Alusia_1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2020
- Postów
- 332
A czyli praktycznie jak mój u nas 5 bd jutro.Wczoraj skończyła 5 miesięcy.. tak średnio co 3 godzinki musi być butla bo płacz okropny. Teraz trochę więcej piję. Tak, już je obiadki i deserki. Co jej dasz to zje. No kaszki to nie,nie była chętna do zjedzenia.
Oj mój to nie jest taki chętny na wszystko.
Kaszkę zje jak głodny, obiadek też ale deserki masakra co otworze to nic mu nie smakuje, soczki też nie jedynie wodę pochłania. Mleko też musi być pite w zaciszu a i tak nie jest nim aż tak bardzo zainteresowany dlatego jada co 4godz. Wcześniej mleka nie wciśnie musi sam zawołać. Tak mu się poprzestawiało. A wcześniej wypijał mi 160 co 2,5-3godz.
Noc bez mleka nieudana... Zaczął płakać o 1 zrobiłam wypił tylko 100 ale zasnął do 5.30 i znowu 100 wypił. Taki agent z niego.
15lip mamy szczepienie jak bd dobrze przybierał do tego czasu to trochę odpuszczę bo strasznie mnie stresują te jego małe ilości mleka (no aleee na siłę nie wcisnę, jak jest głodny umie się upomnieć więc chyba wszystko z nim ok).
U nas w nocy też musi być butla. Chyba że w dzień ostro poszaleje z jedzeniem to wtedy nie.. deserki- na moje oko to chyba są trochę kwaśne,bo się krzywi jak je ale jak jej nie chcemy dać to krzyczy.. musi zjeść ,no musi.. zależy co bo jest dzień że cały słoiczek dostaje a jest dzień że tylko pół. U nas z mlekiem był ostatnio problem. Jadła po 100-120 ale najlepiej jakby co godzinę jej się dawało .. picie dopiero teraz zaczyna się domagac- wcześniej tylko mleczko.. a i ja zmieniłam jej smoczek.. bo z tamtym się bawiła a teraz zjada elegancko 150.. a jak z kupkami? Bo u nas to raz na 4-5 dni. Mamy nadzieję że jak zacznie więcej jeść ,, normalnego,, jedzonka to to się unormuje