zielona.wampirzyca
mamusieńka
no to mój MAti jest 2 dni starszy
30 maja 2007
30 maja 2007
reklama
wisienka_83
mamuśka:)
Hej dziewczynki Witam się z rana U nas dziwna pogoda... Cały dzień upał ok.30 stopni a wieczorem ulewa i burza.
Tak sobie myślę, ze skoro tak ciężko zajść w ciążę to ska sie biora "wpadki"?
Ja zaczęłam mierzyć temperaturę. @ nadal sie nie pojawiła ale cierpliwie czekam. Postaram się ogarnać ten program do wpisywania temperatur i wkleję swój cykl mam nadzieję, ze pomożecie w interpretacji Na razie mam 29dc 35,89, 30dc 36,2. Wydawało mi się, ze temperatura przed zblizającą się @ powinna być wyższa... ale nie znam się na tym. Zobaczymy co będzie dalej...
Buziaki dla wszystkich:* Miłego dnia
Witam się z rana U nas dziwna pogoda... Cały dzień upał ok.30 stopni a wieczorem ulewa i burza.Tak sobie myślę, ze skoro tak ciężko zajść w ciążę to ska sie biora "wpadki"?
Ja zaczęłam mierzyć temperaturę. @ nadal sie nie pojawiła ale cierpliwie czekam. Postaram się ogarnać ten program do wpisywania temperatur i wkleję swój cykl mam nadzieję, ze pomożecie w interpretacji
Na razie mam 29dc 35,89, 30dc 36,2. Wydawało mi się, ze temperatura przed zblizającą się @ powinna być wyższa... ale nie znam się na tym. Zobaczymy co będzie dalej...Buziaki dla wszystkich:* Miłego dnia
hej ....
tak pogoda różna ale ja dosłownie czekam na te deszcze wieczorne bo wtedy powietrze jest o wiele inne ---- da sie zyć a ja nie znosze upalow
dzisiaj rano wstałam o 4,30 malej sie piciu zachcialo hehe. i stwierdzialam ze zrobie tescik ( i tak mam 2 ), zrobilam i NIC zasnelam, ale za jakies 40 min sie obudzilam patrze a tam jest II kreseczki, obudzialm sie szybciutko:-)
kurcze znowu jakas nadzieja we mnie wskoczyla, chociaz staram sie nie nastawiac tak strasznie bo wiem ze 40 min to za dlugo
jutro kupie jeszcze jeden test, a jak miesiaczki nie dostane do piatku to smigam na krew
BUZIACZKI
tak pogoda różna ale ja dosłownie czekam na te deszcze wieczorne bo wtedy powietrze jest o wiele inne ---- da sie zyć a ja nie znosze upalow
dzisiaj rano wstałam o 4,30
malej sie piciu zachcialo hehe. i stwierdzialam ze zrobie tescik ( i tak mam 2 ), zrobilam i NIC zasnelam, ale za jakies 40 min sie obudzilam patrze a tam jest II kreseczki, obudzialm sie szybciutko:-)kurcze znowu jakas nadzieja we mnie wskoczyla, chociaz staram sie nie nastawiac tak strasznie bo wiem ze 40 min to za dlugo
jutro kupie jeszcze jeden test, a jak miesiaczki nie dostane do piatku to smigam na krew
BUZIACZKI
wisienka_83
mamuśka:)
Super A wytrzymasz do jutra? Ja bym juz dzis zrobiła kolejny test
Ja też nie lubię upałów. Źle się wtedy czuję.
Rób test jeszcze jeden i daj znać co wyszło. Trzymam kciuki Nie gratuluję jeszcze żeby nie zapeszyć
A wytrzymasz do jutra? Ja bym juz dzis zrobiła kolejny test Ja też nie lubię upałów. Źle się wtedy czuję.
Rób test jeszcze jeden i daj znać co wyszło. Trzymam kciuki
Nie gratuluję jeszcze żeby nie zapeszyć
zielona.wampirzyca
mamusieńka
dokładnie evellcia, nie gratulujemy, żeby nie zapeszyćJa przed terminem też ijrzałam II kreski na teście- drugą jaśniejszą, ale widoczną gołym okiem. 2 dni przed @ robiłam hcg i wyszło <2, tak, że test się pomylił..okres się skończył, dzisiaj rano mierzyłam tem. i mam 37, czy któraś to rozumie?JA tydzień temy, 4 dni porzed @ miałam taką silną potrzebę przytulania- aż mój mąż się dziwił, no ale krwawienie było ( krótkie, ale było), a dzisiaj rano temp. 37. Normalnie mam taką temp. w II fazie...sama nie wiem..może zrobię testa dla pewności...doradżcie dziewczyny, bo zaczynam się stresować...
Ja przed terminem też ijrzałam II kreski na teście- drugą jaśniejszą, ale widoczną gołym okiem. 2 dni przed @ robiłam hcg i wyszło <2, tak, że test się pomylił..okres się skończył, dzisiaj rano mierzyłam tem. i mam 37, czy któraś to rozumie?JA tydzień temy, 4 dni porzed @ miałam taką silną potrzebę przytulania- aż mój mąż się dziwił, no ale krwawienie było ( krótkie, ale było), a dzisiaj rano temp. 37. Normalnie mam taką temp. w II fazie...sama nie wiem..może zrobię testa dla pewności...doradżcie dziewczyny, bo zaczynam się stresować...
zielona.wampirzyca
mamusieńka
evellcia, nie stresuj się...może należysz do tych szczęściar, któe nam tu fluidki fasolkowe zostawią
reklama
No probuje o tym nie myslec takze tak jak pisalam jade z mala do babuszki i zleci mi dzien pozniej kino itd
ale buziak tak czy siak mi sie
w kazdym razie do weekendu powinno sie okazać
ehehh jednak jestem podekscytowana...........
ale buziak tak czy siak mi sie
w kazdym razie do weekendu powinno sie okazać
ehehh jednak jestem podekscytowana...........