reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka od stycznia 2012.

Ja mam długie cykle ok 30-34 dni, więc zaczne testowanie po wizycie u lekarza. Zobacze co mi w ogóle powie. W tym, a raczej już zeszłym cyklu przytulaliśmy się tylko 3 razy w ciągu owulacji, więc może dlatego nie wyszło :/ W pierwszej ciąży kochaliśmy się jakoś 5 dni przed @ i zaszłam - jak potem lekarz stwierdził owulacja była późno. Nie robiłam żadnych testów owulacyjnych ani nic. Byłam świadoma, że mogę zajść. Jak zaszłam to się cieszyłam :) Z resztą o 2 lat zawsze przytulaliśmy się bez zabezpeczenia od tych 5 dni przed @ i zawsze dostawałam @.
 
reklama
A nam nie wyszło wczoraj. Jak na złość chłopcy szaleli w łóżkach do 23 :szok: normalnie młodszy o 20 zasypia a starszy koło 21:30 a wczoraj nie wiem co w nich wstąpiło. Piotr maltretował książkę do sobotniego egzaminu. Przyszedł przed 22 i co? i zanim chłopcy zapadli w zimowy sen zdążyliśmy się pokłócić :baffled: i tyle z tego wyszło ze nic nie wyszło.
 
hejka :*
ja już zawiozłam Matiego do przedszkola:-) dziś mam zebranie na 17 w przedszkolu:-) a co do testowania to ja najwczesniej 26 domniemana @ mam taka wielka nadzieje ze wkońcu nie przyjdzie więc prosze trzymajcie mocno kciuki ;-) cała nadzieja w lutce
miłego dnia Kochane :*
czasem i Mateusz potrafi brykac a potem nic z tego zreszta moj ostatnio ma chumory jak baba w ciąży:-D wiec mam go dosyc:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
A ja za 2 godziny odbieram moich małych mężczyzn z organizowanego przez przedszkole w Ośrodku Kultury balu karnawałowego. Spiderman w rozmiarze S i Spiderman w rozmiarze M już się boję jak ich tam spośród tłumu wypatrzę. O 16:15 do logopedy ze starszakiem koło 17:00 powrót do domu i docinki w kierunku P wiem że zła kobieta jestem ale wierzcie mi zasłużył sobie wczorajszego wieczora :dry: oczywiście nie mam zamiaru się na nim długo wyżywać z wiadomych przyczyn (jest mi wieczorkiem baaardzo potrzebny) :-p
 
Ja dzisiaj cały dzień przy książkach. Dobrze, że to już ostatni rok :) @ się rozszałała -musiałam wziąć tabletkę przeciwbólową :baffled: Mąż dzisiaj w delegacje do Poznania wyjeżdża na 2 dni. W sumie dobrze, że teraz :-p

AGA - dobrze się czujesz po luteine?

Dziewczyny powiedzcie mi czy jakoś odpowiednio przygotowujecie się do ciąży? Jakieś specjalne zasady odżywiania, rzucanie picia kawy? Czy któraś z was pali? Bierzecie kwas foliowy? Ja biore już 2 opkaowanie Vitapilu 60 tabl- 1xdziennie, a tam jest kwas foliowy w 100% albo i więcej dziennego zapotrzebowania, wiec chyba bez sensu żebym to odstawiała i brała sam kwas foliowy... Co o tym myślycie?
 
Kropeczko hej słońce nie mów tak, jaka pustka, masz kochającego męża, staracie się o dziecko, nie jesteś sama. Skarbie wiem że bardzo ale to bardzo chcesz zajść w ciążę, rozumiem Cię doskonale bo i ja sama oddała bym wszystkie dobra doczesne za wyjątkiem synów by móc zajść w ciążę i urodzić zdrowe dziecko. Tak na prawdę gdy pragniesz dziecka nie ma znaczenia czy masz już dwójkę w domu czy jedno, kobieca natura jest taka że jeżeli się nastawi na potomstwo a zajście w ciążę się przedłuża cierpi tak samo... Ja jedno dziecko już straciłam, chłopcy stracili brata i wierz mi że wolała bym przez stratę przechodziła sama ponieważ choć mają prawie 6 i prawie 4 latka płakali ze mną a teraz co chwilę dopytują czy dzidzia jest już w brzuszku. Wolałabym im tego oszczędzić gdybym miała jakikolwiek wybór. Pomyśl, gdy juz zajdziesz w ciążę jak bardzo będziesz szczęśliwa, gdy urodzisz jak bardzo będzie maleństwo kochane. Tylko o tym rozmyślaj, proszę...

Co do witamin to ja również biorę kompleks jako suplement diety, nigdy nie brałam samego kwasu foliowego. Gdy już będę w ciąży standardowo przestawię się na kompleks witamin dla ciężarnych. Ilość kwasu foliowego w suplementach diety w zupełności wystarczy.
Kontynuując, nie palę, kawy piję owszem jedna rano na śniadanie z mlekiem druga w okolicach obiadu jeżeli mam ochotę, generalnie nie szaleje z kawami ale nie przez wzgląd na starania o dziecko a raczej przez wzgląd na zamulanie organizmu. Po kubku słodkiej kawy z mlekiem zwyczajnie nie chce mi się jeść przez kilka godzin a przy 165cm wzrostu ważę 50kg więc jestem za szczupła by oszukiwać żołądek.
 
Kropko zgadzam się zAnetka że masz męża a wkrutce i dziaciaczka bedziesz miała:*
co do lutki to wiesz albo mnie troche usypia albo ciąża ale raczej to pierwsze a tak pozatym nic a nic sie nie dzieje albo takie dni sa poprostu juz na objawy nie patrze wszystko przerobiłam i wszystko może oznaczać @.... co do witamin to biore centrum omega 3 i ta lutke oraz aspiryne protect na rozzedzenie śluzu wczesniej brałam wiesiolka ale to bez sensu brac na poprawe i rozrzedzenie na raz a co do palenia to fakt zdaza sie niestety wiem ze jestem głupia i idiotka ale coz musze sie przemuc i tak codziennie sobie postanawiam 3 lata po porodzie zaczelam palic ach głupota a kawusia tez tylko umiarkowanie i tylko z mlekiem jedna lub dwie dziennie
Anetko moj ma jutro bal bedzie rycerzem a ja ze swoim mezem tez musze sie pogodzic bo jednak jest po dniach plodnych ale bedzie mi potrzebny trzeba uszka dorobic:-D

a mi dzis smutno sie zrobiło bo kolejna moja koleżanka w ciaży a mi sie nie udaje:-( usmiechalam sie jak mi to mowila ale to było wymuszone aby jej przykrosci nie robic:-(
 
reklama
Swoją drogą zastanawiam się do tej pory skąd u mnie ciąża bliźniacza była skoro w swojej rodzinie nie mam bliźniaków, a w rodzinie męża po stronie ojca z (z tego co słyszałam dziedziczy się od strony matki)

Kropka87 - a nie zażywałaś tabletek anty przed ciążą? Słyszałam że jak się zażywa takie tabletki i zaraz po ich odstawieniu stara o dziiecko, to tej spore prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej.
Ja jutro biorę ostatnią tabletkę anty... i od razu zaczynam starania, bo tak mi polecił ginekolog, że w przypadku zażywania tych tabletek tak trzeba.
 
Do góry