reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Hej :)
Noelle gratuluję 9 mca! :) Jeszcze troszkę i będziesz miała dzidzię przy sobie :)
Asitka brak @ to dobry objaw, pęcherzyk pękł, może poprostu dłużej się zagnieżdżał i stąd testy nie wychodzą. Domik z tego co pamiętam dopiero jakoś w 6tc wyszedł test czyli prawie 2tyg po terminie @.
Różniczko kochana tulam :* Przykro mi :((
Laluś trzymam kciuki! &&&&&&&&&&&

Resztę pozdrawiam i fluidkuję &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Asitko to leć kochana na betę jak do gina się teraz nie dostaniesz.. szkoda nerwów i niepewności do 15ego:) a jeśli to fasolka faktycznie to takie stresy i nerwy tylko jej zaszkodzą. Na betę marsz!!! i bez dyskusji!!
Bzibzioku hej hej:) ale Cie zmogło przez święta:/ ale rozumiem, że już lepiej??
Margotka a jak Twoje zdrówko??
 
GOSIAK dzięki za info :-* u mnie wczoraj minęły 2 tygodnie od terminu @ ale boje się zrobić bo jak znowu zobaczę I kreche :-( poczekam do wizyty u gin. może uda mi się umówić na przyszły tydzień
SIHAYA właśnie ja się nie denerwuje :-) mój mąż jest przekonany że jestem w ciąży i mi się udziela jego optymizm :-)
 
Ostatnia edycja:
Asitka i dobrze że udziela Ci się optymizm męża, my wszystkie też trzymamy kciuki :)

Sihaya super prezenty dostałaś dla dzidzi,uwielbiam takie ubranka :) dziękuję że pytasz o moje zdrówko :) idę wlasnie do lekarza niech mnie oslucha i powiem o ciśnieniu bo miałam b.wysokie w święta, ponad 150 więc trochę się martwię.
 
czesc Dziewczynki,

Asitko mam nadzieje, ze u ciebie to taka mega wstydnisiowa fasolina siedzi :)

Sailor, Rozniczko bidoki kochane :*

Lalus trzymam kciuki &&&&&&&

Noelle gratuluje 9 msc :)) tylko troszeczke jeszcze

Sihaya cudne prezenty od mamusi dostalas :) nowe mieszkanie super, wszystko rozpakowane, teraz tylko musze posprzatac burdel kartonowy ktory jest w malym pokoju i czekam na dostawe kanapy i telewizora. jak juz to bede miec to bede pokazywac zdjecia :))
 
Witajcie dziewczynki po świętach, ja dziś wróciłam do domu i z gorączką 38 stopni podróż 4 godziny autobusem nie jest fajna. W sobotę mnie rozwaliło coś, gorączka i straszny kaszel. A przypomnę, że tydzień temu skończyłam antybiotyk i cały jeden tydzień czułam się super...
Jutro zainspirowana Bzibzioczkiem zaczynam dietę IG :)
Tyle tu emocji z wykresami i przedłużającymi się cyklami, sama zaglądałam codziennie na wykresy podejrzanych na komórce ale pisać tu nie dałam rady. I jak tak widzę te emocje to chyba za miesiąc ukryję swój wykres :) Tak dla spokojności własnej główki i serduszka:) Najlepiej byłoby ukryć i przed sobą, wpisać rano temperaturę i zapomnieć jaka była:) Inaczej można oszaleć

Margotko przeuroczy bębenek :)
Czarnooczko, trzymam kciuki żeby jednak z operacją można było się trochę wstrzymać. Życie jest cholernie niesprawiedliwe... Mocno Cię przytulam i całuję. Wiem, że Tobie ciężko ale ja jeszcze wierzę, że będziesz tulić swojego dzidziusia.
Sailor Słońce Ty moje nie bój się długiego cyklu, grunt żeby owu była :tak:
Różniczko :*
Agacynda czekam z niecierpliwością na zdjęcia
Bzibzioczku ehhhh, te świąteczne wirusy, a mąż dobrze w sumie, że dobić nie chciał, bo kogo ja bym o dietę pytała? ;) mam nadzieję, że u Ciebie już lepiej
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lepiej na szczęście siedzę w pracy i kombinuję co tu robić, żeby nic nie robić. Bo potwornie mi się nie chce.
Żołądek jeszcze w dalszym ciągu mi trochę świruje i mdli mnie co jakiś czas. W porównaniu do soboty kiedy to miałam masę pracy jest już o niebo lepiej. Ambitnie wzięłam się w sobotę za sałatkę, ciasto, pieczenie chleba, jajka faszerowane itd. a było mi tak słabo i nie dobrze, że co 15 minut musiałam siadać i głęboko oddychać.
 
Do góry