Ja miałam dwie cesarki. Też nie planowane w trakcie porodu wyszło to. Po 1 cc już na drugi dzien wstawałam z łóżka a lekarze zdziwieni i synka po 15 min mi przynieśli a po 2 cc aż 2 tyg dochodziłam do siebie i synka też zaraz miałam. Dostawałam dreszczy gorączki i musiałam leżeć pod ktg... Ale każdy organizm inaczej raguje. Powodzenia życzę)
reklama
Udziele się jeszcze do oczekiwania na następne dziecko po cc. A więc po urodzeniu pierwszego synka lekaże na wychodne od razu mi powiedzieli że mam czekać minimum dwa lata na następne. I dopiero po tych dwóch latach zdecydowaliśmy się na drugie dziecko. Wydaje mi się że po 3 msc to chyba jeszcze od środka nie wróciło do normy. Ale coż każdy niech robi jak im lekarz mówi.
judy38 Wyrób sobie kartę EKUZ (mieszkasz w Europie?) i wal śmiało do szpitala ;-) Poza tym weź pod uwagę, że i w prywatnych klinikach musisz mieć ubezpieczenie. Kliniki mają podpisane kontrakty z NFZ na porody, a na paragonie/fakturze masz opłatę za opiekę poporodową... Nie wiem jakby Ciebie policzyli gdybyś faktycznie ubezpieczenia nie miała.
G
goszczaca
Gość
Dastina19-> To po tych dwóch latach, w trakcie ciąży brzuch boli po cc? dobrze rozumiem
Witam
Ja jestem przed planowanym cc i milo bylo poczytac slowa otuchy poniewaz boje sie mimo wszystko. Wiem ze mi i dziecku nic sie nie stanie bo jestem w rekach fachowcow ktorzy wiedza co robia. Jestem w 37tc. Ulozenie miednicowe. I po probie obrotu zewnetrzego. Sa tu moze kobietki z Olsztyna badz czytaja te posty?
Ja jestem przed planowanym cc i milo bylo poczytac slowa otuchy poniewaz boje sie mimo wszystko. Wiem ze mi i dziecku nic sie nie stanie bo jestem w rekach fachowcow ktorzy wiedza co robia. Jestem w 37tc. Ulozenie miednicowe. I po probie obrotu zewnetrzego. Sa tu moze kobietki z Olsztyna badz czytaja te posty?
G
gość _199
Gość
Ja coprawda nie z Olsztyna, ale też po planowanym CC. Czego się boisz ? Operacji, bólu po operacji ? Znieczulenie ?Witam
Ja jestem przed planowanym cc i milo bylo poczytac slowa otuchy poniewaz boje sie mimo wszystko. Wiem ze mi i dziecku nic sie nie stanie bo jestem w rekach fachowcow ktorzy wiedza co robia. Jestem w 37tc. Ulozenie miednicowe. I po probie obrotu zewnetrzego. Sa tu moze kobietki z Olsztyna badz czytaja te posty?
DarkAsterR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2018
- Postów
- 5 972
KochamGrejpfruty
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2021
- Postów
- 71
Podejrzewam że pierwsza ciąża. Też miałam miednicowe w 1. Ale u mnie nikt nie próbował na szczęście obracać. Planowana cesarka to najbezpieczniejsza forma dla ciebie i płodu w takiej sytuacji więc nie ma nad czym myśleć. Będziesz miała wskazanie do konsultacji ortopedycznej u dziecka po ułożeniu miednicowym więc lepiej już podzwon po ortopedach bo ludzie rzucili się na poradnie po pandemii i terminów może nie być.Witam
Ja jestem przed planowanym cc i milo bylo poczytac slowa otuchy poniewaz boje sie mimo wszystko. Wiem ze mi i dziecku nic sie nie stanie bo jestem w rekach fachowcow ktorzy wiedza co robia. Jestem w 37tc. Ulozenie miednicowe. I po probie obrotu zewnetrzego. Sa tu moze kobietki z Olsztyna badz czytaja te posty?
reklama
Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 2 996
Cześć dziewczyny ja pierwszą zaplanowaną cesarke mam 28 czerwca , czy któraś z Was może kupowała maść na zrosty hyalobarier gel ?
By zrostów wewnątrz nie było trzeba mimo bólu starać się chidzic wyprostowaną. W zeszłym roku miałam cc z powodu ułożenia miednicowego. Od razu po odejściu znieczulenia zaczęłam sobie przekręcać się na boki w łóżku a po pionizacji chidzic prosto. Dobe po zabiegu swobodnie wykonywałam wszystko przy dziecku. Problematyczne było tylko wchodzenie na łóżko. Pierwszy poród miałam sn i w sumie nie widziałam wielkiej różnicy w dojściu do siebie i opiece nad dzieckiem. Dużo właśnie dało mi od razu prostowanie się, by w środku nie robić przykurczów i zrostów.Cześć dziewczyny ja pierwszą zaplanowaną cesarke mam 28 czerwca , czy któraś z Was może kupowała maść na zrosty hyalobarier gel ?
Rane pielęgnowałam szarym mydłem a po osuszeniu psikalam octeniseptem. Wszytko ładnie się zagoiło i do dziś nic nie boli. Nie mam żadnych problemów po zabiegu.
Być może chodzi Ci o tworzenie się bliznowca na ranie. Niestety jeśli masz do nich tendencje to żadna maść niewiele pomoże. Osobiście mam do tego skłonność, ale blizna po cc jest ładna. Po zdjęciu szwów i zagojeniu nie smarowałam jej niczym a jedynie delikatnie masowałam by ją uelastycznić.
Podziel się: