reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

A teraz??? :wściekła/y:

no właśnie.a ja się staram i dupcia.spróbuję jeszcze raz.mam go skopiowanego to może tym razem cały wejdzie.

3 pokoje+wielki salon 35m2+kuchnia+łazienka+ubikacja+balkon+taras+garaż do dyspozycji+ogródek!!!!!!!!!!! i to wszystko za 500zl miesięcznie+rachunki!!!!!! bozie ale jestem szczęśliwa!!!!!!!! jupi jupi jupi!!!!!!!!!!!!

a tak wogóle to byłam tez w poniedziałek u mojej ginki-wkońcu się do niej dostałam.powiedziałam że od czasu jak odstawiłam anty-czyli od marca 2009 staramy się o dzidzi i nic.to mnie przebadała,umówiła na 1 kwietnia na monitoring, bo teraz to był 22dc więc i tak by nic nie zobaczyła :-) ale podniosła mnie na duchu.pytała czy jestem w stanie stwiedzic czy mam owu to powiedziałam że robiłam testy i nic.ogólnie jest mi lepiej.jednak ona jest najlepsiejsza!!!!! w lutym byłam u innego gina,żeby jakoś przyspieszyć to myślałam że potym to się załamię.nie dość że stwierdził że krótko się staramy,to nie chciał mi nawet cytologii zrobić bo stwierdził że jak miałam w 2008 roku robioną to jest jeszcze czas,to jeszcze mi wyskoczył że mogę schudnąć bo jak się schudnie to lepiej zajśc (dodam że potem poczytałam jego certyfikaty w poczekalni to był jeden z instytutu leczenia otyłości,czyli pewnie koleś chce kasę kosić wmawiając kobitkom że muszą schudnąć) a na odchodne powiedział że jak do końca roku nie będe jeszcze w ciąży to dopiero mam do niego przyjść.co za bałwan!!!!! wrrrrrr.

a tak jeszcze to też zamówiłam ziółka i dołączę od przyszłego tygodnia na ziołopijki,jak przyjdzie @.

Tosiu-trzymam &&&&& że to fasolka, bo tak mi się wydaje,że ta buźka na teście,gwałty na M .... pewnie się udało.bo o ile pamietam to wcześniej kończyliście staranka za szybko bo test wykazał owu później niż się spodziewałaś.

zafasolkowanym gratuluję serdecznie!!!!! i również trzymam &&&&&&& żeby wszystko było dobrze :-)

pisałyście o kotach-mi też się moje futrzaki marcują,a za młode są na kastrację i sterylizację-mam parkę.stwierdziłam też że niech nasz kocurek ma coś z życia i niech choć raz sobie bzyknie zanim mu jajucha ciachniemy.:-) jeden miot zdzierżę a na kociaki już mam chętnych ;-) tylko nocne koszmary przez to bo łażą i mraszczą jak popaprane ;-D

alem siem rozpisałam :-) no to tak w skrócie tyle u mnie :-)
 
reklama
a tak wogóle to mam tylko pytanko co do tych ziółek.bo niektóre maja być po 20 gram a ja mam wszystkie po 50 pakowane.to te co ma być mniej odmierzyć czy wsypać całe i się z tym nie cackać?chyba lepiej odmierzyć,żeby było odpowiednie działanie,co??
 
bunia napisała:

"a tak wogóle to byłam tez w poniedziałek u mojej ginki-wkońcu się do niej dostałam.powiedziałam że od czasu jak odstawiłam anty-czyli od marca 2009 staramy się o dzidzi i nic.to mnie przebadała,umówiła na 1 kwietnia na monitoring, bo teraz to był 22dc więc i tak by nic nie zobaczyła :-) ale podniosła mnie na duchu.pytała czy jestem w stanie stwiedzic czy mam owu to powiedziałam że robiłam testy i nic.ogólnie jest mi lepiej.jednak ona jest najlepsiejsza!!!!! w lutym byłam u innego gina,żeby jakoś przyspieszyć to myślałam że potym to się załamię.nie dość że stwierdził że krótko się staramy,to nie chciał mi nawet cytologii zrobić bo stwierdził że jak miałam w 2008 roku robioną to jest jeszcze czas,to jeszcze mi wyskoczył że mogę schudnąć bo jak się schudnie to lepiej zajśc (dodam że potem poczytałam jego certyfikaty w poczekalni to był jeden z instytutu leczenia otyłości,czyli pewnie koleś chce kasę kosić wmawiając kobitkom że muszą schudnąć) a na odchodne powiedział że jak do końca roku nie będe jeszcze w ciąży to dopiero mam do niego przyjść.co za bałwan!!!!! wrrrrrr.

a tak jeszcze to też zamówiłam ziółka i dołączę od przyszłego tygodnia na ziołopijki,jak przyjdzie @.

Tosiu-trzymam &&&&& że to fasolka, bo tak mi się wydaje,że ta buźka na teście,gwałty na M .... pewnie się udało.bo o ile pamietam to wcześniej kończyliście staranka za szybko bo test wykazał owu później niż się spodziewałaś.

zafasolkowanym gratuluję serdecznie!!!!! i również trzymam &&&&&&& żeby wszystko było dobrze :-)

pisałyście o kotach-mi też się moje futrzaki marcują,a za młode są na kastrację i sterylizację-mam parkę.stwierdziłam też że niech nasz kocurek ma coś z życia i niech choć raz sobie bzyknie zanim mu jajucha ciachniemy.:-) jeden miot zdzierżę a na kociaki już mam chętnych ;-) tylko nocne koszmary przez to bo łażą i mraszczą jak popaprane ;-D

alem siem rozpisałam :-) no to tak w skrócie tyle u mnie :-) "
 
teraz tego mojego posta widzę całego ale widzę też że agutka chciała go zacytować i weszło tylko parę pierwszych zdań.czemu się to na mnie uwzięło :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
a tak wogóle to mam tylko pytanko co do tych ziółek.bo niektóre maja być po 20 gram a ja mam wszystkie po 50 pakowane.to te co ma być mniej odmierzyć czy wsypać całe i się z tym nie cackać?chyba lepiej odmierzyć,żeby było odpowiednie działanie,co??

Ja bym odmierzyła,,,żeby proporcje były zachowane.

Chyba mi się udało z tym Twoim postem...przynajmniej ja go widzę.
 
Przechytrzymy BB!
devil_anim.gif



postu.jpg
 
no kurde, żeby moje posty były widzialne tylko jak je Mysza wpakuje?? cos nieprawdopodobnego.jakaś poracha.ale dziękuję.przynajmniej w takiej postaci ten mój post jest widoczny :-D
 
teraz tego mojego posta widzę całego ale widzę też że agutka chciała go zacytować i weszło tylko parę pierwszych zdań.czemu się to na mnie uwzięło :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Ja go wyciełam z cytatu i wkleiłam jako swój post...dlatego u góry napisałam że to Ty napisałaś. Bo jak cytowałam to też mi ucinało.
 
teraz tego mojego posta widzę całego ale widzę też że agutka chciała go zacytować i weszło tylko parę pierwszych zdań.czemu się to na mnie uwzięło :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

No ja zacytowałam i przez chwilę widziałam całego,a teraz znowu kicha. :sorry2:

Chyba mi się udało z tym Twoim postem...przynajmniej ja go widzę.

Ciekawe,jak długo,hihihi. ;-) :-p
 
reklama
Do góry