Kasia ma 8,5 msc i czasami jeszcze sterylizuje butelki, jest to dosyć wygodne i szybkie, bo mam sterylizator do mikrofalówki, więc 5 minut i wszystko czyste, nie ma osadu na butelkach.
Ale juz robie to dosyć rzadko, ale jednak. Mąż wolno przekonywuję sie do tego, że dziecku nic sie nie stanie.
Ale juz robie to dosyć rzadko, ale jednak. Mąż wolno przekonywuję sie do tego, że dziecku nic sie nie stanie.