyli młodsza, co zgadza się z monitoringiem,który miałam, bo owu miałam w 17-18 dc), za tydzien w środe już powinnio być widać wszystko.
Ze względu na poronienie i ciężką poprzednią ciążę mam brać luteinę oraz zapobiegawczo aspiryne (juz nie jest zakaza w ciazy), zeby uniknac stanu przedrzucawkowego i porodu przedwczesnego, jak było z córeczką.
Teraz oczywiście mam zrobić badania i spokojnie wytrzymać tydzień do kolejnej wizyty. Ona jest dobrej myśli, powiedziała, ze jak jest już ciałko, to za tydzien będzie zarodek i serduszko.
No to dobrze , fajna lekarka chyba bo tak z optymizmem przekazała . Ja w 5tyg 3 dniu nie miałam jeszcze pęcherzyka a też ciąża z późnej owu . (22 DC) za tydzień będzie dzidzi Ci już machać !
 
reklama
Do góry