reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

Zrobilam sobie suwaczki :D

Co do Pipki- wszyscy moi znajomi pukali sie w glowe ze wymyslilam takie imie- cyt."i co pojdziesz do weterynarza i powiesz- dzien dobry moglby pan rzucic okiem na moja pipke?" albo cyt."kot ci ucieknie a ty bedziesz chodzic i pytac ludzi- przepraszam czy widzial pan/pani moja pipke?"
Problemuy nie ma bo mieszkamy za granica- a Pipka nie mogla inaczej sie nazywac - po prostu nie mogla :)

Dzieki za dopisanie mnie do listy- z moim roztargnieniem to tutaj przynajmniej bede miala punkt odniesienia.

Ostatnio bedac na badaniach u ginekologa bylam strasznie spieta - jak dizewica jakas- nie wiem czym sie tak stresowalam- ale pani doktor powiedziala ze wszytko wyglada dobrze, jajeczkuje nawet zaraz po odstawieniu anty-bletek wiec wygladalo to dobrze.

Ale juz bym mogla miec te @ - potem juz tylko bedziemy robic tak zeby bylo "dobrze"
 
reklama
braneta to masz bardzo spokojne pieski. Niestety mój spaniel na koty jest strrrasznie cięty..wolę nie ryzykowac:tak:
di_perle prawie oplułam się kawą gdy przeczytałam te teksty o pipce...:-D
Super,że wszystko "tam' u ciebie dobrze! To pewnie @ szybko sie pojawi :tak:
 
Pani doktor powiedziala na wizycie- ze zazwyczaj nie wpsomaga sie zajscia w ciaze podczas pierwszych 2 lat prob- ja zrobilam oczy jak piec zloty- 2 lata?? a ona dodala- ze tak to jest i tak sie przyjmuje jesli kobieta juz rodzila i ma te 30 lat.
Wiec sie "nastawilam" na 2 letnie bzykanie w celu zajscia- na szczescie starania sa przyjemne:)
 
die_perle ja nastawiłam się psychicznie na rok starań. I mam nadzieję zmieścić się w tym czasie. 2 lata, to jak dla mnie wieczność....odpukać w niemalowane..puk,puk...
 
powiem szczerze- ze i mnie to troszke wybilo z tropu- myslalam ze zajde po prostu- odstawiam tabletki i w pierwszym cyklu- bec- tak bylo ze starsza corka...no ale jak widac to wcale nie jest takie raz dwa.
boli mnie brzuch okropnie a Pipka cos chyba wyczowa bo przysla i sie swym Pipkowym mruczacym cialkiem ulozyla na moim podbrzuszu.
Moje dziecie wlasnie wrocilo ze szkoly- otworzyla drzwi postawila tornister na przedpokoju i - mama lece na podworko...i tyle ja widzialam :p
 
Ja daje sobie czas do końca roku, jeżeli nie zajdę wtedy idę do ginka po wspomagacze. Jak na razie po cichu licze, że może sie udało, ale test chce zrobić w poniedziałek. Nie mam jak kupic teraz testu bo jestem u rodziców na wsi, a tutaj w poblizu nie ma żadnej apteki:wściekła/y:
 
DIE PERLE jesteś genialna z tymi tekstami!:-D uśmiałam sie jak nie wiem co. mi tez po anty sie cos poprzestawiało...a przynajmniej tak myślałam. a moja ginekolog powiedziała, że tabletki reguluja okres, a to że sie cos spóźnia to wina zaburzeń hormonalnych. i dlatego robie teraz badania
BRANETA trzymam kciuki zeby to było spóźnienie bardzo długie. dziewięciomiesięczne:)
KROLEWNA i co masz te wyniki??
ANKE może jdenak fasolinka się szykuje??
MGIEŁKA a Ty idziesz na monitoring w tym cyklu?
oznajmiam Wam ze placki z młodych ziemniaczków+gulasz były wyborne!! tak się najadłam, że chyba peknę!!
 
Julianko ja mam dwa koty-Kotke o imieniu Czarna i kocurka o imieniu Biały:tak:

Moja Kociczka też ma tak na imię :) I mam owczarka o imieniu Barney :) Małe bydle takie :) Razem świetnie się dogadują :)

Sailor_Moon
proszę również o dopisanie do listy, przewidziany dzień miesiączki to 5.07 (oby nie nadeszła) :)

Przepraszam, że tak mało się odzywam, ale mam trochę pracy. Wieczorkiem postaram się nadrobić :)

Ściskam wszystkie mocno.

A tak w ogóle...
die_perle
Witaj.. Widzę, że też nowicjuszka :)
 
reklama
Cześć dziewoje:)
Przepraszam, że tak zniknęłam bez słowa i co poniektóre się martwiły ;)
Zaszyłam się w nowym mieszkaniu na sześć dni i pracowałam od 6 rano do 2 w nocy... tęskniłam za Wami ale nawet nie wzięłam ze sobą laptopa...
Zaraz będę Was nadrabiać, ale pewnie ze 100 stron naskrobałyście:)
Powiem jedno... mam boską łazienkę:) To będzie moje ulubione pomieszczenie w mieszkaniu i czuję, że często będę brać długie kąpiele z książką i lampką wina:) Albo bez lampki... mam nadzieję ;)
 
Do góry