reklama
Sailor_Moon
Czekamy na Ciebie fasolko
laluś a na kiedy masz mieć @?
Pianka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 294
Hej dziewczyny
No i wykrakałam ciche dni hehe ale tak mnie wkur... że się normalnie obrażam a co! nie dość że wczoraj jak wróciłam od lekarza to zamiast zapytać co i jak to mi pierwsze co jakieś swoje bzdury pokazuje co w necie znalazł nawet nie zapytał czy wszystko ok to jeszcze na wieczór mnie brzuchol zaczął ciągnąć ledwo siadłam jak małą oporządziłam a ten że mam wstawać i kolacje mu robić a sam rozwalony na łóżku noż bo ja się słuchajcie jak panienka zachowuję a nie jak mężatka no i jak tu spokój zachować?! tak więc rano nie dostał śniadanka, obiadu nie będzie i niech spada do pracy ;P pół życia mamusia nad nim latała, jedzenie robiła, gacie prała to myśli że ja też taka głupia będę a on się rozłoży i będzie leżał wrrrrrrr
Asita nie trać nadziei bo temp nie spadła na łeb na szyję tylko jest na stałym poziomie i jest wysoka
Sailor testuj rano i wyjaśniaj bo już emocje poszły w górę
Noelle próbowałaś czegoś na te mdłości np imbir, migdały itp?
Idę na spacerek i przesyłam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& co by lista się zaczerwieniała
A oto moja 2 centymetrowa kreska ;D zdjęcie mało wyraźne ale i tak jestem w szoku że na nfz był papier w drukarce
No i wykrakałam ciche dni hehe ale tak mnie wkur... że się normalnie obrażam a co! nie dość że wczoraj jak wróciłam od lekarza to zamiast zapytać co i jak to mi pierwsze co jakieś swoje bzdury pokazuje co w necie znalazł nawet nie zapytał czy wszystko ok to jeszcze na wieczór mnie brzuchol zaczął ciągnąć ledwo siadłam jak małą oporządziłam a ten że mam wstawać i kolacje mu robić a sam rozwalony na łóżku noż bo ja się słuchajcie jak panienka zachowuję a nie jak mężatka no i jak tu spokój zachować?! tak więc rano nie dostał śniadanka, obiadu nie będzie i niech spada do pracy ;P pół życia mamusia nad nim latała, jedzenie robiła, gacie prała to myśli że ja też taka głupia będę a on się rozłoży i będzie leżał wrrrrrrr
Asita nie trać nadziei bo temp nie spadła na łeb na szyję tylko jest na stałym poziomie i jest wysoka
Sailor testuj rano i wyjaśniaj bo już emocje poszły w górę
Noelle próbowałaś czegoś na te mdłości np imbir, migdały itp?
Idę na spacerek i przesyłam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& co by lista się zaczerwieniała
A oto moja 2 centymetrowa kreska ;D zdjęcie mało wyraźne ale i tak jestem w szoku że na nfz był papier w drukarce
Sailor_Moon
Czekamy na Ciebie fasolko
Pianko ale super fasolek. Pobrałam fluidki :-)
Mój małżon też w domu nic nie robił a tutaj u siebie z chęcią robi i powiem Ci,że to on mi kolacje szykuje i śniadania. A obiady robię ja bo on...nie umie. Ale pomaga czasem.
Mój małżon też w domu nic nie robił a tutaj u siebie z chęcią robi i powiem Ci,że to on mi kolacje szykuje i śniadania. A obiady robię ja bo on...nie umie. Ale pomaga czasem.
die_perle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2012
- Postów
- 2 354
Pianka- no to ja Ci powiem- no- ja tez bym sie wkurzyla....
ostatnio sie zdenerwowalm na Juzmeza bo pytam co chce jest na obiad a on do mnie cokolwiek....no jakbym miala pomysl to chyba bym nie pytala- moglby sie zaangazowac torche i np powiedziec na co ma ochote...ale jak na cokolwiek no to.... napisalam na kartce COKOLWIEK polozylam na talerzu na stole- jak wrocil z pracy to mial COKOLWIEK
baaaaaaaaaaaaaaardzo byl szczesliwy poszlismy do restaracji
ostatnio sie zdenerwowalm na Juzmeza bo pytam co chce jest na obiad a on do mnie cokolwiek....no jakbym miala pomysl to chyba bym nie pytala- moglby sie zaangazowac torche i np powiedziec na co ma ochote...ale jak na cokolwiek no to.... napisalam na kartce COKOLWIEK polozylam na talerzu na stole- jak wrocil z pracy to mial COKOLWIEK
baaaaaaaaaaaaaaardzo byl szczesliwy poszlismy do restaracji
Sailor_Moon
Czekamy na Ciebie fasolko
die_perle padłam ze śmiechu :-) że też ja na to nie wpadłam jak małżon mówi wszystko mi jedno
reklama
Hahah Die_Perle wygrałaś Jak ja swojego pytam co chcę na obiad to słyszę: nie wiem, coś dobrego, cokolwiek Także u mnie tak samo A mam fajny kawał do tej sytuacji:
Pewna żona miałą zawsze pięknie opisane potrawy w zamrażarce. Na karteczkach widniały nazwy takie jak "Mielone", "Schab", "Łopatka", "Stek", "Wołowina z warzywami" itp... Jednak ilekroć pytała męża co chce na obiad, nigdy nie prosił o żaden z rodzajów posiłków, które były w zamrażarce. Postanowiła więc zmienić sposób opisywania potraw, tak aby zawsze mieć to, co jej mąż będzie chciał na obiad. Od tego dnia na zamrożonych woreczkach pojawiły się karteczki, na których było napisane: "Cokolwiek", "Wszystko jedno", "Coś dobrego", "Nie wiem", "Bez znaczenia", "Coś do jedzenia". :-)
Pewna żona miałą zawsze pięknie opisane potrawy w zamrażarce. Na karteczkach widniały nazwy takie jak "Mielone", "Schab", "Łopatka", "Stek", "Wołowina z warzywami" itp... Jednak ilekroć pytała męża co chce na obiad, nigdy nie prosił o żaden z rodzajów posiłków, które były w zamrażarce. Postanowiła więc zmienić sposób opisywania potraw, tak aby zawsze mieć to, co jej mąż będzie chciał na obiad. Od tego dnia na zamrożonych woreczkach pojawiły się karteczki, na których było napisane: "Cokolwiek", "Wszystko jedno", "Coś dobrego", "Nie wiem", "Bez znaczenia", "Coś do jedzenia". :-)
Podobne tematy
- Zamknięty
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: