Staranka od stycznia 2012.

[sihaya]

hahahhaa nadrobiłam was... hehhehehe ale się uśmiałam... świruski widzę, że humorki dziś dopisują - bardzo mnie to cieszy

Ważka trzyma kciuki za pociemnienie tej drugiej kreseczki Fajnie, że teraz co chwilę coś się tu u nas dzieje - i to pozytywnego

więc byle tak dalej pozytywnie szło Myniu i oby Ci nasi mężczyźni strzelali te gole, oby

Bzibzioku w pracy jak najbardziej ok od poniedziałku zaczynam już umawiać swoich pacjentów z listy oczekujących - dziś właśnie wyciągnęłam sobie i przygotowałam już 17 kart z rejestracji:] i będę działać na całego

 

[Mynia_82]

No boli mnie podbrzusze i jajnik prawy...

 

[sihaya]

Agacynda czyli potwierdzasz naszą teorię zimnego frontu

Myniu ja też ją potwierdzam:] dziś zaczęłam kaszleć - tylko nie wiem czy z zimna czy z mówienia/śpiewania na okrągło do dzieciaczków...
a no właśnie... hehe wiecie czego nauczyłam się przez ten tydzień w pracy??;>
....
...
..
"Nad rzeczką opodal krzaczka, mieszkała kaczka dziwaczka itd...:] "
oraz
"kotek puszek z czarną łatką dziś w przedszkolu był z Agatką itd... :] "
już umiem całe te dwie piosenki hahaha ...a na studiach tego nie uczyli na pediatrii

 

[Bzibziok]

to dobrze Sihaya
Ja postanowiłam dzisiaj już nie rozważać co mnie boli, kuje, odbija się....wypiłam kieliszek czerwonego winka do obiadu i postanowiłam się wyluzować.

 

[Sailor_Moon]

sihaya przyda Ci się do spiewania własnemu maluszkowi ;-)

 

[Mynia_82]

Myniu ja też ją potwierdzam:] dziś zaczęłam kaszleć - tylko nie wiem czy z zimna czy z mówienia/śpiewania na okrągło do dzieciaczków...
a no właśnie... hehe wiecie czego nauczyłam się przez ten tydzień w pracy??;>
....
...
..
"Nad rzeczką opodal krzaczka, mieszkała kaczka dziwaczka itd...:] "
oraz
"kotek puszek z czarną łatką dziś w przedszkolu był z Agatką itd... :] "
już umiem całe te dwie piosenki hahaha ...a na studiach tego nie uczyli na pediatrii

Dzieci Cię nauczyły? Jakby co to ja znam Do biedronki przyszedł żuk

 

[sihaya]

pewnie że się przyda już wczoraj śpiewałam małej od szwagra jak się widzieliśmy...
jedynie mój mąż teraz cierpi, bo dziś "kotek puszek" tak się mnie przyczepił, że podśpiewywałam nawet na spacerze jak byliśmy.. masakra.. aż mnie to zaczęło męczyć hehe

Bzibzioku ja też się dziś wyluzowuję - po piwku właśnie wyciągnęliśmy, @ wczoraj uciekła więc można przejść do czynów

 

[Bzibziok]

Sihaya, może spróbuj szanty wypróbować, podpowiedziałam to koleżance która ma 5 i 3 letnie dzieci i zna już całą płytę ode mnie z szantami na pamięć. Śpiewa im na dobranoc. A ostatnio urządziła piracko żeglarskie przyjęcie urodzinowe.

 

[sihaya]

Dzieci Cię nauczyły? Jakby co to ja znam Do biedronki przyszedł żuk

Nauczyły mnie rehabilitantki
niestety albo stety śpiewanie piosenek i mówienie wierszyków jest na porządku dziennym u nas, żeby te najmłodsze skarby chciały ćwiczyć; czasem to jedyny ratunek zwłaszcza przy tych kilkumiesięcznych maleństwach

 

[sihaya]

Sihaya, może spróbuj szanty wypróbować, podpowiedziałam to koleżance która ma 5 i 3 letnie dzieci i zna już całą płytę ode mnie z szantami na pamięć. Śpiewa im na dobranoc. A ostatnio urządziła piracko żeglarskie przyjęcie urodzinowe.

Bzibzioku!! no to jest myśl genialne no to będzie piracka rehabilitacja od poniedziałku
...tylko zamiast o skrzynkach rumu to będę o skrzynkach mleka śpiewać hehe