Styczen 2011

[Tysia25]

hej ! Martuś70, mi dziąsła tak krwawią, że normalnie pluje krwią za każdym razem kiedy myję ząbki i cokolwiek zjem, nie pomagają specjalne pasty ani płyny do płukania, na dodatek są wiecznie opuchnięte...nie licząc co rannych krwawień z noska..:/ a tak wógóle się witam, nocka w miarę, ale wypiłam litr soku kaktusowego, i co chwila do wc:/ drętwe łapki dopiero nad ranem ufff....jeszcze poleguję w łózku i tak do 13 planuje potem się wezmę za obiadek miłego dnia bez niespodzianek życzę, klaudoos oszczędzaj się!

 

[gdynianka1]

Kochane dziewczęta, bardzo dziękuję za miłe słowa:-) Też uwazam, że lepszego prezentu na święta nie mogę otrzymac:-) Teraz tylko dopada mnie mała histeria związana z samym zabiegiem cc...kurcze ja w zyciu nie miałam żadnej operacji, zabiegu ani nawet złamanej kończyny, więc ździebko panikuję...
A jeszcze dzisiaj miałam sen, że urodziłam mojego Miśka a potem szukaliśmy go po całym szpitalu i nigdzie go nie było, było dużo malutkich dzieci, ale nigdzie mojego synka. A potem okazało się, że lekarz mi go ukradł i nie chce oddac. Obudziłam się zlana potem i mega zdenerwowana... A maluszek kopie jak oszalały, od wczoraj wieczorem (jak nigdy);-)

 

[Ribi]

gdynianka nastaw sie pozytywnie i będzie Ci lepiej. Wszystkie urodziły to i Tobie się udagłowa ddo góry

klaudoos kochana czy Ty masz torbę do wózka? Czy będziesz dokupywać? ja właśnie oglądam na all i chyba kupie jakąś no-name bo Mutsy ogrinal kosztuje jedyne 180 zl....lekka przesada...

 

[szarcia]

U mnie nocka w miarę ok, ale w nocy złapał mnie taki skurcz łydki, że musiałam obudził m, żeby mi nogę rozmasował. Śniadanko zjedzone, na 12 do kościoła, a potem do moich rodziców na obiadek i odebrać małego Miłej niedzieli

 

[claudia4you]

moncia miłej imprezy - ja mam ciotkę Barbarę i jeszcze ma 4 grudnia urodziny, na szczęście nie jeździmy do niej


marta trzymaj się


gdynianka - będzie dobrze

My już w domku od jakiegoś czasu, mój się potem wybiera z kumplem na górkę - tam gdzie ja wczoraj zmarłam,
nie idę bo znowu się będę nudzić

Może do kuzynki się wybiorę.............

 

[klaudoos]

gdynianka nastaw sie pozytywnie i będzie Ci lepiej. Wszystkie urodziły to i Tobie się udagłowa ddo góry

klaudoos kochana czy Ty masz torbę do wózka? Czy będziesz dokupywać? ja właśnie oglądam na all i chyba kupie jakąś no-name bo Mutsy ogrinal kosztuje jedyne 180 zl....lekka przesada...

Kochana kupilam na allegro za 70zl uzywana mutsy- stan idealny jak nowa do tego byl ochraniacz na nozki do spacerowki- ale go oddalam kolezance. wzielam tą torbe dlatego ze jak wiesz rączka jest teleskopowa i inne nie maja zahaczen takich jak mutsy robi, a poza tym jeszcze jest specjalny zczep do spacerowki- na siedzisko wiec nie zastanawialam sie dlugo, aczkolwiek widzialam inne no name fajne ale te ktore mi sie podobaly to kosztowaly ponad 100zl.
ja sie jeszcze zastanawiam nad specjalnym koszem na zakupy, ale nie wiem, na razie stwierdzam, ze ten malu co jest to wystraczy a na wiosne sie okaze!

pospalismy troche, teraz robie ciasto..
ale brzuchol pobolewa, co jakis czas zlapie mnie jakis skurczybyk..

marta70- dzielna dziewuszko i tak juz wytrzymalas 4 dni ładnie wiec niezle dajesz rade jeszcze 3 dni jak bys wytrzymala to juz sukces tyygodnia i dla malenstwa coraz bezpieczniej!!! 3maj sie cieplutko!!!

 

[gabriellao0]

a ja nadal smarkam
już mnie kurna brzuch boli od smarkania
ale jest lepiej niż było
idę leżeć bom sobie kąpiel zrobiła cieplutką i poleżałam w wodzie to Młody szaleje teraz

 

[klaudoos]

do mnie na 16 rodzice wpadaja, ale mialam wyczucie z tym ciachem moj w kosciele jeszcze..

zaraz ogarne kurze- bo wstyd przed rodzicami.. zmienie obrusik przygotuje stolik itd.. a i jeszcze mojego wysle po kawe, bo nie wiem czy ta juz nie wywietrzala;/ kurcze u nas sie w ogole kawy nie pije w domu, ja to chyba z tego wszystkiego nawet nie umiem parzyc ale bym sobie wypila po kapitansku..hmmm... kawa rozpuszczalna z mlekiem a na gore kogel mogel (zoltko z cukrem pudrem wymieszane pychotka) no ale co w ciazy nie mozna;/

 

[Ribi]

klaudoos ja kawę trzymam w lodówce i dlużej utrzymuje aromat...a takiej kawy po kapitańsku jeszcze nigdy nie piłamalle spróbuje....póki co zostaje ci ewentualnie kawa z bitą śmietaną.

A ja byłam na spacerze z mężem i psiurem. Wzięłam kijki do Nordica i jakoś łatwiej mi się chodziło....a że uwielbiam zimę to nacieszyłam się sniegiem

 

[klaudoos]

ribi- dzieki- dzisiaj kupimy kawe i schowamy ją do lodówy.. nie wiedzialam o takim sposobie dzieki